Jabłoń: choroby, szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Zablokowany
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: białe robaczki na lisciach jabłoni

Post »

Mutari pisze:Twoja jabłoń ma kędzierzawość liści...Przyczyna: Taphrina deformans - grzyb zimujący na łuskach pąków,Atakowane rośliny: brzoskwinie i nektaryny...
Tylko na zdjęciach mamy jabłoń - skąd więc pomysł z kędzierzawością liści? :shock:
Zdjęcie 1 zgoda - mszyce; a te "białe robaczki" znane są doskonale miłośnikom roślin ozdobnych :wink:
Pozdrawiam :wink:
szpadlowy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 6 cze 2009, o 22:15

Re: Jabłoń - białe robaczki na lisciach

Post »

czyli co to jest jak nie kędzierzawosć? jabłonie nie miewają kędzierzawosci?

myslałem że mszyce są czarne:
Obrazek
te robaczki są białe a jajeczka jasnozielone... czy to są jajeczka tych białych robali czy może oprócz białych robali mam jeszcze mszyce?

Pomolog możesz trochę więcej o tych robaczkach miłosników roslin ozdobnych powiedzieć?

zauważyłem że tam gdzie są mszyce (te czarne i te zielone/białe też zresztą) łazi dużo mrówek. nie trułem mrówek bo myslałem że one pożerają szkodniki ale znalazłem w necie ciekawostkę:
Utarło się, że mrówki zjadają mszycę. Nic bardziej mylnego. One ściśle współpracują ze szkodnikami. Oba organizmy czerpią z tego korzyść. Mrówki bronią mszyc przed drapieżnikami, a mszyce dostarczają mrówkom pokarmu w postaci rosy miodowej (spadź).
heh... czuję się jak w egipcie - plaga za plagą spada na moją działeczkę :( pryskałem już srodkiem na mszyce - wytruło idealnie wszystkie z róż, ale już się na nowo wprowadzają. sąsiedzi też mają mszyce i nie pryskają więc pewnie od nich przyłażą te paskudy i ile bym nie pryskał u siebie to i tak za parę dni się pojawią - dobrze myslę?
PiotrekBe
200p
200p
Posty: 206
Od: 21 lip 2009, o 09:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Mam pytanie. Czy parch jabłoni może przejść na grusze? Około 5 m od jabłoni która zachorowała na parcha rosnie najbliższa z trzech posadzonych grusz. Czy w jakiś sposób mam je zabezpieczyć, albo jak najlepiej postąpić?
irenapak42
50p
50p
Posty: 53
Od: 8 lut 2009, o 23:45
Lokalizacja: ziółkowo-wielkopolska

Re:

Post »

SATI pisze:Macie te same problemy co ja to znaczy będę musiała robić opryski :( a tak tego nie cierpie
A ja nie robię oprysków-moja podstawowa filozofia brzmi:nie rób drugiemu co tobie nie miłe,robak też człowiek,nie zje wszystkiego,zawsze coś mi tam zostawi.Jeżeli widzę że roślina sobie da radę-zostawiam w spokoju.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

PiotrekBe pisze:Mam pytanie. Czy parch jabłoni może przejść na grusze?
Nie, to inny grzyb :wink:
Pozdrawiam :wink:
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń - białe robaczki na lisciach

Post »

szpadlowy pisze:czyli co to jest jak nie kędzierzawosć? jabłonie nie miewają kędzierzawosci?
Na szczęście - nie :wink:
szpadlowy pisze:zauważyłem że tam gdzie są mszyce (te czarne i te zielone/białe też zresztą) łazi dużo mrówek. nie trułem mrówek bo myslałem że one pożerają szkodniki ale znalazłem w necie ciekawostkę:
Utarło się, że mrówki zjadają mszycę. Nic bardziej mylnego. One ściśle współpracują ze szkodnikami. Oba organizmy czerpią z tego korzyść. Mrówki bronią mszyc przed drapieżnikami, a mszyce dostarczają mrówkom pokarmu w postaci rosy miodowej (spadź).
I jaki z tego wniosek? walczyć z mrówkami?... to jest przyroda, ścisłe powiązania i zależności. To że panowie oglądają się na ulicy za paniami, nie oznacza automatycznie, że wszystkie panie należy wystrzelać :) po prostu pozbaw mrówki pokarmu czyli walcz z mszycami. Oczywiście, to prawda - sąsiad w tym przypadku nie ułatwia Ci zadania :wink:
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4792
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jabłoń - białe robaczki na lisciach

