Mój świat - Tamaryszek -cz.2
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
No to ja się wyłamię
Mała architektura, no może oprócz pieska
, zachwycająca, poidełko dla ptaszków obłędne, kosodrzewiny śliczne i klimatyczne, ale już miniaturowe cyprysiki i inne iglaczki zupełnie mi do tego obrazu nie pasują... psują harmonię, są nie z tej bajki... należą do ogrodu kolekcjonerskiego 
- riane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
O jaki śliczny winniczek! Bardzo lubię te ślimaki. Są takie dostojne. Na tyle mi się podobają, że nawet bym im zaserwowała jakąś stołówkę, jakby zechciały się do mnie wprowadzić. ;)
A przy okazji skojarzyło mi się o ślimakolu. Wszyscy tak zachęcają do używania, że skuteczny i w ogóle, ale nikt nie wspomina, że od ślimakolu giną również żaby, które się ślimakami żywią. Czyli zwalczając plagę zwalczamy również ich naturalnych wrogów. Szykując pole do popisu dla następnej fali szkodników....
A przy okazji skojarzyło mi się o ślimakolu. Wszyscy tak zachęcają do używania, że skuteczny i w ogóle, ale nikt nie wspomina, że od ślimakolu giną również żaby, które się ślimakami żywią. Czyli zwalczając plagę zwalczamy również ich naturalnych wrogów. Szykując pole do popisu dla następnej fali szkodników....
Agata
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Bardzo podoba mi się ostatni ogród. Te drewniane i kamienne elementy są świetne. Brakuje troszkę koloru. Choćby kilka czerwonych pelargonii rozświetliłyby ogródek, ożywiłyby go i chyba pasowałyby do zieleni iglaczków i wiejskich klimatów.
- greglis
- 50p

- Posty: 56
- Od: 29 cze 2008, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Tamaryszku bardzo dziękuję za ostatnie zdjęcia
ten zakatek jest dla mnie idealny i już mam koncepcję na mój zakatek ziołowy 
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Kamień -głaz wystajacy poza nurt
Nagrodzony ogród
Echhhhh smoki nabawiaja sie kompleksów w Twoim watku
cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
A ja powiem tak; podobają mi sie takie klimaty. Są swojskie, przyjazne. Ale czy ja chciałabym mieć taki ogród? Jeśli miałabym stare siedlisko na Mazurach lub w Bieszczadach- zdecydowanie TAK. Ale mam nowy dom w podmiejskiej dzielnicy i nijak takie klimaty tu do niego nie pasują. Dom i ogród muszą się wtopić w otoczenie, być jego częścią (dlatego strzeliste zakopiańskie domy głupio wyglądają pod Warszawą choć są urokliwe) Nawet powiem więcej, elementy okolicznego krajobrazu powinne wchodzić do naszych ogrodów, dlatego u mnie są brzozy i sosny. 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
A ja będę się upierała przy tym, że sam dobór roślin tutaj jest nieważny. Tutaj kluczową rolę w kształtowaniu klimatu pełnią dodatki. Odrzućcie wszystkie kamienie, konewki, stare zabudowania i wyobraźcie sobie inne, berdzie współczesne. Te nasadzenia pasowały by doskonale.
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Nigdy nie sądziłam, że trzeba czyścić strumyk. O jak mało wiem
.Zakochałam się w tych pięknych ostróżkach. Ostatni ogród stary ale dla mnie trochę smutny
pozdrawiam
pozdrawiam
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Ano smutny...........kamienny pies nie zamerda a kamienny ptak nie zapluszcze......
Ogród to życie
a nie instalacja 
Ogród to życie
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Mi się nie podoba , formowane iglaki koło drewnianego wiejskiego płotu do mnie nie przemawia.
Trochę przygnębiający ten ogródek. Nie moje klimaty.Ale pies fajny !! prawdziwy kundelek podwórkowy
czekam na coś w moim stylu
Tamaryszku piękne popiersie ,gdzie je zdobyłaś?
czekam na coś w moim stylu
Tamaryszku piękne popiersie ,gdzie je zdobyłaś?
Mój Romantyczny Ogród: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=52&t=35274" onclick="window.open(this.href);return false;
"Nie pozwól aby twoje marzenia zarosły chwastami".
