Różanka Fridy

[AniaDS]

A ja Bernstein bardzo lubię
U mnie kwiaty trzyma dość długo, obficie kwitnie i lubię ten miodowy kolor

[Frida]

Zdjęcia z 13 czerwca
Wiliam Szekspir 2000

Augusta Luiza


Berolina

Celina

Charles Austin

[Comcia]

Możesz coś powiedzieć o róży Augusta Luiza ?
Spodobała mi się ale miejsca brak więc muszę być wybredna

[Frida]

Charles Austin

Comte du Chambord

[Frida]

Miało być więcej zdjęć, ale fotosik do mnie pogadał i koniec wklejania. SpróbujE później.
Mariola, byłam nią zauroczona na fotkach, potem czytałam różne mądrości ksiąZkowe, wreszcie kupiłam. Mam ją od jesieni 2009, a więc pierwszy sezon, Przezimowała całkiem nieźle, okryta ziemią i korą. Ruszyla niezbyt szybko i powoli. Jej koleżanki miały juz liście, a ona dopiero spęczniałe pąki, potem wyrównała. Oczekiwałam ... sama nie wiem czego, chyba czegoś bardziej imponujacego, a tu kwiaty średniej wielkości, chociaż ładnie zbudowane, jakby lekko pofalowane na brzegach i ciekawe kolorystycznie. Róża skromna, subtelna, cieszę się, że ją mam.

[Aszka]

Kwiatami Augusty byłam w ubiegłym roku oczarowana,zmiennością barw.Do tego stopnia,ze dokupiłam jesienią drugą.Moje też przezimowały bez uszczerbku

[Frida]

Zapomniałam dodać, że Augusta ma bardzo ładny, delikatny zapach.
Elf

Ena1 -taka nazwa jest na metce, nie znalazłam jej w żadnym katalogu, albo nie ma, albo słabo szukałam


NN - okazała się róża pnącą, zakwitła po kilku latach bytowania, zapewne z mojej winy, bo wyrastające badyle systematycznie wycinałam. W ubiegłym roku zapomniałam o niej, wiosną wykopałam z zamiarem wyrzucenia, bo nie kwitła. Jednak postanowiłam dać jej szansę. Posadziłam przy ogrodzeniu, nie ucięłam badyli tylko wpłotłam między sztachety, dokarmiłam i oto rezultat.

[fiołek-7]

Frido jaka piękna opowieść o początkach różanki .. Zaczytałam się i zamyśliłam - u mnie było odwrotnie - dom w ogrodzie ze strodrzewiem to było moje marzenie - a kupiłam kawał zachwaszczonej łąki bez drzew.. róże lubiłam tylko w wazonie

Róże masz piękne, koty też

[Comcia]

A sprawdzałaś czy to nie Ena Harkness ?

[Frida]

Mariola, masz na myśli mają płotówkę?
Zrobiłam jej kilka fotek, może ktoś rozpozna.

[Frida]

Chyba zaczynam się przeistaczać w blondynkę.
Mariola, z opóźnieniem zaskoczyłam, że miałaś na mysli moja tajemniczą Enę. Wyobraź sobie, że byłam przekonana, że to jakiś skrót, bo na pasku przy róży jest napisane "ENA". Sprawdziłam i jestem niemal pewna, że miałaś nosa. Moja jest młodziutka, ale liście, budowa kwiatu i kolor sie zgadzają. Dziękuję.

[JSZFRED]

Danusiu,
Twoja płotówka jest troszkę podobna do mojej NN -Flammantaz zobaczysz czy bedzie powtarzała kwitnienie czy nie, moja nie powtarza , a powiedz jeszcze czy ona pachnie?

[Frida]

Pachnie bardzo delikatnie, przyjemnie i różanie. Coś mi się wydaje, że ona jednorazowa jest. Najlepiej jakbyś wpadła osobiście rzucić fachowym okiem.

[Comcia]

dziewczyny - a jakiej wielkości są wasze kwiaty pnących podejrzanych o bycie Flamen ?
Bo ja też mam jedną taką podejrzaną

[oliwka]

kwiaty mojej nie są duże, tak może z 7 - 8 cm, nie pachną.
Może to kwestia zdjęcia i aparatu, ale u mnie te kwiaty wyglądają inaczej: są ciemniejsze i jakiś takie bardziej żarówiaste.