Moja róża - Przemek85

[Przemek85]

W tym właśnie sęk, że żaden z rodziców nie ma takiego środka. Też się trochę zdziwiłem. Zakładam jakąś mutację lub ewentualnie jakieś geny z dziadków

[gloriadei]

Ta bordowa bardziej przypadła mi do gustu

Szkoda, że nie wyszła krzyżówka Arthur Bella z Madame A. Meilland.

Czy najłatwiej krzyżowac wielkokwiatowe? Czy po prostu je lubisz?
Bardzo cenię sobie Bonicę i Iceberg- ciekawe co wyszłoby z takiej mieszanki?

[Przemek85]

Ogólnie najłatwiej jest krzyżować odmiany należące do tych samych grup. W tym wypadku były to mieszańce herbatnie. W tym roku jeśli czas mi na to pozwoli, to poeksperymentuję bardziej Praktycznie już jest najwyższy czas na zbieranie pyłków i zapylanie. Jeszcze trochę i będzie za późno i owoce nie dojrzeją po zapyleniu

Bonica i Iceberg hmm... ciekawa mieszanka, gdybym tylko miał Iceberga w ogródku :P

[gloriadei]

Służę gałązką Iceberg CLG jeśli chciałbyś zaszczepić krzaczek?

Jeszcze chciałam zapytać jak to zrobiłeś , że tak szybko zakwitły twoje siewki?
Mam kilka siewek Bonica 82 z wiosny ale jakby stoją w miejscu, mają po 3cm.

[Przemek85]

Praktycznie to od kiedy posiałem, to tylko podlewałem codziennie wodą i nic więcej. Nawet nawozu nie dawałem.
Na pewno jeszcze ruszą. U mnie też jedna róża bardzo wolno rośnie, a wszystkie traktowane były tak samo.

[fiołek-7]

Druga, czerwona róża równie interesująca, szczególnie zielony środek !
No cóż, genetyka jest bardzo skomplikowana i dlatego tak bardzo ciekawa..
Czekamy na dalsze fotki

[x-T-s]

Przemek

zerknij w dział identyfikacja róż....pomożesz cosik

[x-T-s]

Przemek

zerknij w dział identyfikacja róż....pomożesz cosik

a Osiria okazała się hokusem-pokusem,zerknij u mnie w wątku....

[Przemek85]

Znowu minęło trochę czasu odkąd pisałem, ale niektóre róże z krzyżowania już sobie podrosły, dzięki czemu i kwiaty mają o wiele ładniejsze. Mogę zatem co nieco pokazać To ostatnia róża z wszystkich, które w ogóle mi się przyjęły. Przypomnę, że jest to efekt skrzyżowania odmian Pink Peace i Alexander.




Dla zainteresowanych krzyżowaniem podpowiem, że warto czekać, aż krzew podrośnie. Pierwsze kwiaty w ogóle nie przypominają tego co zakwita po paru miesiącach. Mają zupełnie inny kolor i kształt. Prawidłowe kwiaty formują się dużo później.

[gloriadei]

Przemku
Bardzo obiecująca ta krzyżówka Jak duży jest ten kwiat w cm?
Strasznie lubie dodatek odcienia morelowo-brzoskwiniowego!
To dobre wieści o późniejszym wykształceniu kwiatu!
Zakwitły mi siewki Bonici 82, ale pierwsze kwiaty za płoty czekam na kolejne.

[sev]

Wow, na prawdę interesujący odcień, ciekawe jak będzie z intensywnością kwitnienia innymi cechami.
Ja w tym roku skrzyżowałem Mr Lincoln x La Reine Victoria oraz Mr. Lincoln x Mme Pierre Oger, - czekam aż dojrzeją owoce, jeśli coś wyrośnie z nasion efekt może być ciekawy bo to róże z 2 rożnych, mało do siebie podobnych grup.

[Przemek85]

W tej chwili kwiat ma około 6-7cm. Myślę, że ta róża może mieć w przyszłości max 10-11cm kwiaty. Na razie to jedna z najzdrowszych róż w wyniku tego krzyżowania. Jedna z różowych w tej chwili dogorywa mimo ratowania chemią. Czytałem, że to normalne i niewiele krzyżówek wytrzymuje pełny rok.

A Bonica 82 zakwitła swoim kwiatem, czy może zakwitło coś nowego? (W takich wypadkach zawsze liczę, że pszczoły zrobią jakąś niespodziankę )

[Przemek85]

sev Trzymam kciuki. Jak się uda to purpurowe lub bordowe pompony mogą efektownie wyglądać Warto też wybierać odmiany, które łatwo wydają owoce. W tym roku tak nie wybrałem i podejrzewam, że nie będę miał zbyt wiele nasion. Ale będę dalej próbował

[sev]

Próbowałem robić tez krzyżówki na Fruhlingsduft ale ma dziwnie zbudowane kwiaty - pylniki wymieszane ze słupkami a w dodatku niektóre pylniki są wciśnięte bardzo głęboko w kielich i w ogóle ich nie widać- niestety w tym przypadku nasiona się nie zawiązały.

[gloriadei]

A Bonica 82 zakwitła swoim kwiatem, czy może zakwitło coś nowego? (W takich wypadkach zawsze liczę, że pszczoły zrobią jakąś niespodziankę )

Jedna siewka zakwitła 5-płatkowym kwiatem a druga taka ciekawsza, teraz czekam lada dzień na kolejne kwitnienie. Może coś z tego będzie?