chan-dzia w buszu cz.2

[anik]

Normalnie obśliniłam cały monitor. Nie pokazuj takich pyszności, bo aż ślinotoku dostaję. Przecież to wątek o kwiatach.

[anik]

[diament]

Anik no rzeczywiście ślinka Ci poleciała ja z wrażenia napisałam że to krokiety a nie naleśniki ale się głodna zrobiłam a Andzi nie ma i przepisu też nie

[chan-dzia]

Przepis w pogaduchach,dzisiaj nie mam czasu ,dalszy ciąg przesadzania ,kalatea jeszcze się nie znalazła,chyba jestem ślepa,że jej nie widzę.Zbrakło mi ziemi-normalka
A i zrobiłam coś takiego na próbę ,na razie bez klejenia,tylko owinęłam obciętą butelkę po 5 l wodzie.





Fajne,ale muszę bardziej się przyłożyć .W najbliższym czasie pobawie się tą korą ,bo można fajne rzeczy z niej robić

I nie pluć mi tu proszę na monitor

[iwosia88]

Aniu, fajny ten nowy domek A gdzie można kupić taką korę ( ) ?

[chan-dzia]

Kupiłam na giełdzie kwiatowej ale nie pamietam za ile,w każdym bądż razie sporo tego jest w paczce.Kiedyś pokazywałam w 1 cz.

[iwosia88]

Kupiłam na giełdzie kwiatowej ale nie pamietam za ile,w każdym bądż razie sporo tego jest w paczce.Kiedyś pokazywałam w 1 cz.

Muszę poprzeglądać

[anik]

Wspaniały miałaś pomysł z tą korą. co do kalatei to znajdzie się. Zapytaj Doti jej też coś zginęło z ogrodu. Może to jakaś zorganizowana szajka wykrada kwiaty. Dziewczyny miejcie się na baczności

[LeNka]

A gdzie reszta piękności, nie mów że pies zeżarł

[chan-dzia]

U mnie nikogo obcego nie było,więc raczej ,to nie możliwe .Ona po prostu gdzieś jest ,a że jest malutka ,to jej nie widzę i to mnie najbardziej wkurza
Anik ,nie obraż się ale jak zobaczyłam Twój nowy avatarek,to skojarzyło mi się ,że przymierzasz się do założenia włsanego wątku. Ta pszczółka tak lata,lata jakby szukała miejsca,żeby gdzieś przycupnąć

Pies pasie się na trawie

[LeNka]

Też bym się popasła , ale na razie to mam doła

[Doti]

Wyspałaś się już?

[arlet3]

gadułki właśnie Anik kiedy nas zaprosisz do siebie ?

[chan-dzia]

U mnie od rana deszcz padał ,więc fajnie się spałało,teraz muszę posprzątać ziemię z podłogi ,bo jak na pobojowisku ,przez to przesadzanie.Myślałam,że dzisiaj skończę posprzątam i bedę miała z głowy ale nie ,musiało mi zbraknąć ziemi No i będzie jeszcze raz powtórka z rozrywki ,któregoś dnia.
Mokra trawka po deszczu,nie trzeba popijać. Madzia jak Ty możesz mieć dzisiaj doła?Takie ładne skrętniczki dostałaś ,jutro pewnie następne.
Ja to mam doła...muszę posprzątać,uszyć jeszcze coś na poprawiny ,zrobić jakiś obiad
Normalnie nie wiem za co się wziąć ...i dlatego siedzę na forum

[arlet3]

Na doła najlepsze forum