Moja skromna kolekcja

[daka]

Patrycjo gratulacje korzonków u ananasa,ja raz próbowałem ale zgniło,tobie niech teraz zdrowo urośnie i wyda następny owoc
Papiruska sporo przybyło w tydzień

[pati000]

Witaj Damianie ;)
Ananaska niedługo posadzę, tylko znowu o tej ziemi zapominam, a gdzie zajdę to tylko uniwersalna

[Los Kamilos]

Witam! Wpadłem z rewizytą Twoje roślinki również niczego sobie Trzymam kciuki za Ananasa

[pati000]

Mój hipeastrum (?) zaczyna wypuszczać pączek

[Doti]

Pati....gadaj jaki kolor

[pati000]

Z tego co pamiętam to czerwony. Fotke kwitnącego masz na pierwszej stronie

[Doti]

To ja zamawiam :P mogę się wymienić za innego

[pati000]

Mam już drugą cebulkę, z boku rośnie, ale już obiecałam dla koleżanki . Jeśli wyrośnie następna to możesz na nią liczyć ;)

[milkicja]

Piękne masz roślinki
Nie wiem czemu nie trafiłam tutaj wcześniej
Ananas superowy, kiedyś próbowałam takiego jednego gagatka ukorzenić to mi zgnił

[pati000]

Witaj malkicja
O ananasa też się martwię, ale przy którymś z kolei musi mi się udać

[Doti]

Mam już drugą cebulkę, z boku rośnie, ale już obiecałam dla koleżanki . Jeśli wyrośnie następna to możesz na nią liczyć ;)

eee szkoda to długo będę czekać aż mi broda urosnie

[pati000]

Ananaska posadziłam W KOŃCU Okazało się, że zamiokulkas nie wchodzi mi w żadną doniczkę, musiałam rozsadzić na dwie.









A w weekend lecę na polowanie na coś nowego i zielonego

[milkicja]

Ale twój ananasek wypuścił korzonki, a mój zgnił zanim wypuścił korzonki
Pięknie wygląda zasadzony
Czy jak bym chciała kupić ananasa i go spróbować ukorzenić to muszę jakiegoś wybierać, przebierać czy pierwszy lepszy z półki??
I jak z nim dalej postępować?? Uciąć i w wodę??
Ja poprzedniego(a było to z rok temu) najpierw podsuszałam, nie wiem gdzie ja to wyczytałam że tak się to robi,

[pati000]

Już chyba wyżej pisałam, ale specjalnie dla ciebie zrobię to po raz kolejny :

Kupiłam dwa ananasy, obciełam góre tak z 2 cm owocu, wrzuciłam jednego do szklanki z wodą, żeby sam dół był zanurzony, a drugiego od razu zasadziłam (gdzieś czytałam, że tak się robi). Ten drugi mi zasechł, chociaż gdzieś słyszałam, że przez pierwsze trzy miesiące to normalne, potem ma zacząć roznąć, ale wierzyć mi się w to nie chce, więc wywaliłam . A ten, który jest na zdjęciach to ten co w wodzie stał bodajże przez miesiąc jak nie dłużej ;). Ciekawe czy się przyjmie.

PS Cejrowski w swoim programie kiedyś tłumaczył jak znaleźć dobrego ananasa Jak znajdę ten fragment to dam znać

[milkicja]

Dziękuję za odpowiedź
Musiałam niedokładnie przeczytać twój wąteczek

Mam z 9 gruboszków które się ukorzeniają więc jak byś chciała to mogę ci wysłać kilka
Może coś jeszcze Ci wpadnie w oko z moich roślinek