"Nie pozwól aby twoje marzenia zarosły chwastami".
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Pobrodziłam razem z Tobą w strumieniu, przy dzisiejszym upale trochę ochłody się przyda.
Brunello jako gratis - też mam
, Seguret już przekwita.
Bardzo duże pąki ma białą L.O - Gizmo, jestem jej bardzo ciekawa.
Trochę tych lilii kupiłam wiosną, tam, gdzie i Ty. Znam zasadę, że większa grupa ciekawiej wygląda.
ale pokusa była tak wielka, że kupowałam tylko dwie, trzy cebule.
W przyszłym roku powinno być już ich być o wiele więcej.
Ubiegłoroczne trzy cebule GLOW wysiliły się w tym roku na siedem łodyg z kwiatami,
mam nadzieję, że tegoroczne nie będą gorsze pod tym względem.
Nie wypuściły dwie cebule, już miałam reklamować, ale znalazłam w ziemi resztki łusek,
nornice poucztowały sobie.
Ostatni prezentowany ogród - hm.. przyjmijmy, że mieszka tam gajowy .. np. Marucha ....
w innym przypadku bardziej pasowałyby tam malwy, ostróżki i groszek
Brunello jako gratis - też mam
Bardzo duże pąki ma białą L.O - Gizmo, jestem jej bardzo ciekawa.
Trochę tych lilii kupiłam wiosną, tam, gdzie i Ty. Znam zasadę, że większa grupa ciekawiej wygląda.
ale pokusa była tak wielka, że kupowałam tylko dwie, trzy cebule.
W przyszłym roku powinno być już ich być o wiele więcej.
Ubiegłoroczne trzy cebule GLOW wysiliły się w tym roku na siedem łodyg z kwiatami,
mam nadzieję, że tegoroczne nie będą gorsze pod tym względem.
Nie wypuściły dwie cebule, już miałam reklamować, ale znalazłam w ziemi resztki łusek,
nornice poucztowały sobie.
Ostatni prezentowany ogród - hm.. przyjmijmy, że mieszka tam gajowy .. np. Marucha ....
w innym przypadku bardziej pasowałyby tam malwy, ostróżki i groszek
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Kochani, trochę wyobraźni, stereotypy zostawcie w drewnianej szopie 
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Na dzień dobry łubiny z wystawy z Chelsea - czyż nie piękne...?



PAMELKA ? ja też myślę, Pamelko, że ten ogród jest i sielski i fotogeniczny. Ma wiele ciekawych detali. Cieszę się, że oglądałaś go z przyjemnością.
Łubin posadziłam biały ? niech się rozsiewa, gdzie chce ! Oby tylko był ładny, bo będę sobie pluła w brodę...
URSULKA ? ...ogród wakacyjny... A gdybyś mieszkała na wsi ? mogłabyś mieć taki wokół domu..? Bo do miejskiej siedziby rzeczywiście nie pasuje. Co nie ujmuje mu zalet ? nie ma przecież ogrodu idealnego, który pasowałby wszędzie.
Oj, cieszę się, że pamiętasz o moim Białym Ogrodzie ! Notuj w pamięci wszystko , co uznasz za godne uwagi , a potem proszę mnie przekazywać swoje spostrzeżenia. Już dzięki Wam tyle się zmieniło w moim ogrodzie...
A pomysł z białym kosmosem cudny...! Ja tez jestem ich wielbicielką. Miałam kiedyś pomarańczowy, z takimi delikatnymi, koperkowymi listkami, i był wielką ozdobą rabaty. A w ogóle to nie uznaję określenia ?niemodny? w stosunku do ogrodu. To nie ten świat.
Będzie biały kosmos !
A białe lilie jeszcze kwitną, mimo upałów.
DODAD ? wiesz, Dorota, dopiero po przeczytaniu Twojej opinii uświadomiłam sobie, że w tym ogrodzie nie ma kwiatów ! Bo , powiedzmy, kolory są - różne odcienie zieleni, szarości... Ale mało zróżnicowane , to fakt. Ale i tak ten ogród mi się podoba.
Posadziłam błękitne ostróżki, mam nadzieję, że nie będę ich wywalać, bo okażą się liliowe.
ZIELONA ANIA ? trafne spostrzeżenie, że rośliny w tym ogrodzie jakby z innej bajki... Ale ja też myślę, że to bardzo ciekawe połączenie.
