Nostalgia cudo- moją sadzoną jesienią trafił......mróz
Elizabetka po śląsku cz.4
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluniu te Twoje ukwiecone różane pergole i łuki dosłownie zwalają z nóg. Są bajecznie piękne, ależ masy kwiatów
Nostalgia cudo- moją sadzoną jesienią trafił......mróz
Nostalgia cudo- moją sadzoną jesienią trafił......mróz
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Kurcze kiedy ja doczekam się jego pięknych kwiatów nie mówiąc już o kiściach . Moja Nostalgia jeszcze w pąkach i ciekawe czy to będzie ona
Ciekawe ,ze Dioblik nie boi się kaktusowych kolców . Mo fajne oczka i zresztą cały jest fajny jak na dioblika 
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
ło ja cie... jakie róże
Aphroditkę uwielbiam, jest tak porcelanowa, że oczu nie można oderwać
Aphroditkę uwielbiam, jest tak porcelanowa, że oczu nie można oderwać
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Witam wieczorową porą.
Postaram się odpowiedzieć wszystkim kochanym forumkom.
Grażkorosa dzięki zamiłe odwiedzinki.
Aguś tymrazem nie na koncercie tylko w pracy. A ponoć Green Day ma być w Pradze.
Marzanko kochana już jestem...wpadłam na chwilkę i miło mi że sobie gawędzicie. Za niedługo bydymy robić dżem wiśniowy.
Halinko ...tak zapach różany jest niesamowity....jedynie Sympathia ma słaby zapach.
Izusia mój Elfe też zdrowy i ładny krzaczek no i wydawało mi się, że ma pączki kwaitowe ale to na razie listki.
Zatem czekamy dalej....może się doczekamy.
Violu jesteś
Róże muszą być w ogródku...na razie czekam z niecierpliwością na kwiatki Biedermeier a Diobliś słodziak przegryzący.
Aneczko ...no zapracowana...czekam na urlop żeby pojechać w moje ulubione miejsce.
Gabunia dzięki za miłe słowa.
Grażko zagladam jak tylko mogę najczęściej i bardzo brakuje mi bycia na bieżąco.
Nelusia bez robota ni mom zbytnio czasu a na zegrodka wchodza jak już wszyscy idą do dom. Dla Dioblisia jestech zastępczo mama bo fruczy i ssie...słodziak jeden.
Boguśko mam nadzieja że już znojdłaś Aphrodite i że już Ci kwitnie. To był naprowda dobry wybór...jest cudno i trzyma kwiat już conajmni dwa tydnie.
Haniu myślisz, że to Flamentaz? A nie czasem Sympathia bo tak mi się wydaje ale mogę się mylić. Ostróżki są pieknym tłem i muszę sobie więcej ich sprawić podobnie jak naparstnice.
Celinko slicznie dziękuję za wsparcie i odwiedzinki.
Baśko RU na pewno nie....ta różowa to NN ata czerwona to Smpathia ale Hania mówi, że toFlamentaz i sama żech jest w kropce.
Asiu ja również slicznie dziękuję za miłe odwiedzinki szkoda tylko, ze tak krótko. Dzięki również za roślinki, które z takim trudem przywiozłaś z dalekiego kraju. Już są zasadzone i cieszą moje oczy. Wielka i cenna to radość mieć roślinki przywiezione od serca. Nostalgia na fotce wyszła jak żywa....niezła z niej żarówa
aż mi oczy na wierzch wyszły jak ją zobaczyłam na żywca. A co do[pogody to właśnie zapowiadają upały. Buziaki ślę.
Agnieś jaka szkoda..... biedna Nostalgia z może jeszcze odbije?...a okopczykowałaś ją? Dzięki a odwiedzinki.
Aniu wiernie mi kibicujesz...śliczne dzięki za miłe słowa i wsparcie.
Degenhard....jest niesamowicie śliczna...takie to małe a takie piękne.

Therese Bougnet znowu kwitnie....a ten zapach.


Moja namiastka góralskiej zegrodki
...mieczyk dachówkowaty.

