Ja zasuszyłam kaktusa??Jak mi się to udało nie wiem......kati-1976 pisze: Milenko, ja bardzo często coś takiego robię niestety i nie zawsze chce mi się ponownie pisać to samo![]()
Zasuszyć kaktusa, to ogromna sztuka. Powiedz mi jak Ci się udało dokonać tego cudu![]()
![]()
Zieloni przyjaciele Kati cz.2
- milkicja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 976
- Od: 6 kwie 2010, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
-
Krystyna.F
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
No, cóż. To może ja odpowiem: Różni ludzie otrzymują od Stwórcy różne talenty, a każdy z nich (tzn.talent) jest nie do podrobienia.

- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Milenko, to było do mnie, ja też Milena i to ja zasuszyłam kaktusymilkicja pisze:Ja zasuszyłam kaktusa??Jak mi się to udało nie wiem......kati-1976 pisze: Milenko, ja bardzo często coś takiego robię niestety i nie zawsze chce mi się ponownie pisać to samo![]()
Zasuszyć kaktusa, to ogromna sztuka. Powiedz mi jak Ci się udało dokonać tego cudu![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
- Haim
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2515
- Od: 19 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu, Hibek i fiołeczek pięknie Tobie zakwitły
A o Oskarka się nie martw, jeśłi karmisz naturalnie, to niech je na zdrowie.
Ja swojego Oskarka karmiłam 2 lata na każde zawołanie, oczywiście po 6 miesiącach zaczął dostawać pierwsze normalne jedzenie, ale mleczko było przede wszystkim.
Powiem Ci szczerze, ze mój Oskarek ma na prawdę wilczy apetyt, je 5 razy dziennie, dodatkowo jakieś deserki w formie budyniu, kiślu, czy jogurtu.
I możesz sama zobaczyć w moim wątku, czy to 3-letnie dziecko wygląda na grubaska ?
U mnie w rodzinie wszyscy mówią, że jest za chudy, a on po prostu ma tak niespożytą energię, że wszystko wylata.
A teraz jeszcze, gdy jest ciepło to w ogrodzie jest od rana do wieczora z przerwami na posiłki tez na świeżym powietrzu ;)
Także nie przejmuj się Kochana, póki co
A o Oskarka się nie martw, jeśłi karmisz naturalnie, to niech je na zdrowie.
Ja swojego Oskarka karmiłam 2 lata na każde zawołanie, oczywiście po 6 miesiącach zaczął dostawać pierwsze normalne jedzenie, ale mleczko było przede wszystkim.
Powiem Ci szczerze, ze mój Oskarek ma na prawdę wilczy apetyt, je 5 razy dziennie, dodatkowo jakieś deserki w formie budyniu, kiślu, czy jogurtu.
I możesz sama zobaczyć w moim wątku, czy to 3-letnie dziecko wygląda na grubaska ?
U mnie w rodzinie wszyscy mówią, że jest za chudy, a on po prostu ma tak niespożytą energię, że wszystko wylata.
A teraz jeszcze, gdy jest ciepło to w ogrodzie jest od rana do wieczora z przerwami na posiłki tez na świeżym powietrzu ;)
Także nie przejmuj się Kochana, póki co
- milkicja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 976
- Od: 6 kwie 2010, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Mandragora myślałam że to do mnie bo ja też mam zdechlaka kaktusa