A detale i ich wykorzystanie bardzo inspirujące . Np. połączenie roślin w kamiennej misie, albo półka z doniczkami jako ozdoba ogrodu... Pomysł można przetworzyć, np. nowoczesna , , lśniąca ,stalowa konstrukcja z zestawem współczesnych pojemników...
SYLWESTE ? cieszę się, że Ci się spodobał ! Bardzo lubię taki styl ogrodu. Nie pasuje do mojego domu, ale wiem, że gdybym mieszkała na wsi ( o czym marzę...), miałabym poważny dylemat, czy wybrać dla domu i ogrodu styl rustykalny czy nawiązujący do dawnych siedzib szlacheckich. Oba są bliskie mojemu sercu.
Te kamienne elementy są świetne. Szkoda Twoich dziadkowych korytek...
Czy wśród zaprezentowanych w tym ogrodzie iglaczków są jakieś ciekawostki, bo ja nie potrafię ocenić ?
Bardzo jestem ciekawa kompozycji traw i iglaków u Ciebie...
MARGO ? Gosiu, masz racje, że ten zestaw roślin pasowałby także do innego domu. ( bez tej małej architektury i detali ). Bo to właśnie te detale decydują o klimacie tego ogrodu
AGNIEŚ ? cieszę się Agnieszko, że dostrzegasz w tym ogrodzie ( i w mojej relacji z Chelsea ) źródło inspiracji. Miałam podobne wrażenia, stąd taka ilość zdjęć.
Dla mnie też nie jest monotonny, choć może gdyby był mój ? dodałabym do niego trochę kolorowych kwiatów z polskich wiejskich ogrodów...jakieś ostróżki, łubiny, dzwonki...
MAG ? ciekawe spostrzeżenie, co do zestawu roślin, Magdo...Masz rację, że to inna bajka. Nie jest do końca jednolity stylistycznie.
Mimo wszystko, w moim odczuciu w tym ogrodzie panuje harmonia, nie czuję tu dysonansu.
Może dlatego, że ten ogród wzbudza emocje ? został nagrodzony...
RIANE ? Agatko, u mnie tych winniczków jest masa ! Niektóre takie ogromne... O dziwo, siedzą też w leśnej, suchej jak pieprz, części ogrodu...Chyba jestem głupia, bo ich nie wywalam z ogrodu, ale przenoszę gdzieś w chwasty na działce. Niestety, zauważyłam też po raz pierwszy długiego , paskudnego bezskorupkowca!
A ze ślimakolem to jest podobnie jak z wieloma wynalazkami ludzi ? na jedno pomaga, na inne szkodzi...Albo tak jak w tym przypadku ? napędza problem , który miał rozwiązać.
IZA ? też myślę, że odrobina koloru by pasowała, Izo.
Ale i bez tego jego klimat mi pasuje.
GREGLIS ? bardzo się cieszę , Greglis, że te zdjęcia na coś się przydały ! Powiedz, co chcesz wykorzystać ?
MINISMOK ? dziękuję, Smoku !
A z torfową pończochą pokombinuję...
Cieszę się, że ten ogród wywołał tyle refleksji ! Myślę, że temu ma służyć ta wystawa ? żeby obudzić refleksje i tym samym kreatywność ludzi, niekoniecznie dawać gotowe wzory do wykorzystania.
Mnie chyba najmniej przypadł do gustu piesek , zdecydowanie wolałabym ze dwa żywe...
LUCY ? całkowicie się z Tobą zgadzam , Lucy!
RENIM ? mój strumyk trzeba czyścić, Renim, bo tak naprawdę to rów melioracyjny, który nanosi muł.
A do tego ogrodu...gdyby tak dodać kilka takich cudownych ostróżek... Wtedy może by Ci się bardziej spodobał !
JAROZONE ? miło mi, że mnie odwiedzasz, Jaro. Obiecuję, że w następnej relacji będzie coś , co Ci się spodoba !
Głowa wychylająca się z jeszcze nie kwitnącej rudbekii jest z terakoty i przywiozłam ją z Toskanii. Jeszcze nie znalazła stałego miejsca w moim ogrodzie.
A może pytasz o lwa na ścianie w Białym Ogrodzie...?