Postaram się odpowiedzieć wszystkim kochanym forumkom.
Grażkorosa dzięki zamiłe odwiedzinki.
Aguś tymrazem nie na koncercie tylko w pracy. A ponoć Green Day ma być w Pradze.
Marzanko kochana już jestem...wpadłam na chwilkę i miło mi że sobie gawędzicie. Za niedługo bydymy robić dżem wiśniowy.
Halinko ...tak zapach różany jest niesamowity....jedynie Sympathia ma słaby zapach.
Izusia mój Elfe też zdrowy i ładny krzaczek no i wydawało mi się, że ma pączki kwaitowe ale to na razie listki.
Zatem czekamy dalej....może się doczekamy.
Violu jesteś
Aneczko ...no zapracowana...czekam na urlop żeby pojechać w moje ulubione miejsce.
Gabunia dzięki za miłe słowa.
Grażko zagladam jak tylko mogę najczęściej i bardzo brakuje mi bycia na bieżąco.
Nelusia bez robota ni mom zbytnio czasu a na zegrodka wchodza jak już wszyscy idą do dom. Dla Dioblisia jestech zastępczo mama bo fruczy i ssie...słodziak jeden.
Boguśko mam nadzieja że już znojdłaś Aphrodite i że już Ci kwitnie. To był naprowda dobry wybór...jest cudno i trzyma kwiat już conajmni dwa tydnie.
Haniu myślisz, że to Flamentaz? A nie czasem Sympathia bo tak mi się wydaje ale mogę się mylić. Ostróżki są pieknym tłem i muszę sobie więcej ich sprawić podobnie jak naparstnice.
Celinko slicznie dziękuję za wsparcie i odwiedzinki.
Baśko RU na pewno nie....ta różowa to NN ata czerwona to Smpathia ale Hania mówi, że toFlamentaz i sama żech jest w kropce.
Asiu ja również slicznie dziękuję za miłe odwiedzinki szkoda tylko, ze tak krótko. Dzięki również za roślinki, które z takim trudem przywiozłaś z dalekiego kraju. Już są zasadzone i cieszą moje oczy. Wielka i cenna to radość mieć roślinki przywiezione od serca. Nostalgia na fotce wyszła jak żywa....niezła z niej żarówa
Agnieś jaka szkoda..... biedna Nostalgia z może jeszcze odbije?...a okopczykowałaś ją? Dzięki a odwiedzinki.
Aniu wiernie mi kibicujesz...śliczne dzięki za miłe słowa i wsparcie.
Degenhard....jest niesamowicie śliczna...takie to małe a takie piękne.

Therese Bougnet znowu kwitnie....a ten zapach.


Moja namiastka góralskiej zegrodki

- eury
- 200p

- Posty: 410
- Od: 1 kwie 2009, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jabłonna k/Warszawy
- Kontakt:
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elżuś,tak się cieszę że różyce na dobre u Ciebie zagościły....
Ja na zadzi mam miejsce tylko dla trzech jeszcze i koniec....ziemia się kończyła,placyku do kopania brak
Ne przodzie planuję zrobić małą rewolucją i zmniejszyć odrobinkę trawnik...ale to dopiero na jesieni,jak przesadzać będzie można spokojnie.Wydrap swojego smoluszka
Przepiękny kolor ma twój mieczyk dachówkowaty.Taki w sam raz do moich różyczek.Wysoki on rośnie?
Ja na zadzi mam miejsce tylko dla trzech jeszcze i koniec....ziemia się kończyła,placyku do kopania brak
Ne przodzie planuję zrobić małą rewolucją i zmniejszyć odrobinkę trawnik...ale to dopiero na jesieni,jak przesadzać będzie można spokojnie.Wydrap swojego smoluszka
Przepiękny kolor ma twój mieczyk dachówkowaty.Taki w sam raz do moich różyczek.Wysoki on rośnie?
Ogrodowa miniaturka Eury
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3057
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Witaj Elu

Ja też nie jestem pewna.Sympatia jest bardzo czerwona i kwiat ma "szlachetny" pełny,powtarza kwitnienie i pachnie.Flamentanz nie powtarza nie pachnie i kwiaty ma półpełne.Sama najlepiej ocenisz co masz.Różyczki pokazałaś śliczne-szczególnie TereskaElizabetka pisze:Haniu myślisz, że to Flamentaz? A nie czasem Sympathia bo tak mi się wydaje ale mogę się mylić.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Violu ten mieczyk jest cudny ale drobniutki a na wysokość gdzieś 30 cm.
Rósł na górskiej dróżce i go wyratowałam przed stratowaniem przez traktor.
Ja mam dużo miejsca do nasadzeń ale z czasem mi się na pewno zagęści.

