Ogród Pelagii cz.3

[pelagia72]

Ago
Dzięki
Brodate są już chyba 4 rok od siewu, część wyrwałam, myślałam, że już nie będą kwitły.
Chabaud są w pączkach i rozwija się taki bardzo drobny i delikatny , pojedynczy różowy.

Ewelinko
Piękny wiersz, dziękuję
Różyczki moje, zdjęcie zrobiłam z ogrodu sąsiadów.

[EdytaB]

lubię tuprzychodzić na spacer (najczęściej przy kawie) spokojnie napawam się kolorami ogrodu, kolorami, które sama najbardziej lubię
Pel - po prostu pięknie

[x-d-a]

Pell, ach, ten nieodparty urok i czar dzikiej róży Niby skromna i niepozorna...
Podobnie zresztą jak lobelia...
Pozdrowionka już wakacyjne

[JacekP]

Tak pięknie piszecie o roślinach kupowanych od babci na targu. No to ja się raz naciąłem na nieuczciwą babcię (czy dziadka - już nie pamiętam). Chciałem kupić różne kolory ostróżek - wszystkie okazały się takie same No ale wybaczam babci - dziś mam mocny granatowy akcent ostróżkowy i to w dwóch ogrodach

[pelagia72]

Edyto
Miło mi, dzięki
Ciesze się, że mamy podobny gust co do kolorków.

Daluś
Rozkwitła też u mnie niezawodna, pnąca róża w duecie z żylistkiem.
Pąki ma też ''Queen Elisabeth''.
Muszę obfocić.

Jacku
Właśnie te mocne, granatowe podobają się najbardziej.
Trudno zauważyłam, że inne kolory żyją krócej.

Nad morzem jest piękna pogoda, jest susza, trawniki pożółkłe, ogród tez wymaga podlania.
Nie odzywam się za często, bo mam fantastycznych gości z mojego ukochanego miasta.
Wczoraj byliśmy na Helu, oczywiście napatoczyłyśmy się na sklep z roślinkami
Zgadnijcie kto miły mnie odwiedził

[adamian]

Aga
No niech mnie. Z To ci niespodzianka.Pozdrawiam Was serdecznie

[e-genia]

Aguś masz miłe towarzystwo .
Dobrze że można tak sobie podróżować , choć teraz
okropnie gorąco , może choć nad morzem mniej .

Genia

[pelagia72]

Adamie i Geniu
Mili goście zawsze cieszą, tylko smutno przy pożegnaniu i potem pusto.
U nas też gorąco i nie można się kąpać w morzu ze względu na sinice.
Niektórzy się jednak nie boją i wchodzą do wody.
Dzięki za pozdrowienia i miłe słowa.
Buziaki

[pelagia72]

Pnąca różyca, którą podejrzewam o bycie ''Dance de faut''.


Aparat trochę zniekształca jej kolor, w rzeczywistości jest bardziej czerwona.

[Mama Ani]

Agnieszko witaj - mysle,że spotkanko bardzo udane - co porabia moja " wnuczka "

to ten mieczk ktory sadziłaś

[pelagia72]

Stasiu
Ach, bardzo miło było, wspominałyśmy Was i innych forumków z Wrocka.
Martusia rysowała portrety Magdy i Pawła.
Piękny mieczyk ! To chyba z Kwiatonu, taki, których kupiłam 20 ?
Jak moje takie będą, będę bardzo zadowolona.
Buziaki

[Mama Ani]

Tak to ten sam

[MagdaMisia]

Cudownie spędziliśmy czas u Agi
ciekawa jestem tych portretów

[Comcia]

No nieeee !!!
I to wszystko w tajemnicy ?
Wiedziałam że Magda się urlopuje ale nie wiedziałam że w takim miłym towarzystwie jak Agnieszka :P

[pelagia72]

Stasiu
To się cieszę
Cebule były dorodne, rośliny krzepkie, u mnie zakwitną w sierpniu.
Zapomniałam o acidanterach, pewnie w październiku zakwitną.
Otworzyła się pierwsza lilia ''Netty's pride''

Madziu
Nam było równie miło, szkoda, że czas zleciał tak szybko
Marta tęskni i mówi do mnie ''Madzia''
Twój portrecik wrzuciłam w Twoim wątku

Comciu
Goście
Ja też miałam urlop od ... pracowni.
Mieliśmy ciekawe zdarzenie na Helu, ale o tym opowiemy na żywo.