- elaipawel4
- 1000p

- Posty: 1927
- Od: 23 lis 2009, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dobrków koło pilzna
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu wspaniale kwitnie i fiołeczek takze się postarał ,z dziećmi na pewno wszystko się ułoży ja moją małą karmilam piersią 1,5 roku na zawolanie teraz jest zdrową i sliczną dziewczynką jak tylko zacznie raczkować to spali nadmiar energii ,zresztą jak tylko się pojawia dziecko to matka stworzona jest po to by się martwiła.
Ela
Zaglądnijcie ''Jestem nowa''
Zaglądnijcie ''Jestem nowa''
- eba
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1241
- Od: 22 lip 2008, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sochaczewa
- Kontakt:
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Pamiętam, że przy pierwszym synku miałam podobny problem, co chwila chciał jeść, a potem mu się zaraz ulewało i tak w kółko. Trafiłam na taką starszą panią doktor, która trochę mi to wytłumaczyła. Przede wszystkim, karmiłam za często. Pokarm częściowo nadtrawiony mieszał się z tym świeżym i stąd te wszystkie ulewania, odbijania, bóle brzuszka. No tak, ale jak tu wytłumaczyć, że dziecko domaga się co chwilę jeść? Kazała stopniowo wydłużać przerwy w karmieniu, najpierw co 2 godziny, potem coraz dłuższe, do 3 - 3,5 godziny. Tak, żeby pokarm zdążył się strawić, zanim dostanie nowy. Można podawać środki przeciwkolkowe dostępne bez recepty, typu espumisan w kropelkach. Może smoczek pomoże, ale też nie zawsze. Młodszy bardzo lubił smoczek, a starszy pluł nim na odległość. A próbowaliśmy naprawdę wielu różnych kształtów. Uspokajał go tylko własny kciuk...
No i mniej nerwowo podchodzić do wszystkiego. Łatwo powiedzieć...
Te rady jednak trochę mi pomogły. No i małemu oczywiście też
.
Przepraszam za off topic.
No i mniej nerwowo podchodzić do wszystkiego. Łatwo powiedzieć...
Te rady jednak trochę mi pomogły. No i małemu oczywiście też
Przepraszam za off topic.
- daka
- 1000p

- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Przepiękne kwiaty u hibiskusa i fiołka,jest na czym oko zawiesić

- anik
- 1000p

- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Puk puk jest tu ktoś. Kasia chyba kombinuje 3 część wątku w przerwach między karmieniami. Rozwijają się te wątki w zatsraszającym tempie. po jednym dniu niektórych nie można w ogóle dogonić.
- ewelina8005
- 1000p

- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu pozdrawiam ,Ciebie i maluszka 
- APe
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1697
- Od: 21 wrz 2009, o 23:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
O i ja Kasieńko też
Trzymaj się szczęśliwa Mamusiu 
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Dziękuję za pozdrowionka, miłe komentarze i pochwały moich kwitnących.
Nie zaglądałam wczoraj bo miałam problemy z netem.
Co do apetytu Oskarka to zaczynam pomału sobie radzić. Daję mu mleczko częściej ale w mniejszych ilościach i powiem Wam, że to działa. Karmię sztucznie więc mogę to kontrolować. Wcześniej zjadał mi co 3 godziny 90 ml i jeszcze by jadł. Teraz daję mu 60 co 2 godziny, a od 24 do 5-6 rano robi sobie przerwę na spanko
Aniu, pewnie Was rozczaruję, ale na razie nawet nie myślę o odnawianiu wątku. No chyba, że będzie trzeba bo ilość stron do tego mnie zmusi. Wolałabym sobie to zostawić na inny czas, bo naprawdę przy maluchach mam bardzo mało czasu dla siebie i kwiatów. W tym momencie mójanik pisze:Puk puk jest tu ktoś. Kasia chyba kombinuje 3 część wątku w przerwach między karmieniami. Rozwijają się te wątki w zatsraszającym tempie. po jednym dniu niektórych nie można w ogóle dogonić.
Kurcze nie jest łatwo a to dopiero początek
Pozdrawiam Was Cieplutko w ten paskudny wietrzny i deszczowy dzień.
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
-
agnieszkar1978
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu będzie łatwiej. Tak jest na poczzątku ale potem wszytko opanujesz. Naprawde wiem co mówie . Jak wiesz ja mam 3 dzieciaczków i prace.
Pozdrawim i całuski dla Oskarka
Pozdrawim i całuski dla Oskarka
- anik
- 1000p

- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
dla Oskarka
. Co do wątku to wiesz, mimo,że ty nie masz na razie czasu zaglądać do nas my tu jesteśmy cały czas, więc strony wciąż ci przybywają. Odpoczywaj sobie kochana jak masz chwilę wolną a nami się nie martw. 

