Mój ogród przy lesie cz.2
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Tajeczko zakupy super,a ceny powalające.U mnie o wiele drożej.Za wisterię trzy lata temu dałam50 zł.Płożaków też mam sporo,ale je lubię i tak jak Ty przycinam niektóre wtedy,gdy przeginają ze wzrostem
i mam zamiar jeszcze trochę dosadzic 
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Witaj Tajko! U Ciebie w ogrodzie wirtualnym tyle się dzieje, co i w tym prawdziwym !
Cieszę się, że potwierdzasz zalety bodziszka krwistego Alba, chcę go koniecznie do Białego Ogrodu, niech się tam rozrasta. I muszę mieć tyle pięknych, białych dzwonków ! ( to zdjęcie z płotkiem...marzenie !)
Rutewką się zachwyciłam, jest taka delikatna... Szkoda, że nie ma białej.
Dlaczego wyrywasz naparstnice ??? Chcę posadzić u siebie, czy to zły pomysł?
Masz niezwykłe bogactwo roślin, a jeszcze nowe dosadzasz ...Ale jak to miło spełniać swoje marzenia... Czy jeszcze coś masz w planach ?
Lilię azjatycką Pop Art zapisałam na listę zakupów.
Aha, czy ten winobluszcz Variegata przebarwia się jesienią tak pięknie, jak ten zwykły?
Cieszę się, że potwierdzasz zalety bodziszka krwistego Alba, chcę go koniecznie do Białego Ogrodu, niech się tam rozrasta. I muszę mieć tyle pięknych, białych dzwonków ! ( to zdjęcie z płotkiem...marzenie !)
Rutewką się zachwyciłam, jest taka delikatna... Szkoda, że nie ma białej.
Dlaczego wyrywasz naparstnice ??? Chcę posadzić u siebie, czy to zły pomysł?
Masz niezwykłe bogactwo roślin, a jeszcze nowe dosadzasz ...Ale jak to miło spełniać swoje marzenia... Czy jeszcze coś masz w planach ?
Lilię azjatycką Pop Art zapisałam na listę zakupów.
Aha, czy ten winobluszcz Variegata przebarwia się jesienią tak pięknie, jak ten zwykły?
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Tajeczko Witaj
Niedzielnie dopiero co byłem u Ciebie , a już mam 10 stron do nadrobienia jak Ty to robisz ?
Trudno za Tobą nadążyć . Wszystko piękne bez wyjątku i nowe zakupy bardzo udane , ja również lubię w ogrodzie wszystkie variegatki i ciapki .
Trudno za Tobą nadążyć . Wszystko piękne bez wyjątku i nowe zakupy bardzo udane , ja również lubię w ogrodzie wszystkie variegatki i ciapki .
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Witam Wszystkich po weekendzie
Agnieszko- Aage
Aniu- DS witaj. Dziękuję za odwiedziny. Roślinki dostałam w zwykłym centrum ogrodniczym w Lublinie. Obecnie nie ma wielkiego problemu z zakupami, jest dużo ciekawych roślin w sprzedaży, tylko miejsca w ogrodzie brak.
Pozdrawiam serdecznie.
Ewuniu- Ewakora dziękuję za odwiedziny.
Ja także lubię jałowce płożące, dlatego dużo ich nasadziłam, ale zajmują dużo miejsca w ogrodzie, powiększając swój rozmiar, a chciałabym posadzić jeszcze trochę innych roślin.
Ceny z roku na rok spadają, gdy zakładaliśmy ogród, było wszystko o wiele droższe.
Izuniu witaj w moim ogrodzie. Dziękuję za miłe słowa. Naparstnice lubię, ale muszę je wyrywać, gdyż bardzo się rozsiewają. Co roku jest ich więcej, w każdym miejscu ogrodu, panuje ogólny chaos i bałagan.
Chciałabym dokupić jeszcze trochę liliowców, są takie piękne odmiany i hortensji bukietowych, także marzy mi się krzew Kłokoczka.
Winobluszcz okazał się być Star Showers, podobno liście jesienią przebarwia na różowo, czyli jaśniejsze jak ten pospolity.
Pozdrawiam serdecznie.
Adamie witaj. Miło mi, że odwiedzasz mój ogród.
Trochę zbyt mocno wciągnęło mnie Forum, trudno mi się z Wami rozstać. Cierpi na tym dom i ogród.
Ale tyle ciekawych żeczy się dzieje, tyle pięknych ogrodów, chciałabym je nas bieżąco obejrzeć, a czas mija szybko.
Pozdrawiam serdecznie.
Agnieszko- Aage
Aniu- DS witaj. Dziękuję za odwiedziny. Roślinki dostałam w zwykłym centrum ogrodniczym w Lublinie. Obecnie nie ma wielkiego problemu z zakupami, jest dużo ciekawych roślin w sprzedaży, tylko miejsca w ogrodzie brak.
Pozdrawiam serdecznie.
Ewuniu- Ewakora dziękuję za odwiedziny.
Ja także lubię jałowce płożące, dlatego dużo ich nasadziłam, ale zajmują dużo miejsca w ogrodzie, powiększając swój rozmiar, a chciałabym posadzić jeszcze trochę innych roślin.
Ceny z roku na rok spadają, gdy zakładaliśmy ogród, było wszystko o wiele droższe.
Izuniu witaj w moim ogrodzie. Dziękuję za miłe słowa. Naparstnice lubię, ale muszę je wyrywać, gdyż bardzo się rozsiewają. Co roku jest ich więcej, w każdym miejscu ogrodu, panuje ogólny chaos i bałagan.
Chciałabym dokupić jeszcze trochę liliowców, są takie piękne odmiany i hortensji bukietowych, także marzy mi się krzew Kłokoczka.
Winobluszcz okazał się być Star Showers, podobno liście jesienią przebarwia na różowo, czyli jaśniejsze jak ten pospolity.
Pozdrawiam serdecznie.
Adamie witaj. Miło mi, że odwiedzasz mój ogród.
Trochę zbyt mocno wciągnęło mnie Forum, trudno mi się z Wami rozstać. Cierpi na tym dom i ogród.
Ale tyle ciekawych żeczy się dzieje, tyle pięknych ogrodów, chciałabym je nas bieżąco obejrzeć, a czas mija szybko.
Pozdrawiam serdecznie.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Róża płożąca The Fairy

