Anusska pisze:Niestety, ale według mnie te wszystkie nakrapiane (tzw. krówki)
Phalaenopsis są bardzo słabe. Moja mama miała 4 takie storczyki - 3 jej padły, jeden dogorywa i praktycznie za kilka dni/tygodni padnie. Mój jeden też ledwo się trzyma. Chyba po prostu wszystkie tego typu (jak ten wyżej) są słabymi hybrydami i wcześniej czy później umierają - nie wiem, czy to warunki ich uprawy decydują o tym, ale wszystkie mi znane padły

Ale Twojego kwitnienia w takim razie należy pogratulować, jeśli rzeczywiście trudno utrzymać je przy życiu

Piękny!

Też to zauważyłam... Ale zdarzają się i bardziej udane rośliny, jednego mam już ponad 3 lata. Ale parę mi uschło, ostatni wczoraj, nie wiem, jak to się stało, że pognił, może się woda dostała, choć staram się wycierać, jeśli zauważę jakąś wodę na liściach. Mam jeszcze chyba ze 4 takie, jeden będzie wkrótce kwitł. Pewnie to zależy od konkretnych roślin, jedne są normalne, inne są słabsze.