Mój ogródek - chatte, cz. 8, rok 2010/1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Dziś pokażę tylko piwonie, róże jutro, bo nie chcą się wgrywać zdjęcia na serwer (5 razy wysyłałam, bo połączenie się resetowało!)
Oto moje dwie piwonie - trzecia nie kwitnie.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Witaj Iza! Szkoda barbuli, że zmarniała :( A badylki od Ciebie mają listki :heja Teraz uważam, by nie była zalewana, bo badylki żarnowca też wypuściły listki a potem zdechły :(
Cieszę się, że nie musisz wymieniać folii w oczku :)
Piękna, duża kępa irysów syberyjskich :!: Właśnie moje zacząłem przesadzać, bo mam dla nich idealne miejsce, gdzie bez przerwy grunt jest mokry od tej pogody :evil: Ty podlewasz a ja bez przerwy kombinuję, jak się pozbyć nadmiaru wody w glebie :?
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izuniu myślałam,że barbula od Ciebie mi padła,bo długo nie dawała znaków życia,ale ruszyła,myślę,że zakwitnie :?:
Moje piwonie jeszcze w pąkach :roll: Ta ciemno różowa podobna do mojej :)
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

chatte pisze: ... to nawet nie ogród, tylko zbieranina różnych roślin... tu grupka, tam pojedyncze egzemplarze, tu i ówdzie łyse placki :roll: Kiedy wreszcie urządzę ogród, to nie wiem :?
... skąd ja to znam :;230
Izulku, zrobić Ci sadzonkę barbuli :?: :heja
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Witaj Jacku! Szkoda barbuli, bo była juz duża i na pewno byłaby piękna ... Mam nauczkę, zeby zwracać baczniejszą uwagę na pogodę wczesną wiosną i nie przesadzać zbyt zywiołowo ;)
Żarnowce Ci zdechły? U nas żarnowców dostatek! Jak kiedys znów wpadniesz, to moze "kopniemy" jakiś z korzeniami :D
Irysy syberyjskie Jacku są bardzo mało wymagające. Znosza zarówno glebe wilgotną, jak i suchą.
Na moich piaskach swietnie sobie radzą, a ja ich prawie nigdy nie podlewam :D

Halinko, barbula trochę późno zaczyna wegetację, ale na pewno Ci zakwitnie :D
Ta piwonia jest piękna i ma bardzo ładny zapach, ale jakoś słabo kwitnie. Co drugi rok traci pączki i nie kwitnie. Musze ją w końcu wyleczyć.

Madziu, nie wiem skąd to znasz, bo Ty masz juz ukształtowany, piękny ogród :shock:
Co ja bym dała, żeby mieć już takie wysokie iglaki!
Madzieńku, nie rób dla mnie sadzonki, Bożenka już zrobiła kilkanaście! Jedna już jest moja ;)
A prawie wszystkie barbule na forum, to od Bożenki pochodzą :lol:

Spróbuję teraz załadować zdjęcia na serwer. Mam nadzieję, że pójdzie lepiej niż wczoraj :roll:
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izulka a piwonie mialy więcej niż po 1 kwiatku-jeśli tak,to szczęściara z Ciebie.
Niecierpliwie czekam na barbulę mam nadzieję,że nie zmarniała mi.Mogła nie przeżyć jak goliłyśmy z Nelą berberys.Zobaczymy.
Zmijowce jak się rozmnaża?(sadzonka czy nasionka).
Pozdrowionka.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izka piękne piwonie,moja pozostała już tylko we wspomnieniach,a różowa nie zakwitła w ogóle ,pączki odpadły... :( Szkoda ,że nie dogadałyśmy się a propos żmijowców...gdyż baaardzo go poszukiwałam ... ale tego metrowego...takiego miałaś ,czy masz...:?: :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Będą róże, będą róże....
Co do irysów syberyjskich, jako drugi biegun względem piasku podaję uprawę hydroponiczną w oczku.... Radzą sobie wyśmienicie w wodzie, choć wcześniej żyły na piasku. Fenomenalna witalność.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Aniu, ta ciemnoróżowa miała kilka pączków, ale ostatecznie został tylko jeden.
Różowa ma jeszcze pączki i powinno być jeszcze kilka kwiatów, tylko małe jakieś :roll:
Barbula, jeśli jej nie rozdeptałaś, powinna sie trzymać :D
A żmijowce rozmnażają się przez siew. To rosliny dwuletnie.