Róża parkowa Chinatown

Rabatowa Alain

Rabatowa Samba


Parkowa Grand Hotel
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Tajko ale masz śliczne różyczki 
-
x-d-a
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Tajeczko, u Ciebie królowe kwiatów -róże - piękne i zdrowe.
Fajny czas teraz nastał w ogrodzie - jest tak bujnie, kwieciście i kolorowo :P
Właściwie to szkoda czasu na komputer, bo cały dzień można spędzać w ogrodzie... ja zaraz biegnę; może tam jakiś kwiatek znowu rozkwitł?
Fajny czas teraz nastał w ogrodzie - jest tak bujnie, kwieciście i kolorowo :P
Właściwie to szkoda czasu na komputer, bo cały dzień można spędzać w ogrodzie... ja zaraz biegnę; może tam jakiś kwiatek znowu rozkwitł?
-
krzysztof01
- 1000p

- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Ładne róże, spodobało mi się zwłaszcza 'Chinatown' 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Tajeczko różyczki prześliczne, ta Chiantown cudo i kolor wspaniały i kwiat
Widzę u Ciebie The Fairy, muszę też sobie posadzić, bo nie mam wcale róż okrywowych, a one są wspaniałe dzięki kwitnieniu przez całe lato 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Agnieszko-Aage-dziękuję
Daluniu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Masz rację, o tej porze w ogrodzie jest bardzo przyjemnie. Pachną lilie i róże, tylko wieczorem straszne komary.
Pozdrawiam serdecznie.
Krzysiu dziękuję.
Róża Chinatown zazwyczaj jest wysoka, wymaga podpór, ale zimą przemarzła i pomimo, że ładnie odbiła, jest niziutka.
Agnieszko- Agness
Róże The Fairy kwitną do samych mrozów, nieraz jest nawet szron na kwiatach, oraz są bardziej odporne na choroby od innych róż.
Daluniu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Masz rację, o tej porze w ogrodzie jest bardzo przyjemnie. Pachną lilie i róże, tylko wieczorem straszne komary.
Pozdrawiam serdecznie.
Krzysiu dziękuję.
Róża Chinatown zazwyczaj jest wysoka, wymaga podpór, ale zimą przemarzła i pomimo, że ładnie odbiła, jest niziutka.
Agnieszko- Agness
Róże The Fairy kwitną do samych mrozów, nieraz jest nawet szron na kwiatach, oraz są bardziej odporne na choroby od innych róż.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Nachyłek Trwały

Wiesiołek Missuryjski

Akant

Trojeść Bulwiasta

Rozchodnik Kwiecisty

Przymiotno
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Ależ u Ciebie znów spektakl
Każda róża ma w sobie to coś, ale jeśli jeszcze pachnie. Akant wygląda jak arystokrata. Ślicznie masz

- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Tajeczko róże piękne a czy mogłabyś pokazać mi tą The Fairy w całości?
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Aniu- Ankha bardzo dziękuję
Gosiu postaram się zaraz znaleźć zdjęcie tej róży.
Gosiu postaram się zaraz znaleźć zdjęcie tej róży.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Tajeczko, znowu mnie zaskoczyłaś bogatym programem roślinnym
Akant i trojeść
to wcale nie częste byliny. Moja trojeść jest z wiosennego siewu, maleńka. Mam nadzieję że doczekam się takiego okazu jak u Ciebie. Na razie będę podziwiać na zdjęciach 


