Pomyślałam, że może z oczkiem jest jak z budową domu... Ot mądrość wyczytana : pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla przyjaciela, trzeci dla siebie. Moje pierwsze oczko wypisz wymaluj - dla wroga
Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Czekaj Czarodziejko, czekaj cierpliwie. Zapach Astrid Grafin von Hardenberg niesamowity.
Pomyślałam, że może z oczkiem jest jak z budową domu... Ot mądrość wyczytana : pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla przyjaciela, trzeci dla siebie. Moje pierwsze oczko wypisz wymaluj - dla wroga
E, nie, nawet jakbym miała wroga, to nie "uszczęśliwiłabym' go tym oczkiem.
Pomyślałam, że może z oczkiem jest jak z budową domu... Ot mądrość wyczytana : pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla przyjaciela, trzeci dla siebie. Moje pierwsze oczko wypisz wymaluj - dla wroga
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izulku, nie robisz nic innego, jak właśnie doradzasz mi 3-cia poprawkę ;)
A co masz przeciw swojemu oczku?
Na Astrid rzecz jasna poczekam
Tak jak czekałam na Papę, nadal czekam na Kenigliche Hoheit (zeby autor tej nazwy czkawki dostał!)
A co masz przeciw swojemu oczku?
Na Astrid rzecz jasna poczekam
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Ja jestem dysgrafikiem, dyslektykiem i dysortografikiem - dla mnie takie zlepki literek nie są do odczytania. Muszę usłyszeć, a czegoś takiego nie słyszałam
Co mam przeciw swojemu oczku? Wszystko z wyjątkiem tego, że jest moje
Oczko w ogrodzie jest nie do przecenienia. Nad estetyką popracujemy...
Co mam przeciw swojemu oczku? Wszystko z wyjątkiem tego, że jest moje
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Dokładnie według Twojego przepisu nawsadzalem dziś do ziemii obciętych róż. Oczywiście bez podpisywania 
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Piękny ogród.Będę tu częstym gosciem,bo jest na co popatrzec
pozdrawiam
mgm83(Mariola)
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
To super Izo !!
Oczywiście , że chcę tę Multiflorę
Napiszę na PW.
Oczywiście , że chcę tę Multiflorę
Napiszę na PW.
Pozdrawiam serdecznie
- Alexandra
Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller
Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuś - mój M ogląda forum i czyta (to drugie to już mniej),ale nie
mogę go przekonać do oczka
I tak twierdzi ,że jesteśmy więżniami ogrodu ,bo żeby gdziekolwiek
wyjechać na kilka dni ,to musimy kogoś do podlewania zaangażować .
I pracy w tak dużym ogrodzie nam nie brakuje ,a oczko też niestety
nie jest samoobsługowe
Ostatnio mu pokazywałam Twoje oczko .Powiedział ,że ładne ,ale on i tak się
nie da skusić
I gadaj tu z takim chłopem
Faktycznie faceci są chyba z innej planety

mogę go przekonać do oczka
I tak twierdzi ,że jesteśmy więżniami ogrodu ,bo żeby gdziekolwiek
wyjechać na kilka dni ,to musimy kogoś do podlewania zaangażować .
I pracy w tak dużym ogrodzie nam nie brakuje ,a oczko też niestety
nie jest samoobsługowe
Ostatnio mu pokazywałam Twoje oczko .Powiedział ,że ładne ,ale on i tak się
nie da skusić
Faktycznie faceci są chyba z innej planety
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Może nie z innej planety, ale czujni i do przodu odgadują w co się mogą wpakować........
Izuś czytałam, że wybywasz na jakiś czas.
A ja tak liczyłam na widok twoich pięknych królewskich.
Jaka szkoda, że ich nie zobaczę......
Izuś czytałam, że wybywasz na jakiś czas.
A ja tak liczyłam na widok twoich pięknych królewskich.
Jaka szkoda, że ich nie zobaczę......
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Może i faceci są z innej planety.....ale jakiejś bliskiej tej waszej.....
bo w przyrodzie musi być równowaga.....
+ i -
moje oczko jest dla nenufara.....
to domek dla niego
ale marzy mi się takie normalne...z prawdziwego zdarzenia
Izuś twoje jest już już...prawie
bo w przyrodzie musi być równowaga.....
+ i -
moje oczko jest dla nenufara.....
to domek dla niego
ale marzy mi się takie normalne...z prawdziwego zdarzenia
Izuś twoje jest już już...prawie
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Grześ bo wiesz to jest tak.
Światem rządzą mężczyżni a mężczyznami kobiety.....
I dlatego tak ważna jest zawsze pierwsza dama.

