Mikroogródek - Ankha
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mikroogródek - Ankha
Ja po raz pierwszy posadziłam pomidory, część między kwiatkami. Cieszę się, jak dziecko, bo już kilka zielonych owoców zwisa. W przyszłym roku pewnie i ogórkom się nie oprę. Kusisz 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Basieńko, mam drugi sezon pomidory i ogórki, w zeszłym prawie nie pojadłam, mam taka samą radochę jak Ty na widok pomidorka. A skoro ogórki niby łatwiej
to się nie opieraj

- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu ale u ciebie wszystko dojrzewa i to bez Twojego udziału Ty chyba zostawiłaś jakiegoś dyżurnego ogrodnika na czas wyjazdu 
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu, masz niezłe plony z takiego niewielkiego kawałka ziemi. Życzę dużo zdrowia Twojej córeczce. 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu śliczne liliowce, mówiłam, że zdążysz na ich kwitnienie.
Gratuluję Ci pierwszych pomidorów, u mnie jeszcze długo zielone, a zaraza atakuje.
Ogórki jak są malutkie, to już będą bardzo szybko, ja u siebie zerwałam 2 wiadra na przetwory, w ogóle upały, a tu czas trzeba spędzać przy robieniu zapasów owocowo- warzywnych.
Gratuluję Ci pierwszych pomidorów, u mnie jeszcze długo zielone, a zaraza atakuje.
Ogórki jak są malutkie, to już będą bardzo szybko, ja u siebie zerwałam 2 wiadra na przetwory, w ogóle upały, a tu czas trzeba spędzać przy robieniu zapasów owocowo- warzywnych.
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Stasiu, oczywiście nie zostawiłabym bez opieki
tyle ludzi w chałupie
- dzięki Druga Synowo - Dyżurny Ogrodniku
Majeczko, dzięki
plony znośnie jak na skrawek, tylko trochę za dużo gąb
(ptaszki, robaczki itp)
Tajeczko
u mnie zarazy nie ma, ale chyba jakieś inne dziadostwo się przyplątało - wczoraj pryskałam Bioseptem z pestek grapefruita, może ograniczy... A liliowce jeszcze sporo pączków mają, miałaś rację
Złapałam bordowo - czerwonego


i jeszcze

Po kilku ostatnich nastrojach w aurze daszek foliowy na pomidory z zewnątrz wygląda tak

i od środka - w planach chyba konieczna rozbiórka, na razie w stanie obecnym przetrwało wczorajszą ulewę, trzyma się chyba siłą mojej woli

dzielnie się wspinają, i rosną w oczach

Uwaga, zdjęcie aktualne
Moja zwariowana różowa sasanka wydaliła kolejny kwiat

- dzięki Druga Synowo - Dyżurny Ogrodniku
Majeczko, dzięki
Tajeczko
Złapałam bordowo - czerwonego


i jeszcze

Po kilku ostatnich nastrojach w aurze daszek foliowy na pomidory z zewnątrz wygląda tak

i od środka - w planach chyba konieczna rozbiórka, na razie w stanie obecnym przetrwało wczorajszą ulewę, trzyma się chyba siłą mojej woli

dzielnie się wspinają, i rosną w oczach

Uwaga, zdjęcie aktualne
Moja zwariowana różowa sasanka wydaliła kolejny kwiat

- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Mikroogródek - Ankha
Aneczko ale te czerwone lilie mnie w oko uderzyły ja mam fioła na czerwoności kwiatkowe,
ale widzę ogórasy już duże będą zaprawy 
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Mikroogródek - Ankha
Ta Twoja sasanka jest całosezonowa czy jak

Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Też lubię czerwoności
a ogórki raczej na bieżące spozycie, bo tylko jeden rządek, w dodatku po połowie sałatkowy i zwykły - u nas jednak bardziej świeże wolą
Mireczko, na to wygląda
Teraz niebiesko-filety (fiolety znaczy
)
len na nowo się rozkręca, w tle zdobyczne kamienie nowe i stare - już niedługo ogarnę ten bałagan, na razie myślę

ostróżka wielkokwiatowa

młody jeszcze dzwonek karpacki

z goryczką w tle

dzwonek prawdopodobnie okrągłolistny

goryczka, zdążyłam na apogeum


dziś się otwarły - budlejka fioletowa, za dni parę różowa

Mireczko, na to wygląda
Teraz niebiesko-filety (fiolety znaczy
len na nowo się rozkręca, w tle zdobyczne kamienie nowe i stare - już niedługo ogarnę ten bałagan, na razie myślę

