Dzięki wszystkim za wsparcie. Jakoś muszę do jesieni przeżyć.
Moja skromna działka Ada.kj cz.3
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Witam poniedziałkowo. Wiosną podjęłam decyzję o zmianie działki i tego się trzymam. Jeżeli będzie odpowiednia za rozsądną cenę to na pewno zmienię. Podobno w ogrodzie Mariolki będzie taka jesienią. Muszę w tym tygodniu umówić się z Mariolką i zobaczyć tą działkę. Przyznam się wiele kradzieży już mnie nawet specjalnie nie denerwuje. Czy można do tego się przyzwyczaić.
Najbardziej mi żal lilii i hortensji. Lilie ścięte za nisko już nie zakwitną. A hortensje przecież mogły zdobić ogród aż do zimy.
Największym problemem będzie przeprowadzka, ale liczę, że uda się to jakoś rozwiązać. Szkoda by mi było zostawić tyle pięknych roślin, które już zdążyłam zgromadzić na niej. Jesień jest dobrą porą na przesadzanie, więc może uda się to wszystko połączyć.
Dzięki wszystkim za wsparcie. Jakoś muszę do jesieni przeżyć.
Dzięki wszystkim za wsparcie. Jakoś muszę do jesieni przeżyć.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Krysiu - spokojnie, umówimy się, podejdziemy do kobietki, ona jest sympatyczna, nawet jak jej nie będzie to mi powiedziała dokładnie która to działka.
Choćby dzisiaj :P
Choćby dzisiaj :P
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Aż się serce kroi jak czytam o Twoich stratach. Niestety złodziejstwo nasz Naród ma we krwi chyba i żadnego szacunku dla cudzej własności i pracy. To okropne jest w nas. I wcale się nie dziwię, że tak nas postrzegają w całej Europie. Prawie sami Katolicy -a z mentalnością Kalego. Koniecznie zmień działkę choć wiem, że to będzie bolało.
U mnie ROD-y wszystkie są ogrodzone i pozamykane, a też są kradzieże małe i duże.
U mnie ROD-y wszystkie są ogrodzone i pozamykane, a też są kradzieże małe i duże.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
KRYSIU ,szkoda ,że będziesz musiała zaczynać wszystko od nowa ,ale lepsze to niz ciagłe kradzieże . . Myślałam ,ze po tulipanach wszystko wróciło do normy a tu znowu . Dziewczyny z sąsiedztwa na pewno Ci pomogą przy przeprowadzce . Mariolka wszystko na pewno zorganizuje
. Twierdzisz ,że przywykłaś ,ale serce mocno boli aż krwawi o każdą roślinkę
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Oglądałyśmy wczoraj z Krysią 3 działki które będą do sprzedania, prawdopodobnie jesienią.
Jedna - zadbana z piękną altanką ale nie dość że za droga to kompletnie nie w stylu Krysi ( ani moim ).
Druga... może być.
Ale pojawił się właściciel trzeciej, którą oglądałyśmy wiosną i ... ma potencjał, pod warunkiem że altanka nadaje się do użytku.
Krysia się trochę martwi przeprowadzką i przenoszeniem swoich ukochanych roślin ale ja na pewno pomogę i mam nadzieję zdopingować innych zmotoryzowanych forumków :P
Ja wiem że żal, mnie też byłoby żal mojego bałaganu ale jakby mi łobuzy ścinały kwiaty czy wykopywały rośliny, które szadzę i dbam o nie to bym się wściekła
Jedna - zadbana z piękną altanką ale nie dość że za droga to kompletnie nie w stylu Krysi ( ani moim ).
Druga... może być.
Ale pojawił się właściciel trzeciej, którą oglądałyśmy wiosną i ... ma potencjał, pod warunkiem że altanka nadaje się do użytku.
Krysia się trochę martwi przeprowadzką i przenoszeniem swoich ukochanych roślin ale ja na pewno pomogę i mam nadzieję zdopingować innych zmotoryzowanych forumków :P
Ja wiem że żal, mnie też byłoby żal mojego bałaganu ale jakby mi łobuzy ścinały kwiaty czy wykopywały rośliny, które szadzę i dbam o nie to bym się wściekła
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Krysiu trzymam kciuki.
Nie ma co się zastanawiać-szkoda nerwów.
U mnie znowu nasiliły sie kradzieże...kranów
.
Tyle że w zimie główny zawór jest zakręcony a teraz jak zabiorą-woda się leje
.
Nie ma co się zastanawiać-szkoda nerwów.
U mnie znowu nasiliły sie kradzieże...kranów
Tyle że w zimie główny zawór jest zakręcony a teraz jak zabiorą-woda się leje
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Współczuję KRYSIU. :P
Oby udało Ci się zdobyć wymarzoną i bezpieczną działeczkę . :P
Oby udało Ci się zdobyć wymarzoną i bezpieczną działeczkę . :P
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Krysiu, zamiast oglądać Twoje roślinki, poczytałam o obrzydliwym złodziejstwie. Bardzo Ci współczuję, bo to jeszcze nie tylko
straty ekonomiczne , ale także uczuciowe.
Moje rośliny są bezpieczne, ale 2 lata temu w niedzielę po południu, w czasie jak byliśmy w domu, a drzwi były uchylone,
ukradziono mi rower, (stos.nowy i porządny) z otwartego garażu (auto stało przed garażem). Brama na podwórko nie była
zamknięta na klucz. Bezczelność i tupet złodziei nie ma granic.
Jeżeli w nowym miejscu jest bezpiecznie, nie zastanawiaj się. Trudno oczywiście zaczynać od nowa, ale w tej sytuacji
nie ma wyjścia.
straty ekonomiczne , ale także uczuciowe.
Moje rośliny są bezpieczne, ale 2 lata temu w niedzielę po południu, w czasie jak byliśmy w domu, a drzwi były uchylone,
ukradziono mi rower, (stos.nowy i porządny) z otwartego garażu (auto stało przed garażem). Brama na podwórko nie była
zamknięta na klucz. Bezczelność i tupet złodziei nie ma granic.
Jeżeli w nowym miejscu jest bezpiecznie, nie zastanawiaj się. Trudno oczywiście zaczynać od nowa, ale w tej sytuacji
nie ma wyjścia.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Krysiu
Ściskam Cię mocno i całuję
Nie przejmuj się, na pewno kiedyś złodziejowi się noga powinie.
Doznaję podobnych uczuć, jak sąsiad mi coś niszczy. Bardzo jest smutne nieszanowanie czyjejś pracy i dóbr.
Bardzo piękne różyce
Podobne do tej ciemnej o dużych kwiatach ( którą podejrzewasz o bycie ''Baccarą'') widziałyśmy z Madzią Misią na Helu.
Zachwycałyśmy się .
Bardzo fajna ciemna, niska różyczka "Lava glue''

