Dom czy mieszkanie?

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
LaViol
500p
500p
Posty: 957
Od: 11 lip 2010, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

Lorrie pisze: Wieczorem ciągle napotykam w domu różnego rodzaju insekty ... były już wielkie pająki i różnego rodzaju chrabąszcze. Mam specjalną łapkę i je wynoszę na ogród ... Teraz mój dom opanowały skorki (szczypawki). Nawet w łózku pod kołdrą są! Co z tym robić...???!!!
Pozakładałam w oknach moskitiery rozciągnięte na ramie- na zimę można wyciągnąć i schować, do drzwi na taras dołożyłam drugie, zewnętrzne z siatką- tez ściągane i wszystkie kratki wentylacyjne podkleiłam siateczką. Mało co do domu się wciśnie, a jakby co to koty ;)
A odkąd mam koty to jedyne myszy w domu to te co koty przyniosą :D

Mieszkałam w dużym mieście, teraz na wsi podmiejskiej. To nic, że rynny trzeba czyścić, zimą odśnieżać....
Zdecydowanie wolę w domku :)
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2 :)
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

To nic, że rynny trzeba czyścić, zimą odśnieżać....
Zdecydowanie wolę w domku :)
A do którego roku życia obowiązuje ,,to nic,,?
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

Mirzan, "potem" przychodzą wnuki i za gotowca w postaci konfitury czy nalewki zrobią wiele, naprawdę wiele rzeczy, a do tego może ucieszą się z darmowej siłowni :) Ale jeśli nie własne dzeici czy wnuki, to niestety obcy "fachowcy" (od siedmiu boleści... ;:223 I o tym właśnie pisałam wyżej...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
X_r-o
---
Posty: 2226
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

mirzan pisze:
To nic, że rynny trzeba czyścić, zimą odśnieżać....
Zdecydowanie wolę w domku :)
A do którego roku życia obowiązuje ,,to nic,,?
Starzy ludzie nie mieszkają w domkach?
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

Joyce, mam dwa kocury, obydwa kastraty, ale jakoś im się nie chce łapać owadów... ostatnio obserwowałam jak jeden z nich pozwolił skorkowi ukryć się w swoim futrze ...
Awatar użytkownika
LaViol
500p
500p
Posty: 957
Od: 11 lip 2010, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

mirzan pisze:
To nic, że rynny trzeba czyścić, zimą odśnieżać....
Zdecydowanie wolę w domku :)
A do którego roku życia obowiązuje ,,to nic,,?
A jeszcze nie wiem.... trochę mi do tego momentu brakuje ;)
Jak napisała Nalewka zawsze jest jakieś rozwiązanie :)
W ostateczności mogę zamienić domek na wsi na mieszkanie w mieście lub Dom Spokojnej Starości ;)
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2 :)
Awatar użytkownika
LaViol
500p
500p
Posty: 957
Od: 11 lip 2010, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

rispetto pisze: Starzy ludzie nie mieszkają w domkach?
Mieszkają i często maja lepszą kondycję od miastowych ;)
Daj mi, Boże, taką kondycję w tym wieku jak moi różni sąsiedzi koło 80-tki :D
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2 :)
cx

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

Witam.

Lorrie,jak swym kotom zbytnio dogodzisz kulinarnie...to co się będą za czymkolwiek uganiać.
Chrupki w butelce PET z otworkiem,aby zawsze musiały zapracować na jedzenie.Wtedy zaczną się interesować i inymi stworzeniami.
Choć z naszej starszej czwórki tylko jeden łapie owady,reszta tylko grubszą zwierzynę i zawsze się nią z nami dzieli :wink: .
A starość w domku...Po za tym co napisane wcześniej,o ile to możliwe pzrygotować dom na swą starość można,a raczej trzeba...

A tak ogólnie.Ja rozumiem objekcje Mirzana co do życia w domku i dobrze ,że mieszka tam gdzie mu wygodniej(jak pisałem wcześniej ,mam takie osoby i w rodzinie),ale na prawdę przerąbane mają pary z których jedna osoba -jak Mirzan ,a druga na siłę go do domku... :wink:
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

Całkiem przerąbane mieli moi rodzice w domku,obok którego rósł jawor,o średnicy
pnia blisko metra.Wszystkie liście w rynnach.Zimą można się było na dwa metry odalić
od pieca,okna zamarzały.Oczywiście zimą chodzenie w swetrach i innych ocieplaczach.
W ogrodzie złodzieje.Oczywiście ściany zagrzybione,bo budynek poniemiecki.
Wszyscy kibicujący za domkim na wsi,naprawdę wyobrażają sobie kawałek miasta
wsadzony w pejzaż.Taki nowoczesny domek,z szosą asfaltową do samego garażu.
A prawdziwa wieś,to takie coś,gdzie autobus nie dojeżdża,pogotowie nie dojedzie,
kablówki nie ma,a często nawet ustępu,tylko lokal w podwórzu.A chłopy dolewają
setkę do piwa.
Pies mi się jesienią zasiał,karmiłem go przez zimę.Do ogrodu mogłem dojść po psich
śladach,swoich nie mogłem zrobić,bo bym ze śniegu nie wyszedł.Całe szczęście,że tam nie mieszkam.Wieś na pewno ma swój urok, ale trzeba brać pod uwagę,że nie zawsze i nie dla każdego.A ci,którym to odpowiada,za kilkadziesiąt lat mogą mieć mniej siły
i też będą szukać zamiany domku na mieszkanie.
Niem ma więc sensu dyskusja gdzie lepiej,bo lepiej jest tam,gdzie się jest młodym,pięknym zdrowym i bogatym.
Awatar użytkownika
Joyce
100p
100p
Posty: 145
Od: 8 cze 2010, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rąbień k/Łodzi