ostróżka wielkokwiatowa

młody jeszcze dzwonek karpacki

z goryczką w tle

dzwonek prawdopodobnie okrągłolistny

goryczka, zdążyłam na apogeum


dziś się otwarły - budlejka fioletowa, za dni parę różowa

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu, znakomicie wyglądają te ogórki pnące się po tyczkach
Zazdroszczę Betaluxa, muszę się za nim rozejrzeć w przyszłym roku. Oniemiałam na widok goryczki
W ogóle wszystko u Ciebie takie bujne, mam wrażenie że moje liliowce to jakieś karły przy Twoich 
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu, toż muszę duże zdjęcia kwiatów, skoro reszta do pokazania się nie bardzo nadaje
Cały czas myślę nad skalniaczkiem z Kwadraciaka, zdobyłam dwa spore wapienne kamulce, i mam poważny problem, gdzie je upchnąć, żeby nie zepsuć struktury już zadomowionej i nie zacienić im mieszkanka. Jutro zamieszczę kilka zdjęć rozgardiaszu skałkowego, a cały czas będę próbować to ogarnąć logistycznie
Tym co lubią
, reszcie wytchnienia...
Cały czas myślę nad skalniaczkiem z Kwadraciaka, zdobyłam dwa spore wapienne kamulce, i mam poważny problem, gdzie je upchnąć, żeby nie zepsuć struktury już zadomowionej i nie zacienić im mieszkanka. Jutro zamieszczę kilka zdjęć rozgardiaszu skałkowego, a cały czas będę próbować to ogarnąć logistycznie
Tym co lubią
-
krzysztof01
- 1000p

- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mikroogródek - Ankha
Sasanka i goryczki super 
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Mikroogródek - Ankha
Aneczko tylko się nie podźwignij tymi kamulcami a najlepiej zatrudnij dźwig na dwóch nogach
te Twoje kwiaty bardzo piękne ;:196A gdzie Ty taką piękną sasankę dorwałaś goryczka ślicznie kwitnie moja coś strajkuje chyba dlatego że ją przesadziłam 
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Dzięki Krzysiu - dziś zauważyłam pączek obok kwiatka na sasance, więc to nie było jej ostatnie słowo
Stasiu, będę uważać
sasanka zwykła z ogrodniczego, dawno temu kupiona - nie rozrasta się u mnie jak inne, ale za to kwitnie jak szalona - nowy pączek ma już
Za to goryczka po ulewach troszkę gorzej wygląda, ale bardzo się starałam, by jej dobry domek znaleźć i wybudować. Jest obok płaskiego kamienia, który daje ciepło, ale ogranicza parowanie - ona lubi wilgoć - jednocześnie uwielbia słońce, ale w południe ją osłania wielka kępa czerwonej sasanki - i widać tak jest jej dobrze. Poluję jeszcze na dwie niskie odmiany goryczek, ale każda ma inne potrzeby - jedna woli kwaśną i nie znosi wapnia w podłożu, a druga przeciwnie, lubi wapienne stanowiska
Dziś mój rozgardiasz, dużo do zrobienia, zabieram się w piątek, (bo dziś w domku przemeblowanie małe).

kamienie na razie powkładane na teren

To moje dwa wapienne kamulce, przytargane z rodzinnej miejscowości z ogródka (dawno temu stanowiły fundament nieistniejącego już domku, mnóstwo tego jeszcze w ziemi,

mały ozdobny, też z ogródka - kiedyś go położyłam obok rojnikowej różyczki - teraz tam prawdziwe pole, a kamień dalej leżał

Dużo jeszcze do zrobienia

wyrosła portulaka z zeszłego roku - samosiew - trochę będę musiała przerzedzić, i dębik się panoszy

Wleciał mi przez balkon dziś w nocy do pokoju nietoperz. Trochę się pokręcił i poleciał. Bezszelestnie. Wyobraziłam sobie, ile zamieszania w takiej sytuacji narobiłby ptaszek
Szkoda tylko, że much nie wyłapał
Stasiu, będę uważać
Za to goryczka po ulewach troszkę gorzej wygląda, ale bardzo się starałam, by jej dobry domek znaleźć i wybudować. Jest obok płaskiego kamienia, który daje ciepło, ale ogranicza parowanie - ona lubi wilgoć - jednocześnie uwielbia słońce, ale w południe ją osłania wielka kępa czerwonej sasanki - i widać tak jest jej dobrze. Poluję jeszcze na dwie niskie odmiany goryczek, ale każda ma inne potrzeby - jedna woli kwaśną i nie znosi wapnia w podłożu, a druga przeciwnie, lubi wapienne stanowiska
Dziś mój rozgardiasz, dużo do zrobienia, zabieram się w piątek, (bo dziś w domku przemeblowanie małe).

kamienie na razie powkładane na teren

To moje dwa wapienne kamulce, przytargane z rodzinnej miejscowości z ogródka (dawno temu stanowiły fundament nieistniejącego już domku, mnóstwo tego jeszcze w ziemi,

mały ozdobny, też z ogródka - kiedyś go położyłam obok rojnikowej różyczki - teraz tam prawdziwe pole, a kamień dalej leżał

Dużo jeszcze do zrobienia

wyrosła portulaka z zeszłego roku - samosiew - trochę będę musiała przerzedzić, i dębik się panoszy

Wleciał mi przez balkon dziś w nocy do pokoju nietoperz. Trochę się pokręcił i poleciał. Bezszelestnie. Wyobraziłam sobie, ile zamieszania w takiej sytuacji narobiłby ptaszek
Szkoda tylko, że much nie wyłapał
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mikroogródek - Ankha
Ania, kamienie masz udane
więc i kompozycja na pewno taka będzie.
Proszę mi nie lekceważyć dębika
taki ładny też może sie obrazić.
Nigdy jeszcze nie widziałam nietoperza...całorocznej sasanki też

Proszę mi nie lekceważyć dębika
Nigdy jeszcze nie widziałam nietoperza...całorocznej sasanki też
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki


