doprowadzić działkę do ładu
-
- 200p
- Posty: 433
- Od: 20 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: doprowadzić działkę do ładu
Oczywiście, że dam znać. Myślę, że jak komuś kto spędził całe życie przy biurku uda się coś dobrego zrobić na działce to podwójny sukces godny pochwalenia się. Pozdrawiam
- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
Re: doprowadzić działkę do ładu
No i jak tam postępy u Ciebie?
Re: doprowadzić działkę do ładu
Moi drodzy Forumowicze
Kupiliśmy z mężem wymarzoną działkę pod budowę domu. W związku z tym, że marzę o pięknym ogrodzie, postanowiłam nie czekać aż stanie dom, tylko równocześnie rozpocząć prace przygotowawcze. Moja działka to 1100 m2 (nieduża, ale jak się na niej stanie i wyobrazi ile trzeba zrobić, to wydaje się ogromna) - piaski, choć mój tata (działkowiec - zapaleniec) mówi, że ziemia bardzo dobra, duża warstwa próchnicy. Chciałam to wywalić, to powiedział, że szkoda. Zatem założyłam taki plan:
1. Zanim stanie ogrodzenie trzeba skosić tę trawę (chwastów dużo nie ma, ale było to pole nieużywane wiele lat, więc pomyślałam, że jak skosimy, to trawa wyschnie i będzie fajna próchnica z tego). Tak wyglądała działka w trakcie koszenia (tam, gdzie nie jest skoszone będzie dom
w tle moja córcia):
2. Po skoszeniu - wpuścić glebogryzarkę i pług. Glebogryzarka przyjechała - ponoć glebę pocięła, pług ziemię zaorał, drzewka powywalał.
No i pomyślałam, że jak pług przyjedzie to już ładnie będzie zaorane, a ja dzisiaj pojechałam sprawdzić jak to wygląda i co? Mam teraz takie "fale dunaju", że chodzić się tam nie da. Ratujcie - co robić, czy to oranie dobrze było zrobione? Chciałam już od płotu sąsiada zacząć warzywnik organizować i sadzonki truskawek posadzić, a tu takie coś: Trawnik ładny równy chcę mieć. Jestem załamana - napiszcie, że tak ma być i że dobrze się do tego wszystkiego zabrałam. Teraz już nie wiem, jaką maszynę "wezwać" - mam lekką górkę i nieco nierówności w terenie. Pomóżcie, co dalej robić. Tak wygląda dzisiaj (od drugiej strony)

Kupiliśmy z mężem wymarzoną działkę pod budowę domu. W związku z tym, że marzę o pięknym ogrodzie, postanowiłam nie czekać aż stanie dom, tylko równocześnie rozpocząć prace przygotowawcze. Moja działka to 1100 m2 (nieduża, ale jak się na niej stanie i wyobrazi ile trzeba zrobić, to wydaje się ogromna) - piaski, choć mój tata (działkowiec - zapaleniec) mówi, że ziemia bardzo dobra, duża warstwa próchnicy. Chciałam to wywalić, to powiedział, że szkoda. Zatem założyłam taki plan:
1. Zanim stanie ogrodzenie trzeba skosić tę trawę (chwastów dużo nie ma, ale było to pole nieużywane wiele lat, więc pomyślałam, że jak skosimy, to trawa wyschnie i będzie fajna próchnica z tego). Tak wyglądała działka w trakcie koszenia (tam, gdzie nie jest skoszone będzie dom


2. Po skoszeniu - wpuścić glebogryzarkę i pług. Glebogryzarka przyjechała - ponoć glebę pocięła, pług ziemię zaorał, drzewka powywalał.
No i pomyślałam, że jak pług przyjedzie to już ładnie będzie zaorane, a ja dzisiaj pojechałam sprawdzić jak to wygląda i co? Mam teraz takie "fale dunaju", że chodzić się tam nie da. Ratujcie - co robić, czy to oranie dobrze było zrobione? Chciałam już od płotu sąsiada zacząć warzywnik organizować i sadzonki truskawek posadzić, a tu takie coś: Trawnik ładny równy chcę mieć. Jestem załamana - napiszcie, że tak ma być i że dobrze się do tego wszystkiego zabrałam. Teraz już nie wiem, jaką maszynę "wezwać" - mam lekką górkę i nieco nierówności w terenie. Pomóżcie, co dalej robić. Tak wygląda dzisiaj (od drugiej strony)

- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
Re: doprowadzić działkę do ładu
ola - no ok, ja wszystko rozumiem, tylko po co chcesz cokolwiek zagospodarowywać, jak Ci potem budowlańcy wszystko zniszczą?
Re: doprowadzić działkę do ładu
coccinella - Chcę zacząć od tyłu działki, a dom będzie stał z przodu, podobnie jak garaż, materiały budowlane i inne. Poza tym, jak już będzie ogrodzenie i będzie stał dom, to takiego ciężkiego sprzętu nie wpuszczę. Za dwa tygodnie wchodzi ekipa i do końca września mam dom zamknięty. Na wiosnę elewacja i wykończenie i w przyszłym roku chcę siedzieć na tarasie i chcę, żeby już cokolwiek było. Wszystko chciałaby w miarę możliwości robić sama z ewentualną pomocą rodziny, zatem będzie to dość długo trwało. Za domem będzie ogród w kształcie zbliżonym do kwadratu ok. 500-600 m2. Największą część będzie zajmował trawnik, ale przy płocie i przy planowanych alejkach będą rabaty. Zatem to, co możliwe, a nietknięte przez budowlańców chcę zacząć w tym roku. Napiszcie co teraz powinnam zrobić po tym oraniu.
- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
Re: doprowadzić działkę do ładu
Jeśli chcesz założyć tam głównie trawnik, to musisz tą ziemię przede wszystkim wyrównać. Ale juz to było tyle razy pisane na forum, ze wystarczy poszukać ;) Choćby poczytaj to:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... a#p1465086
W zasadzie jak wykonasz prace pod trawnik, to najpierw powinnaś wytyczyć sobie rabaty, żeby nie siać niepotrzebnie trawy tam, gdzie jej ma nie być.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... a#p1465086
W zasadzie jak wykonasz prace pod trawnik, to najpierw powinnaś wytyczyć sobie rabaty, żeby nie siać niepotrzebnie trawy tam, gdzie jej ma nie być.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8190
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: doprowadzić działkę do ładu
Jeśli masz w okolicy jakiegoś rolnika, to nie ma problemu.
Przede wszystkim zbronować, rozbić te bryły- może najpierw radłem a potem bronami, zwlec bronami te chwiaściory, złożyć w jednym miejscu, niech się kompostują, przyda Ci się kompost. Bronowanie wyrówna teren, niezbyt dokładnie ale zawsze to coś. Czasem po głównym bronowaniu można brony odwrócić do góry zębami i też przewlec, to też trochę wyrówna teren.
To na początek, resztę doczytasz w linkach powyżej.
Przede wszystkim zbronować, rozbić te bryły- może najpierw radłem a potem bronami, zwlec bronami te chwiaściory, złożyć w jednym miejscu, niech się kompostują, przyda Ci się kompost. Bronowanie wyrówna teren, niezbyt dokładnie ale zawsze to coś. Czasem po głównym bronowaniu można brony odwrócić do góry zębami i też przewlec, to też trochę wyrówna teren.
To na początek, resztę doczytasz w linkach powyżej.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: doprowadzić działkę do ładu
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Zrobię to bronowanie. W sobotę ma przyjechać taka koparka z długą łychą, to może jakby było nierówno, to może "pan koparkowy" wyrówna. Najgorzej mnie martwią te skiby ziemi pełne korzeni, a raczej gęstwiny korzonków. Czy to bronowanie temu pomoże?
- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
Re: doprowadzić działkę do ładu
częściowo tak, ale pewniejszy efekt będzie, jak wybierzesz to ręcznie..
Re: doprowadzić działkę do ładu
Masz już wykonaną orkę. Czyli darń została pocięta na kawałki. Musisz ją usunąć, bo nie masz szans na wyrównanie terenu.olka_gru pisze:Czy to bronowanie temu pomoże?
Więc:
- albo wywozisz to od razu ( na małym ogródku wykonalne, u Ciebie będzie to przyczepa lub dwie ze 100 m2)

- albo czekasz na przesuszenie darni wytrząsając z niej cenną ( bo żyzną) glebę kultywatorem, bronami ( 2-3 zabiegi ciągnikiem) i dopiero teraz zbierasz i wywozisz tą plątaninę korzeni i pędów,
Ps. Jak nie wyrównasz perfekt terenu, to będziesz żałować - ziemia osiądzie, jazda traktorkiem to będzie rodeo, wysokość koszenia będzie bardzo różna, itp.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: doprowadzić działkę do ładu
A najlepiej zaproś rolnika, który to zaorał, niech skończy robotę
On na pewno wie co z tym zrobić i czym.

On na pewno wie co z tym zrobić i czym.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."