działka w Jeżewie - Bory Tucholskie

[e-genia]

Zbyszku piękne różyczki , a ja mam zamiar jesienią jeszcze dosadzić u siebie , kurcze jak ja je lubię , ale trzeba jesienią wykopać jodłę koreańską bo już ciasno się robi .

Genia

[empuza]

Aga teraz coś ekstra
mój sposób na wodę cd.
w okresie wiosna, lato, jesień woda z wanny i pralki przekierowana jest do tej beczułki skąd wężem rozprowadzam ją pod roślinki lub górnym przelewem do wanienki a wtedy wiadereczko i heja
sprawdzone przez lata -ta woda wybitnie im pasuje (proszki i płyny oczywiście te delikatne)

Zbyszku, pomysł przedni!
U mnie niestety nie wypali, bo rury musiałabym przez całe miasto przeciąnąć
Ale powiem Ci tak serio, że "wyprawy" Ci zazdroszczę bardzo bardzo!
Czekam na fotki

[ZbigniewG]

moje dzisiejsze zakupy
paprotnik NN już znany(Jean) -polystichum polyblepharum


jodła szlachetna Glauca a z boku troszkę wcześniejszy zakup choina kanadyjska wersja mini "Jervis"




zakupy plus to co od Geni i mała zmiana koncepcij wynik 15m2 trawnika do przekopania

[e-genia]

Zbuszku to będę czekać aż paprotka się rozrośnie

Masz taka kalę jak ja .

[Greta]

Witaj pomysłowy Zbyszku .

Woda z dachu i jeszcze z pralki ... to chyba twoje rodowe korzenie są z Krakowa , albo Poznania. Gratuluję zmysłu praktycznego u Ciebie nic się nie marnuje. A delikatne detergenty odkażają ziemię przy różach i chronią przed chorobami.
Pastę do zębów też rozcinasz , aby wybrać wszystko do końca , bo znam jedną poznaniankę co tak robi i ... bardzo mi się to podoba.
Kolejny paprotnik do kolekcji - piękny.
Serdecznie pozdrawiam .

[ZbigniewG]

witaj Greto ani centuś ani pyra tylko na południe od Wrocławia i ze wstydem stwierdzam że wcale nie jestem taki oszczędny ile nowych roślinek byłoby gdyby nie
po pracy w ogrodzie oczywiście
jednak szkoda tyle litrów lać w kanalizę gdy roślinki na moim piachu aż piszczą do każdej kropli i jak widać nieźle się odwdzięczają

[x_m-i]

i jak widać nieźle się odwdzięczają

Ojj tak widać to na każdej Twojej fotce Zbyszku
A nowe nabytki warte uwagi. Pierwsze co mi wpadło w oko, o oczywiście paprocie Jakoś ostatnio na ni choruje

[artam]

Zbigniewie, w kwestii podlewania ja tez mam świetne rozwiązanie -ogrodowa żmija i leje się woda strumieniem dowolnie wybranym Zakupy chwalę, ale przychodzę tez zapytać o grzyby...Bory Tucholskie słyną wszak z grzybów...Jak tam w tej kwestii? Jesteś w ogóle grzybiarzem?

[ZbigniewG]

Marta- czas na grzyby mam właściwie od ubiegłej jesieni bo wtedy prawie zakończyłem prace i przeróbki w domu, teraz próbuję wydobyć od miejscowych gdzie są prawdziwki inne to rosną prawie za płotem
grzybobranie czemu nie ale jeżeli mam już chodzić to wolę inne miejsca:

[renim]

Tak myślałam, że to brzoza Youngii, ale ta biel pnia mnie zmyliła i pomyślałam, że to jakaś brzoza papierowa. Moja nie jest tak wysoko szczepiona, ale ławka się pod nią zmieści, niestety pień ma coś zbyt żółty i coś jej dolega. Na pewno spróbuję ją podwiązać do góry i zbuduję stelaż. Piękne róże po tym praniu

pozdrawiam

[e-genia]

Zbyszku nie zbierasz grzybów ?, ja to po prostu nie umiem .
A lubię kurki, rydze i gąski . Do tego w lesie bym się zaraz zgubiła

Genia

[Kasia_Tomek]

Witaj
Piękny i dojrzały ogród, super okazy u Ciebie można znaleźć.
Oglądałam Twoje rośliny z zainteresowaniem, muszę wpadać częściej bo jest na co popatrzeć.

[ZbigniewG]

coś zakwitło:

Amadeus



Super Purple- tak przynajmniej zapewniała mnie jego metka -może za rok będzie bardziej pasował do nazwy

NN


Błekitny Anioł w tym roku mniej błekitny





maluchy Hakurei-grupa Integrifolia

[ZbigniewG]

paprocie cd.

jeszcze jedna opóźniona NN?




i nowa- długosz?

[artam]

Zbigniewie, piękne liliowce, czy z choroby liliowcowej też zdołałeś się uleczyć? Nawet jeśli, to mam nadzieję, że zanim to nastąpiło, trochę nagromadziłeś i to dopiero początek prezentacji liliowców? Paprocie też piękne...A Błękitny Anioł błękitny!