 
 W warzywniku praca bez końca, co wyplewię to zaraz zarasta, muszę szybko pomyśleć o ściółce.
Koniki czasem chodzą luzem, staram się wtedy nie wychylać zanadto, bo troszkę się boję, a one to czują. Od razu do mnie lecą
 
 Jolu- dziękuję
 A jaką rozsadę masz na myśli?
 A jaką rozsadę masz na myśli? Lawendo, dziękuję
 A syropek niech smakuje
  A syropek niech smakuje 
Tajeczko
 
 Jestem podrapana i pokłuta, bo zachciało mi się szukać róży na konfiturkę. Znalazłam kilka krzaczorów za lasem okolicznym, w gęstej okrywie pokrzyw. Uzbierałam niewiele, raptem 170g płatków. Teraz będę ucierać.
 Praca  żmudna, ale zapach
 Praca  żmudna, ale zapach  









 Aniu, czy jest coś czego nie umiesz zrobić z roślin?
  Aniu, czy jest coś czego nie umiesz zrobić z roślin? 

 
  
  
  Ogórecznik sam się wysiewa, więc zdążył już od wczesnej wiosny urosnąć
  Ogórecznik sam się wysiewa, więc zdążył już od wczesnej wiosny urosnąć  
  
  


 mniam mniam
mniam mniam


 ). Tylko jutro jeszcze raz przetrę i wyparzę słoiczek.
  ). Tylko jutro jeszcze raz przetrę i wyparzę słoiczek.


 
  
 
 
		