ELSI ? Elu, upał jest okropny...Nie cierpię takiej pogody ! Mój ogród więdnie od upału, kwiaty szybko przekwitają...
Seguret też już prawie, prawie... Ciekawa jestem czy uznasz, że Gizmo piękniejsza od niej...
Jestem zadowolona z lilii zakupionych u nich, a Ty ? Jeszcze czekam na OT Eudoxię , ale jedna łodyga nie ma pąków, nie wiem dlaczego.
Jeśli u mnie , tak jak u Ciebie, tak będą przyrastać cebule to będę szczęśliwa!
Jednak dla kobiet ogród bez kwiatów jest nie do przyjęcia...Jeśli rzeczony Marucha miałby połowicę, na pewno by je dosadziła !



PAMELKA ? ja też myślę, Pamelko, że ten ogród jest i sielski i fotogeniczny. Ma wiele ciekawych detali. Cieszę się, że oglądałaś go z przyjemnością.
Łubin posadziłam biały ? niech się rozsiewa, gdzie chce ! Oby tylko był ładny, bo będę sobie pluła w brodę...
URSULKA ? ...ogród wakacyjny... A gdybyś mieszkała na wsi ? mogłabyś mieć taki wokół domu..? Bo do miejskiej siedziby rzeczywiście nie pasuje. Co nie ujmuje mu zalet ? nie ma przecież ogrodu idealnego, który pasowałby wszędzie.
Oj, cieszę się, że pamiętasz o moim Białym Ogrodzie ! Notuj w pamięci wszystko , co uznasz za godne uwagi , a potem proszę mnie przekazywać swoje spostrzeżenia. Już dzięki Wam tyle się zmieniło w moim ogrodzie...
A pomysł z białym kosmosem cudny...! Ja tez jestem ich wielbicielką. Miałam kiedyś pomarańczowy, z takimi delikatnymi, koperkowymi listkami, i był wielką ozdobą rabaty. A w ogóle to nie uznaję określenia ?niemodny? w stosunku do ogrodu. To nie ten świat.
Będzie biały kosmos !
A białe lilie jeszcze kwitną, mimo upałów.
DODAD ? wiesz, Dorota, dopiero po przeczytaniu Twojej opinii uświadomiłam sobie, że w tym ogrodzie nie ma kwiatów ! Bo , powiedzmy, kolory są - różne odcienie zieleni, szarości... Ale mało zróżnicowane , to fakt. Ale i tak ten ogród mi się podoba.
Posadziłam błękitne ostróżki, mam nadzieję, że nie będę ich wywalać, bo okażą się liliowe.
ZIELONA ANIA ? trafne spostrzeżenie, że rośliny w tym ogrodzie jakby z innej bajki... Ale ja też myślę, że to bardzo ciekawe połączenie.
A detale i ich wykorzystanie bardzo inspirujące . Np. połączenie roślin w kamiennej misie, albo półka z doniczkami jako ozdoba ogrodu... Pomysł można przetworzyć, np. nowoczesna , , lśniąca ,stalowa konstrukcja z zestawem współczesnych pojemników...
SYLWESTE ? cieszę się, że Ci się spodobał ! Bardzo lubię taki styl ogrodu. Nie pasuje do mojego domu, ale wiem, że gdybym mieszkała na wsi ( o czym marzę...), miałabym poważny dylemat, czy wybrać dla domu i ogrodu styl rustykalny czy nawiązujący do dawnych siedzib szlacheckich. Oba są bliskie mojemu sercu.
Te kamienne elementy są świetne. Szkoda Twoich dziadkowych korytek...
Czy wśród zaprezentowanych w tym ogrodzie iglaczków są jakieś ciekawostki, bo ja nie potrafię ocenić ?
Bardzo jestem ciekawa kompozycji traw i iglaków u Ciebie...
MARGO ? Gosiu, masz racje, że ten zestaw roślin pasowałby także do innego domu. ( bez tej małej architektury i detali ). Bo to właśnie te detale decydują o klimacie tego ogrodu
AGNIEŚ ? cieszę się Agnieszko, że dostrzegasz w tym ogrodzie ( i w mojej relacji z Chelsea ) źródło inspiracji. Miałam podobne wrażenia, stąd taka ilość zdjęć.