Ściskam Cię mocno i całuję
Doznaję podobnych uczuć, jak sąsiad mi coś niszczy. Bardzo jest smutne nieszanowanie czyjejś pracy i dóbr.
Bardzo piękne różyce
Podobne do tej ciemnej o dużych kwiatach ( którą podejrzewasz o bycie ''Baccarą'') widziałyśmy z Madzią Misią na Helu.
Zachwycałyśmy się .
Bardzo fajna ciemna, niska różyczka "Lava glue''
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Witam wieczorkiem. Sprawa jest postanowiona, jeżeli tylko uda mi się znaleźć odpowiednią działkę za rozsądną cenę to się z tej wynoszę. Każdy mój wyjazd na działkę łączy się z uczuciem co mi znów wycięto. Mam tego serdecznie dość.
Dziś dzwoniła do mnie pani z jednej z działek którą z Mariolką oglądałyśmy /zostawiłam u niej na domku swój telefon z informacją, że jestem zainteresowana kupnem jej działki/ i umówiłyśmy się na następny tydzień, gdyż jutro wyjeżdża na ponad tydzień. Mam nadzieję, że uda się jakoś dogadać.
Dziś byłam na działce, troszkę udało się wreszcie usunąć chwastów, które mimo suszy rosną cudownie. Wczoraj wreszcie popadało troszkę we Wrocławiu, ale na ponad trzytygodniową suszę to była kropla w morzu potrzeb roślinek na wodę. A tu znów zapowiadają upały ponad 30 stopniowe. Ciężko będzie.
To troszkę zdjęć z dzisiejszego dnia

pierwszy kwiat róży Piano - sadzona w maju z doniczki więc i tak dobrze, że zakwitła

jeszcze raz Lava glu - jestem zachwycona nią, sadzona wiosną, pięknie się rozrasta, kwiaty nie duże, ale bardzo długo utrzymują się - te są już ponad dwa tygodnie, w takim samym stadium

pierwszy kwiat Alohy


i pierwsze kwiaty Piruett Cotyard - kwiaty malutkie, ale kwitną bukiecikowo, więc są widoczne- ciekawa jestem dalszego kwitnienia i rozrostu tej róży, gdyż też sadzona w maju z doniczki.




