Storczykowe szaleństwo Joane

[Edyta 74]

Joane,dużo pięknych kwitnień u Ciebie Najbardziej podoba mi się MM I do tego zakwitł na Twoim pędziku .Tylko pogratulować

[Zabka_Monis]

o jaaaa........ jak Ty coś pokażesz to szczęka opada! ;)
Co za kolor się wyłania z Epidendrum pseudepidendrum !
Masdevallie mmmmmmmmm każda cudna każda ma to "coś" Chociaż Masdevallia constricta x kimballiana podoba mi się naj.. naj...
No i sabotek.. co Ty z nimi robisz, że puszczają pąki? Mój śpi od roku i tylko w liście idzie i w rozetki...
Phalaenopsisy też niczego sobie ;)
Gratuluję

[pani_storczyk]

O Boże !!!! Chyba umarłam i jestem w niebie Asiu dech zapiera

[-ewelina-]

Asiu, każda jest piękna.
Szczerze gratuluję takiej kolekcji, a przede wszystkim niesamowitych kwitnień.
Bardzo podoba mi się zdjęcie Epidendrum pseudepidendrum uchwyciłaś właśnie to, co moim zdaniem jest w niej najpiękniejsze - połączenie kolorów i charakterystyczna warżka. Tego mi brakowało, wielkie podziękowania


Pozdrawiam,
Ewelina

[renata75]

Asiu, ja już po nocach spać nie mogę bo ciągle śnią mi się Masdevallia, a Halinka mi tylko linki podsyła i się cieszy że takie cuda będzie miała.
Asiu Masdevallie śliczne, czy to chłodnoluby?

Pozdrawiam :P

[orange30]

Asiu ale piękne nowości Cieszę się razem z Tobą Niech tylko zdrowo rosną i kwitną obficie Ślicznie Ci również zakwitło pseudoepidendrum, moje coś choruje, nie wiem czy mi się uda go utrzymać przy życiu.

[Storczykowa]

Wszystkie kwitnienia są przepiękne .

[patrysia]

Asiu jak zwykle wszystkie dech odbierają i co ja mam ze sobą zrobić
Od tego ciągłego wgapiania się w monitor przy twoich fotorelacjach wzrok mi się coraz bardziej psuje i nie widzę już jak moje kofane M krzyczy bym nic już nie próbowała do domu przemycić bo miejscówki już wszystkie wyprzedane...
wprawiasz mnie w zakłopotanie bo chce jeszcze i jeszcze

[kasiunieczka_32]

Asiu niesamowite widoczki u Ciebie
Po każdej wizycie w Twoim wątku moja lista chciejstw się wydłuża i wydłuża
Nie wiem co to dalej będzie

[Joane]

Edyta 74 Dziękuję w imieniu MM

No i sabotek.. co Ty z nimi robisz, że puszczają pąki? Mój śpi od roku i tylko w liście idzie i w rozetki...

Moniko, cieszę się, że podobają Ci się moje Masdevallie. Powoli przestawiam kolekcję na zimnoluby i ze strefy umiarkowanej, bo te najlepiej u mnie rosną. Należą do nich też Paphiopedila. Ja nie robię z nimi nic szczególnego. Postawiłam je na oknie gdzie latem temperatura wynosi 18-22 stopnie i zimą chłodniej. Sama jestem zaskoczona, że jeden po drugim zakwita. Spróbuj swojego dać do chłodnego i ciemniejszego pomieszczenia. Trochę go wtedy przesusz. Powinien zakwitnąć.

Chyba umarłam i jestem w niebie

Aniu ty jesteś na ziemi, bo tylko na ziemi rosną takie cuda, które rozweselają nasze serce i radują oczy.

Bardzo podoba mi się zdjęcie Epidendrum pseudepidendrum uchwyciłaś właśnie to, co moim zdaniem jest w niej najpiękniejsze - połączenie kolorów i charakterystyczna warżka. Tego mi brakowało, wielkie podziękowania

Ewelinko, ja nie jestem specjalistką od zdjęć, ale czasami coś wyjdzie. Mam nadzieję, że i Twoje niedługo pokaże taki pączek.