Post »

Reasumując- na jabłoni masz
-mszyce(poskręcały liście)
-mączlik(białe robaczki) ;jedne i drugie załatwisz Calypso lub Mospilanem- w zasadzie większością środków, ale te są przejaźniejsze- po Calypso powinieneś mieć miesiąc spokoju;
-i parch- w zasadzie teraz niewiele zdziałasz bo trzeba zapobiegać, ale można wjechać np. ze Score, Kaptan Plus.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Z pierwszych trzech fotek wynika, że nie raka - a parcha ma na pewno :wink: Na ostatnim zdjęciu natomiast owszem - widać przebarwienia nekrotyczne kory, ale na ile one będą niebezpieczne dla tego drzewka - okaże się, jak przypuszczam, po kolejnej zimie.
Pozdrawiam :wink:
irenapak42
50p
50p
Posty: 53
Od: 8 lut 2009, o 23:45
Lokalizacja: ziółkowo-wielkopolska

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

pomolog pisze:Zasmaruj i obserwuj. Najważniejsze, żebyś usunął dokładnie cały chory fragment (z zapasem). I powinno być w porządku. Teraz jeszcze drzewko powinno zregenerować.
Pozdrawiam :wink:
Jeżeli zakwitnie w przyszłym roku to usuń kwiat aby nie rodziło zbyt wcześnie ,ponieważ może dodatkowo się osłabić.Lepiej niech puści nowe pędy i zregeneruje się porządnie-ten rok można spokojne przeznaczyć na obserwacje ,jak drzewko wraca do zdrowia.Odwdzięczy ci się piękną koroną za 2-3 lata.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

blackjack pisze:co robić ?
Teraz najważniejsze to się nie martwić :wink: Parch w tym momencie, dla Twojego nieowocującego jeszcze drzewka (w dodatku w takim nasileniu) nie jest poważnym zagrożeniem. Pamiętaj tylko o zabiegu mocznikiem na jesień. Gorzej, gdyby liście zostały uszkodzone wcześniej np. przez przędziorki czy w czasie sezonu przez mszyce. Bo Tobie teraz zależy na rozwoju wegetatywnym tego drzewka. Musi się "przygotować do dorosłości", do owocowania :wink: Nabrać "masy", wykształcić koronę. Co do kory i zdrowotności drewna - obserwuj uważnie drzewko, czy nie pojawiają się dodatkowo inne, niepokojące objawy (spękania, wycieki).
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Mam pytanie o pękające owoce, jaka może być przyczyna? Czy to efekt parcha, jest go trochę, choć nie bardzo dużo? Trochę podobne do "korytarzy" po zwójce, ale jednak trochę inne. A może za mało wapna, albo susza? Obrazek
pozdrawiam Ewa
irenapak42
50p
50p
Posty: 53
Od: 8 lut 2009, o 23:45
Lokalizacja: ziółkowo-wielkopolska

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

moje jabłka też mają te pęknięcia ,ale to są spady z 40 letniego drzewa.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Stawiam na niedobór wapnia... może być też problem z borem
Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Dziękuję za odpowiedź Pomologu, po cichu liczyłam właśnie na Twoją opinię :wink:
Czy można byłoby teraz opryskać saletrą wapniową, czy może lepiej chlorkiem wapnia, a może lepiej po prostu dać doglebowo nawożenie i czy jeśli dolistnie to można mieszać powyższe nawożenie z zabiegami ochronnymi (np. z mospilanem )?
pozdrawiam Ewa
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń - choroby i szkodniki

Post »

Zawsze najszybciej dostarczysz roślinie składnik w formie zabiegu dolistnego :wink: W tym przypadku dobrze byłoby dać 2krotnie Borax w stężeniu 0,5% (pamiętaj - tylko w pochmurny i nieupalny dzień, ewentualnie bardzo wcześnie rano czy wieczorem) oraz raz lub dwa razy chlorek wapnia (również 0,5%)
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”