Neli, pewnie Twoje piwonie tak samo chorują jak moje.
Szkoda, że sie nie zgadałysmy w sprawie zmijowca. Metrowego miałam raz - pozwoliłam mu zostać, bo był taki ładny i rósł za ogródkiem. Nie spodziewałam się, ze przypusci atak na ogródek :;230
Na szczęscie nie są to porażające ilości i radzę sobie z usuwaniem. W ogródku jakoś go nie chcę :?

Izulku, będą, ale tylko kilka. Specjalnie dla Was mordowałam się znów wysyłając po kilka razy te same zdjęcia, ale mam już dość. Jutro dzwonię do operatora sieci! ;:102 ;:121
Irysy syberyjskie rzeczywiście są niezniszczalne, nie straszna im susza ani powódź, a nawet kompost! Potrafią obrócić się, przebić przez wrstwę odpadków, które leżą na nich i rosnąc dalej, jak gdyby nigdy nic :lol:
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Oto zdjęcia kilku róż, które po trudach udało mi się załadować na serwer;
Nie będę podpisywać - zgadujcie ;) :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i koniec! Więcej się nie udało :(
A zakwitły także Papa Meilland, Eiffel Tower, Peace, Artur Bell, a nawet długo, bo dwa lata reanimowana bez przerwy Kenigliche Hoheit!
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izuniu to mas dobry wynik przy piwoniach ja wsadziłam na jesień 12 różnych a tylko 4 zakwitły.
No może w przyszłym roku będzie lepiej.Ja też czasem coś ukorzeniam i wiem że sprawia to przyjemność ale róże nigdy mi się nie udały więc dałam sobie z nimi spokój.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Hanka 1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3058
Od: 30 kwie 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Nie będę nazywać ale podziwiać.Piękne róże Iza...piękne i takie duże-musisz je mieć długo i kto tu narzeka,że dopiero ogród jest w tworzeniu-takie okazy-tylko pozazdrościć :oops:
kochajmy ludzi, tak szybko odchodzą...
oaza spokoju Hanki
ciasta domowe Hanki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Danusiu, ta wiosna była dla piwonii paskudna, toteż nawet jesienne opryski nie wystarczyły , zeby uchronić je przed chorobami. Twoje młode, to może dlkatego nie kwitły. W przyszłym roku na pewno będzie lepiej :D
A róże - najlepiej ukorzeniają się sadzonki robione w sierpniu :D

Haniu, te róże sadziłam dobrych kilka lat temu. A ta przy mojej rustykalnej pergoli ;), to Francois de Jouranville. Ta z której sadzonki chcę Ci zrobić. Juz próbowałam, ale zgniły :roll: Musiałam uciąć niewłaściwe pędy, bo z niej dwa pędy w całości wycięłam - zwiędły ...
Reszta wygląda zdrowo, więc spróbuję jeszcze raz :D
Obrzeża ogródka w zasadzie są zagospodarowane, tylko środek łysy taki :oops: Na srodku przez lata miałam warzywnik :roll:
Awatar użytkownika
Hanka 1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3058
Od: 30 kwie 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

chatte pisze:A ta przy mojej rustykalnej pergoli ;), to Francois de Jouranville. Ta z której sadzonki chcę Ci zrobić.
Izuś ;:196 -będę czekać,może się uda.
kochajmy ludzi, tak szybko odchodzą...
oaza spokoju Hanki
ciasta domowe Hanki
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Kiciula, ależ Ty masz piękne te róże, tylko takie... trochę nie w Twoich kolorkach :;230 Też mi się marzy taki dziki różany żywopłot, tylko jak na razie to maleństwa... pochód zamyka Twoja królewna ;:196
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”