Haniu Ok więc teraz muszę ją wziąć na spytki.
pozdróweczki. 
Rósł na górskiej dróżce i go wyratowałam przed stratowaniem przez traktor.
Ja mam dużo miejsca do nasadzeń ale z czasem mi się na pewno zagęści.
Haniu Ok więc teraz muszę ją wziąć na spytki.
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Ela, daj trochę fotek synusia
Zniszczył Ci już coś?

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
ELUŚKO ogólne widoczki imieczyk dachówkowaty śliczne szkoda ,że on taki malusi ,ale satysfakcja ,że został przez Ciebie uratowany 
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Tereska fajnie kwitnie
inne zesztą też!
Wiesz, ja też mam tego mieczyka, ale wybujał na jakieś 80 cm.
Dość fajnie wschodzą nasiona, ale ile się człowiek naczeka, kiedy potem te maleństwa zakwitną
Wiesz, ja też mam tego mieczyka, ale wybujał na jakieś 80 cm.
Dość fajnie wschodzą nasiona, ale ile się człowiek naczeka, kiedy potem te maleństwa zakwitną
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Marzanko wiśnie w tym roku będą musiały poczekać ale za to jaki bydzie aromat.
Baśko synuś grzeczny jak śpi ...wciepna fotka jak cykna. Poogryzoł mi sukulenta....dioblik prawdziwy.
Jadźko mieczyk cudny choć taki zwyczajny przydrożny za to kolor niesamowity bardzo mi przypadl do gustu. Wyobraź sobie, że w tym roku banie nie bydzie. Otóż zapomniałach, że powsadzałach do kompostownika no i przyciepłach je chwastami...i po ptokach...grzebać nie byda.
Oliwko bardzo lubię Tereskę za cudny zapach i kwiaty....poobrywałam przekwitnięte i ona znów zaczęła kwitnąć.
Robi też nowe odrosty.
....Ciekawe jak tam Petitka.
Co do mieczyka to miałam cebulkę i na szczęście zakwitł.....spróbuję pozyskać nasionka.
Fotki tej różyczki zawdzięczam Asiulce
.
W tym roku różyczka pobiła rekord w wilekości kwiatu...a jak pachnie.


Baśko synuś grzeczny jak śpi ...wciepna fotka jak cykna. Poogryzoł mi sukulenta....dioblik prawdziwy.
Jadźko mieczyk cudny choć taki zwyczajny przydrożny za to kolor niesamowity bardzo mi przypadl do gustu. Wyobraź sobie, że w tym roku banie nie bydzie. Otóż zapomniałach, że powsadzałach do kompostownika no i przyciepłach je chwastami...i po ptokach...grzebać nie byda.
Oliwko bardzo lubię Tereskę za cudny zapach i kwiaty....poobrywałam przekwitnięte i ona znów zaczęła kwitnąć.
Robi też nowe odrosty.
Co do mieczyka to miałam cebulkę i na szczęście zakwitł.....spróbuję pozyskać nasionka.
Fotki tej różyczki zawdzięczam Asiulce


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluś róża bajeczna, widać, że kwiat ogromny, a w tych kroplach deszczu wygląda przepięknie 
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Petitka rośnie w dużej doniczce
A co do tych odrostów Tereski, to naprawdę nie wiem, czy to powód do takiej radości
No ja go mam, bo ją wysłałam w świat razem z odrostami
A co do tych odrostów Tereski, to naprawdę nie wiem, czy to powód do takiej radości
No ja go mam, bo ją wysłałam w świat razem z odrostami
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Różyczki w kroplach deszczu wyglądają przepięknie . Też uwielbiam je w tym czasie focić . Eluś u mnie bani tyż niet chociaż nasionka mam a nie mom gnojoka a przeciez one tam nojlepi rosnom . Tyn rok jakiś taki ospały na jarzynki 


