Rzeczywiście Twoja Flamentaz podobna jest do mojej....a byłam pewna

Nawet fajne są takie niespodzianki.

Zdrówka życzę.

Grażynko spróbować zawsze można a nuż się uda.Ja taka sentymentalna,przywiązuję się do wszystkiego nawet do rzeczy martwychkogra pisze:Haneczko nie wiem czy warto, bo od spodu utworzyły się na pędach jakieś grudki jakby, albo niedorozwinięte korzenie i zaczęła pękać kora.
No to mamy inne róże.Moja pachnie pięknie jak najlepsze perfumy.Dzięki JadziuJAKUCH pisze:HANIU dziś specjalnie ją wąchałam ma taki minimalny zapach
Dzidziu moim liliom jakoś nie spieszno do kwitnienia.Dziś zakwitły cztery a reszta w pąkach-pokażę jak tylko będzie coZabeczka101059 pisze:Haniu a pokaż swoje lilie, masz takie pięknotki
Już zapisałam-tylko powiedz mi Haluś dlaczego?hal1959 pisze:Tak Hanuś podpisuj ją jako Camille Pissarro
Powtarza Bogusiu-chociaż powiedziałabym,że jest skąpy w ilości.Owszem kwiaty ma wielkie i długo trzyma kwiat-nie lubi deszczu jak wszystkie angielkibogusia177 pisze:U mnie już Charles przekwita ,interesuje mnie Haneczko czy powtarza kwitnienie ,
Ewuś to taka słodka choroba-przynosi dużo radościogis1 pisze:Juz zaczynam chorować na róże.