Halinka mi tylko linki podsyła

Ta Halinka to mi też podsunęła stronkę z fotkami i co z tego wynikło. Całe forum zaraża.

Asiu Masdevallie śliczne, czy to chłodnoluby?

Dwie z moich to zdecydowanie chłodnoluby a inne to tem. umiarkowane po ciepłe.

Ślicznie Ci również zakwitło pseudoepidendrum, moje coś choruje, nie wiem czy mi się uda go utrzymać przy życiu.

Halinko, a co mu jest? I w jakich temperaturach go uprawiasz?
Storczykowa dzięki.

i co ja mam ze sobą zrobić
Od tego ciągłego wgapiania się w monitor przy twoich fotorelacjach wzrok mi się coraz bardziej psuje i nie widzę już jak moje kofane M krzyczy bym nic już nie próbowała do domu przemycić bo miejscówki już wszystkie wyprzedane...

Po prostu załóż okulary. Wzrok się poprawi, a i wtedy wypatrzysz jeszcze wolne miejsca.

Po każdej wizycie w Twoim wątku moja lista chciejstw się wydłuża i wydłuża
Nie wiem co to dalej będzie

Kasiu to tylko na początku a potem to pójdzie wolniej. Ja już też przestaję po woli. Robię przerwę do następnej wiosny. Mam jeszcze więcej nowości ale nie kwitną i nie zrobiłam im fotek. Teraz muszę o ich uprawie.

Sylki3 Witaj i nacieszaj swoje oczka.

[Zabka_Monis]

No i sabotek.. co Ty z nimi robisz, że puszczają pąki? Mój śpi od roku i tylko w liście idzie i w rozetki...

Moniko, cieszę się, że podobają Ci się moje Masdevallie. Powoli przestawiam kolekcję na zimnoluby i ze strefy umiarkowanej, bo te najlepiej u mnie rosną. Należą do nich też Paphiopedila. Ja nie robię z nimi nic szczególnego. Postawiłam je na oknie gdzie latem temperatura wynosi 18-22 stopnie i zimą chłodniej. Sama jestem zaskoczona, że jeden po drugim zakwita. Spróbuj swojego dać do chłodnego i ciemniejszego pomieszczenia. Trochę go wtedy przesusz. Powinien zakwitnąć.

Asiu chciałam tak zrobić, lecz on stoi przy uchylonym oknie na noc , więc ma różnicę temperatur między dniem a nocą. Myślałam, że to mu wystarczy, lecz na razie cisza... Któregoś dnia zaczęło mu coś iść z rozetki, która sobie spała dość długo... myślałam, że będzie to pączek... ale okazało się, że kolejny liść

[Joane]

Moniko, Sabotki to nie Dendrobia czy Catllaye, które potrzebują wielkie różnice między dniem a nocą. W okresie wzrostu potrzebują cieplejszych temperatur, ale też nie za wysokich. Po rozwinięciu rozetki powinny stać ok 5-6 tygodni w tem. ok. 16 stopni cały czas i znacznie zmiejszyć podlewanie i dostęp światła.

Moje Zygopetalum a właściwie Zygonisia Blue Aangel

[Zabka_Monis]

Oj to chyba pomieszałam coś... W sumie był okres, że go przesuszałam . Teraz niestety nie mam chłodnych pokoi..Zimą jeden jest chłodny, a o takiej porze raczej takie same (przynajmniej ja różnicy nie czuję).. Ale może coś wykombinuję jeszcze

Widzę, że jednak Ty kupiłaś te Zygopetalum Ahh... wiesz , że to marzenie moje... i szkoda, że nie mogłam sobie na niego pozwolić. Ale kiedyś będę go mieć

[Joane]

Niestety on tak cudnie się uśmechał i pachniał, nie mogłam go zostawić.
Jak się rozrośnie to możesz dostać kawałek.

[-ewelina-]

Rzeczywiście, wygląda zachęcająco
Wyobrażam sobie Asiu jakich emocji wzrokowych i zapachowych dostarcza na żywo


Pozdrawiam,
Ewelina