Dla mnie też nie jest monotonny, choć może gdyby był mój ? dodałabym do niego trochę kolorowych kwiatów z polskich wiejskich ogrodów...jakieś ostróżki, łubiny, dzwonki...
MAG ? ciekawe spostrzeżenie, co do zestawu roślin, Magdo...Masz rację, że to inna bajka. Nie jest do końca jednolity stylistycznie.
Mimo wszystko, w moim odczuciu w tym ogrodzie panuje harmonia, nie czuję tu dysonansu.
Może dlatego, że ten ogród wzbudza emocje ? został nagrodzony...
RIANE ? Agatko, u mnie tych winniczków jest masa ! Niektóre takie ogromne... O dziwo, siedzą też w leśnej, suchej jak pieprz, części ogrodu...Chyba jestem głupia, bo ich nie wywalam z ogrodu, ale przenoszę gdzieś w chwasty na działce. Niestety, zauważyłam też po raz pierwszy długiego , paskudnego bezskorupkowca!
A ze ślimakolem to jest podobnie jak z wieloma wynalazkami ludzi ? na jedno pomaga, na inne szkodzi...Albo tak jak w tym przypadku ? napędza problem , który miał rozwiązać.
IZA ? też myślę, że odrobina koloru by pasowała, Izo.
Ale i bez tego jego klimat mi pasuje.
GREGLIS ? bardzo się cieszę , Greglis, że te zdjęcia na coś się przydały ! Powiedz, co chcesz wykorzystać ?
MINISMOK ? dziękuję, Smoku !
A z torfową pończochą pokombinuję...
Cieszę się, że ten ogród wywołał tyle refleksji ! Myślę, że temu ma służyć ta wystawa ? żeby obudzić refleksje i tym samym kreatywność ludzi, niekoniecznie dawać gotowe wzory do wykorzystania.
Mnie chyba najmniej przypadł do gustu piesek , zdecydowanie wolałabym ze dwa żywe...
LUCY ? całkowicie się z Tobą zgadzam , Lucy!
RENIM ? mój strumyk trzeba czyścić, Renim, bo tak naprawdę to rów melioracyjny, który nanosi muł.
A do tego ogrodu...gdyby tak dodać kilka takich cudownych ostróżek... Wtedy może by Ci się bardziej spodobał !
JAROZONE ? miło mi, że mnie odwiedzasz, Jaro. Obiecuję, że w następnej relacji będzie coś , co Ci się spodoba !
Głowa wychylająca się z jeszcze nie kwitnącej rudbekii jest z terakoty i przywiozłam ją z Toskanii. Jeszcze nie znalazła stałego miejsca w moim ogrodzie.
A może pytasz o lwa na ścianie w Białym Ogrodzie...?
ELSI ? Elu, upał jest okropny...Nie cierpię takiej pogody ! Mój ogród więdnie od upału, kwiaty szybko przekwitają...
Seguret też już prawie, prawie... Ciekawa jestem czy uznasz, że Gizmo piękniejsza od niej...
Jestem zadowolona z lilii zakupionych u nich, a Ty ? Jeszcze czekam na OT Eudoxię , ale jedna łodyga nie ma pąków, nie wiem dlaczego.
Jeśli u mnie , tak jak u Ciebie, tak będą przyrastać cebule to będę szczęśliwa!
Jednak dla kobiet ogród bez kwiatów jest nie do przyjęcia...Jeśli rzeczony Marucha miałby połowicę, na pewno by je dosadziła !
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Bardzo lubię łubin, nawet mam jeden wyhodowany z nasionek. No ale nie dorównuje pokazanym przez ciebie 
-
x-d-a
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Tamaryszku, obejrzałam ostatni pokazany przez Ciebie nagrodzony ogród, poczytałam bardzo ciekawą dyskusję, która się wywiązała na jego temat. Co forumek to inne zdanie, ale to super! uważam, że na naszym forum trochę za mało merytorycznych rozmów...
Łubiny wyglądają pięknie, powiedziałabym - nienaturalnie pięknie. Są takie doskonałe, że aż nierzeczywiste..
Pozdrawiam wakacyjnie
Łubiny wyglądają pięknie, powiedziałabym - nienaturalnie pięknie. Są takie doskonałe, że aż nierzeczywiste..
Pozdrawiam wakacyjnie