róża Duet - zrobiłam jej sesję zdjęciową, gdyż przepiękna róża, bardzo długo utrzymuje kwiaty, kwiaty przekwitłe zasychają a nie obsypują się
i trochę innych kwitnących

języczka Przewalskiego

języczka Hessego


zaczynają kwitnąć floksy - ten zawsze jak dotąd najwcześniejszy

liliowiec Spirit of Freedom

liliowiec nn
Dziś byłam na działce, troszkę udało się wreszcie usunąć chwastów, które mimo suszy rosną cudownie. Wczoraj wreszcie popadało troszkę we Wrocławiu, ale na ponad trzytygodniową suszę to była kropla w morzu potrzeb roślinek na wodę. A tu znów zapowiadają upały ponad 30 stopniowe. Ciężko będzie.
To troszkę zdjęć z dzisiejszego dnia

pierwszy kwiat róży Piano - sadzona w maju z doniczki więc i tak dobrze, że zakwitła

jeszcze raz Lava glu - jestem zachwycona nią, sadzona wiosną, pięknie się rozrasta, kwiaty nie duże, ale bardzo długo utrzymują się - te są już ponad dwa tygodnie, w takim samym stadium

pierwszy kwiat Alohy


i pierwsze kwiaty Piruett Cotyard - kwiaty malutkie, ale kwitną bukiecikowo, więc są widoczne- ciekawa jestem dalszego kwitnienia i rozrostu tej róży, gdyż też sadzona w maju z doniczki.




róża Duet - zrobiłam jej sesję zdjęciową, gdyż przepiękna róża, bardzo długo utrzymuje kwiaty, kwiaty przekwitłe zasychają a nie obsypują się
i trochę innych kwitnących

języczka Przewalskiego

języczka Hessego


zaczynają kwitnąć floksy - ten zawsze jak dotąd najwcześniejszy

liliowiec Spirit of Freedom

liliowiec nn
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
KRYSIU ,różyce pierwsza klasa . :P
Życzę oby udało się z tą działeczką .
Życzę oby udało się z tą działeczką .
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Oj piękny ten nn lLiliowiec...
dbaj o niego szczególnie Krysiu....
Moja-Twoja Języczka też zakwitła....
Piękne roślinki.....ale myśląc zawsze o twojej działeczce ciągle mam przed oczami wypasione żurawki
I ja jestem za zmianą działki.....mimo przyzwyczajenia do obecnej i pewnego uczucia do niej
dbaj o niego szczególnie Krysiu....
Moja-Twoja Języczka też zakwitła....
Piękne roślinki.....ale myśląc zawsze o twojej działeczce ciągle mam przed oczami wypasione żurawki
I ja jestem za zmianą działki.....mimo przyzwyczajenia do obecnej i pewnego uczucia do niej
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Kochani -dziękuję wszystkim za wsparcie, to bardzo pomaga, muszę jeszcze tych kilka miesięcy wytrzymać. Przepraszam, że nie odpowiadam każdej z Was osobno, ale ponieważ każdy z nas spotyka się na co dzień z takimi przypadkami, to kwiaty ścięte są jeszcze najmniejszym problemem, choć bardzo boli jak nawet nie zdąży się nacieszyć a często zobaczyć jak wygląda np. lilia, gdyż większość to nasadzenia jesienne.
Joluś dzięki - trzymaj kciuki pod koniec przyszłego tygodnia.
Grzesiu - cieszę się, że języczka zakwitła, a liliowieć nn już może być dzielony.
Joluś dzięki - trzymaj kciuki pod koniec przyszłego tygodnia.
Grzesiu - cieszę się, że języczka zakwitła, a liliowieć nn już może być dzielony.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Krysiu życzę aby udało się z kupnem nowej działki
.
Róże cudowne - Lave glu i Duet wpadły mi w oko .
Krysiu - te róże jak duże rośną
i czy pachną
- może znajdą się na liście róż poszukiwanych przeze mnie
.
Róże cudowne - Lave glu i Duet wpadły mi w oko .
Krysiu - te róże jak duże rośną
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
-
x-d-a
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Krysiu, z przykrością czytam o Twoich perypetiach ze złodziejami
Trzymam za Ciebie kciuki i mam nadzieję, że uda Ci się kupić nową, fajną działeczkę i skończą się raz na zawsze Twoje kłopoty
A różyce i liliowce -przepiękne
Trzymam za Ciebie kciuki i mam nadzieję, że uda Ci się kupić nową, fajną działeczkę i skończą się raz na zawsze Twoje kłopoty
A różyce i liliowce -przepiękne

