Ogród nie tylko różany :) cz.2

[AniaDS]

Rozkwita czyściec


Naparstnic ciąg dalszy


Ostróżka się rozwija


Bodziszek?
Od Babisi ale co, to zapomniałam


Młodziutka firletka


Delikatny len (kwiatka zmyłam przy podlewaniu ogródka )


Zaczynam doceniać lawendę


I kąpiel w moich piachach

[AniaDS]

no, no nie przesadzaj Aniu z pracą a efekt super

Efekt to będzie jak zacznie to rosnąć
Oby, pół dnia latałam z konewką i podlewałam wszystko co przesadziłam

[AniaDS]

Aniu ślicznie Ci kwitną róże
napisz coś więcej o Edenie jest śliczny
chyba się skuszę

Dzidziu, Eden jest różą parkową, można ją poprowadzić jako niską pnącą, kwitnie dość obficie, ale musi się oswoić z otoczeniem, zazwczaj trwa to sezon lub dwa, u mnie w tamtym roku stała cały czas w miejscu i nie kwitła.
Dopiero teraz powoli rusza.
Kwiaty otwierają się powoli ale potem za to są i są

Kasiu, zaraz skoczę do Ciebie obadać to coś moje

Z_Aneczko, ten czosnek się ponoć nazywa niebieski, nie wiem skąd się wziął, zakwitła tylko jedna cebulka

Martuś, powojnik to Teksa
Nie mogłam przejść obojętnie obok tych jego kropek..
Wyglądają jak perełki, jak kropelki wody i nadają mu takiego błysku...
No, cudo i tyle

Basiu, lewizje kwitną bo tyle co przyszły do mojego ogródka
W ogrodniczych wszystko jest możliwe

[chatte]

Będzie efekt, będzie!
A teraz powinnaś dac rękom odpocząć, żeby wróciły do formy, bo jak doprowadzisz do takiego stanu jak ja, to bedziesz miała z nimi problemy do końca zycia.
Kiedy mimo bólu zaczyna się pracę w ogródku, dzieje się coś dziwnego: ból jakby mija ...
Nie daj się zwieść! Ból wróci rano, zwielokrotniony.
Teraz pochodź po ogrodzie i naciesz się tym, czego dokonałas

[dominikams]

Bój się Boga, Anka, coś ty znów nawywijała?

Piknie, nie ma co, ale zwolnij, co? Ta fota "przed" to jak z innej epoki się teraz wydaje, nie? Jak to człowiek się szybko do dobrego przyzwyczaja

[Karo]

Aniu .... Ty nie ustajesz nawet na moment...
Zmiany jedna po drugiej u Ciebie i ogrom pracy wkładasz.
Fajna rabatka przy garażu ale już coś zmieniłaś poza strzyżeniem bukszpanów?
Zobaczymy juz jutro prawda?
Myślałam,że wyrosłam z takich ekstremalnych prac ale dziś zachowałam sie podobnie jak Ty,
założyłam rabatę pod świerkami ,zeszłam z ogrodu kiedy było już ciemno nie czując zmęczenia ani nadciągającej nocy.
Ciekawe co powiem jutro na ten temat...

[Józef]

..a jak już trochę zwolnisz tempo..to następne iglaczki czekają nsa Ciebie....

[Isia]

Aniu napracowałaś sie porządnie, teraz koniecznie mocno podlewaj przy takich temperaturach i przesadzaniu roślinki będą duuuuuużo pić jakis podlewaczek by sie przydał kwiatki drobniutkie maja swój urok a lawendę w zeszłym roku już podzieliłam i jest w wielu częściach ogrodu fajnie że i u Ciebie bedzie doceniony jest bardzo dekoracyjny i aromatyczny

[Karolcia]

Aniu,kawał dobrej roboty
Ale z Ciebie pokerzystka...
Taka pogoda,a ty przesadzasz

Mnie się też zaczyna w głowie coś robić,bo dawno nie ryłam
Ostatnie duże rycie było rok temu i już odpoczęłam.
A teraz mi świta rabata z pnącymi różami
Chyba odwiozą mnie do psychiatryka...

[dodad]

Aniu, pięknie. Zmiany jedna za drugą.
Zwolnij trochę, zdrowie najważniejsze. Chociaż z drugiej strony sama wiem jak to jest

[Tajka]

Aniu bardzo pomysłową rabatę zrobiłaś, jak się roślinki rozrosną , to będzie jeszcze ciekawiej, ale żeby sama?
Przecież to praca wymagająca męskiej siły.
Aniu, ta biało kwitnąca roślinka to Bodziszek Czerwony, syn Krwisty, mam go u siebie, bardzo ładnie i zdrowo rośnie, szybko się rozrasta.

[gorzata76]

Anka... wyhamuj, bo padniesz
Doskonale Cię rozumiem... i powiem nawet, że też z chęcia zafundowalabym sobie taki dzień (są chętni na opiekę nad dziećmi? No gdzie ten las rąk? )
Ale prędzej czy później organizm upomni się o odpoczynek... więc się szanuj

Niemniej - efekt spektakularny...

[izabell12]

Mnóstwo pracy Aniu - podziwiam
Masz ładną, ciemną lawendę. Ja w tym roku dokupiłam białe i takie ciemne - poluję jeszcze na różowe.

[an-ka]

Anka... wyhamuj, bo padniesz
Doskonale Cię rozumiem... i powiem nawet, że też z chęcia zafundowalabym sobie taki dzień (są chętni na opiekę nad dziećmi? No gdzie ten las rąk? )
Ale prędzej czy później organizm upomni się o odpoczynek... więc się szanuj

Niemniej - efekt spektakularny...

Gosiu uwielbiam opiekować się dziećmi -więc dawaj je do ciocio-babci.
Anuś józef Cię wykończy.Znowu szykuje następną partię iglaków.
Lawendę doceniłam już 2 lata temu a teraz len mi w głowie.

[gorzata76]

Ha, ha... trochę daleko do Ciebie
Nie opłaca się tak na jeden dzień