Światem rządzą mężczyżni a mężczyznami kobiety.....
I dlatego tak ważna jest zawsze pierwsza dama.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izulku, nie wiesz jak długo uczyłam się wymawiać tę k r e t y ń s k ą nazwę
Mnie się wydawało, ze zrobić oczko to nie jest taki problem : wykopać,. położyć folię, powsadzać rosliny i gotowe. Problemy zaczynają się potem ;)
Krzysiu, a dlaczego nie podpisałeś? ja juz wszystko podpisuję (od tego roku, bo wcześniej nie miałam pomysłu na trwałe znaczniki
).
Musisz się jednak liczyc, że niewielki procent może się przyjąć, bo to jeszcze nie jest optymalny czas na rozmnażanie róż
Niwmniej zyczę Ci 100% 
Mariolu, dziękuję! Będzie mi miło Cię gościć
Olu, masz wiadomość na pv
Bożenko, moje oczko ma być właśnie bezobsługowe! Dlatego nie mam rybek
Teraz wprawdzie wybieram glony, bo kijanek zabrakło, ale jak były, to nie miałam nic do roboty
Trzeba tylko dobrze je zrobić, żeby woda nie uciekała
A nie możesz powiedzieć swojemu M, że oczko weźmiesz na siebie i on nie będzie o nie się w ogóle musiał martwić? Przecież i tak nie będziesz miała przy nim roboty
Grażynko, miałam nadzieję, że zdążą zakwitnąć, zanim wyjadę, ale ją tracę ... Może uda mi się namówić syna, żeby zrobił im zdjęcie ? ...
Grzesiu, świetnie to ująłeś: już, już ... prawie!
Twoje jest sliczne, chociaż malutkie i jest nie "prawie", tylko "całkiem"
Wszak małe jest piękne
Ale i duze kiedyś sobie zrobisz, jestem pewna
Co do kobiet i mężczyzn, to przecież powszechnie wiadomo, że głową rodziny jest mężczyzna, a kobieta jest szyją ;)
Mnie się wydawało, ze zrobić oczko to nie jest taki problem : wykopać,. położyć folię, powsadzać rosliny i gotowe. Problemy zaczynają się potem ;)
Krzysiu, a dlaczego nie podpisałeś? ja juz wszystko podpisuję (od tego roku, bo wcześniej nie miałam pomysłu na trwałe znaczniki
Musisz się jednak liczyc, że niewielki procent może się przyjąć, bo to jeszcze nie jest optymalny czas na rozmnażanie róż
Mariolu, dziękuję! Będzie mi miło Cię gościć
Olu, masz wiadomość na pv
Bożenko, moje oczko ma być właśnie bezobsługowe! Dlatego nie mam rybek
A nie możesz powiedzieć swojemu M, że oczko weźmiesz na siebie i on nie będzie o nie się w ogóle musiał martwić? Przecież i tak nie będziesz miała przy nim roboty
Grażynko, miałam nadzieję, że zdążą zakwitnąć, zanim wyjadę, ale ją tracę ... Może uda mi się namówić syna, żeby zrobił im zdjęcie ? ...
Grzesiu, świetnie to ująłeś: już, już ... prawie!
Twoje jest sliczne, chociaż malutkie i jest nie "prawie", tylko "całkiem"
Wszak małe jest piękne
Ale i duze kiedyś sobie zrobisz, jestem pewna
Co do kobiet i mężczyzn, to przecież powszechnie wiadomo, że głową rodziny jest mężczyzna, a kobieta jest szyją ;)
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
A tulipanowca ani widu, ani słychu...
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Zapomniałam o nim
Ale zrobiłam kilka zdjęć - w ostatniej chwili
Specjalnie dla Was - dla Ciebie Izulku, tulipanowiec



Specjalnie dla Was - dla Ciebie Izulku, tulipanowiec



- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
A dla mnie też ?.Mam tulipanowca ma z pięć lat ale jeszcze nie kwitł.Tej zimy trochę ucierpiał,myślałam,że będzie gorzej ale się ładnie pozbierał.Cieszę się bardzo,że będą Ci kwitły lilie.chatte pisze:Specjalnie dla Was - dla Ciebie Izulku, tulipanowiec
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
No jasne, Hanuś! Dla wszystkichHanka 1 pisze: A dla mnie też ?
Niestety nie zobacze kwitnących lilii. Mam nadzieję, ze nakłonie syna, żeby zrobił im zdjęcia jak zakwitną ...