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

mirzan pisze:Wszyscy kibicujący za domkim na wsi
ja nie pisałam o domku na wsi :roll:
piszemy o różnicy mieszkania w mieszkaniu i domku ogólnie :wink:
pozdrawiam Agnieszka
ogród - pasja i miłość
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

Jejku ja zwariuję z tymi owadami! Mam ich setki w łóżku! Takie malutkie muszki padające od Brosa, a chcące jeszcze dolecieć do lampki... padają mi prost do wyra!!! Ostatniej nocy chodziły po mnie zanim padały. Zasnęłam chyba nad ranem. Proszę napiszcie mi jakie są środki chemiczne na to wszystko ... Wiedziałam że na wsi/w domku jest problem z owadami ale żeby aż tak...???!!! Przed chwilą jakiś chrabąszcz przebiegł po podłodze ... nawet nie mam siły za nim ganiać ... patrzę na zdjęcia swojego dużego sprzedanego mieszkania i przyznam się że mimo wszystko tęsknię za tamtym luksusem bycia z dala od owadów ....
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

Lorrie, nie cackaj się ze skorkami i nie wynoś ich do ogrodu tylko niszcz, bo sobie nie dasz rady z owadami, to jest Twój dom a nie ich.Lubią siedzieć w wilgotnych , ciemnych zakamarkach, może mają gdzieś norkę.Okna wieczorem trzeba zamykać bo owady ciągną do światła, komary , ćmy.
Teraz tych komarów pełno wszędzie, dawniej nie było ich tyle.
W sklepach na wsi albo miasteczkach można kupić lepiec tj. taka taśma z mazią którą zawiesza się u sufitu i wszystkie muszki do niej się przyklejają bo ma jakieś substancje które przywabiają owady.
Wszelkie pajęczyny trzeba niszczyć w domu bo pająki będą tkały ich coraz więcej.
Jak z początku przypilnujesz to potem będzie spokój, to nie jest tak że będziesz musiała użerać się z nimi cały czas.
Będzie dobrze. ;:136
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

Te lepy, o których pisze suzana pewnie są skuteczne, ale są strasznie nieestetyczne i ja osobiście u siebie w domu nie mogę się przełamać, żeby cos takiego zawiesić i patrzeć na te poprzyklejane muchy, które jeszcze machają nóżkami i umierają z głodu. Jakims rozwiązaniem sa siatki na okna (np. w sypialni), są też różne środki, począwszy od tych wkładanych do kontaktu jak odświeżacz powietrza, po przyklejane w dowolnym miejscu i uwalniające się same (czyli np. koło drzwi tarasowych). Są tez nowocześniejsze rozwiązania, jak lampy elenktyczne przeciw owadom -> http://www.spamek.vot.pl/?p=200

Póki co tyle mi przychodzi do głowy :)
X_r-o
---
Posty: 2226
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

Joyce pisze:
mirzan pisze:Wszyscy kibicujący za domkim na wsi
ja nie pisałam o domku na wsi :roll:
piszemy o różnicy mieszkania w mieszkaniu i domku ogólnie :wink:
Z tym, że ten "domek ogólnie", to w sporej większości przypadków nowy lub w miarę nowy dom na przedmieściach lub w niedalekiej odległości od miasta. Mieszkałem w kiedyś w takiej drewnianej chałupie gdzie paliło się węglem w piecach i to w ogóle inna liga. Nie o takim porównaniu mówię. Teraz może nie mam asfaltu pod samą bramę (brakuje jakieś 100 m), ale do mojej wsi dojeżdża miejski autobus, pogotowie dojeżdża w 20 minut od wezwania :roll: , jest szkoła, przedszkole, buduję się druga szkoła, jest przychodnia, poczta, do trójmiejskiej obwodnicy mam 5 minut samochodem i pomimo tego wszystkiego jest to wieś. Za płotem sąsiad posiał zboża, inny ma całe pole kapusty, pasą się krowy itd
Awatar użytkownika
Joyce
100p
100p
Posty: 145
Od: 8 cze 2010, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rąbień k/Łodzi

Re: Dom czy mieszkanie?

Post »

rispetto pisze:Z tym, że ten "domek ogólnie", to w sporej większości przypadków nowy lub w miarę nowy dom na przedmieściach lub w niedalekiej odległości od miasta
rispetto - dokładnie tak :wink:
ja też w sumie mieszkam na wsi - za ogrodzeniem mam zasiane zboże, sarny i bażanty w zasięgu ręki, biegające lisy tu i ówdzie.... niedaleko las.... itp
do asfaltowej drogi mam ze 300 metrów, we wsi są dwa sklepy i szkoła. Ale do granicy miasta Łodzi mam kilometr i jakby co to wszędzie jest jednak blisko....
Nie wiem czy zdecydowałabym się zamieszkać 50km od miasta - chyba raczej nie....
pozdrawiam Agnieszka
ogród - pasja i miłość
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”