
Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Serdecznie gratuluję ślicznego synka


- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu ja też byłam zazdrosna o moją siostrę jak się urodziła i nie chciałam jej widzieć na oczy , jak mama wróciła ze szpitala.
Wyprowadziłam się z kołdrą do drugiego pokoju i wcale do siostrzyczki nie zaglądałam.
Dodam, że miałam troszkę ponad dwa lata.
A potem przez całe lata byłyśmy największymi przyjaciółkami na świecie.
U ciebie będzie tak samo... tylko trzeba cierpliwie zaczekać
Wyprowadziłam się z kołdrą do drugiego pokoju i wcale do siostrzyczki nie zaglądałam.
Dodam, że miałam troszkę ponad dwa lata.
A potem przez całe lata byłyśmy największymi przyjaciółkami na świecie.
U ciebie będzie tak samo... tylko trzeba cierpliwie zaczekać
- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Ja też byłam zazdrosna o Mojego brata. Tak mówi mam.
Jak się urodził miałam już 12 lat, tylko Ja podobno zaczęłam kłamać. Oczywiście chciałam mieć rodzeństwo, ale tylko i wyłącznie siostrę. Jak się dowiedziałam, ze jednak chłopiec, to kazałam zamienić Go na dziewczynkę w szpitalu. Jakoś chyba rozum Mi odjęło, do dzisiaj Mi wstyd. Trwało to krótko a potem wróciło do normy, zaczęłam karmić brata i nawet mama pozwoliła Mi Go usypiać. Wychodziłam na spacery i byłam bardzo dumna. Koleżanki prowadzały wózek na czas, bo każda chciała trochę popchać.
Teraz Mariusz ma 23 lata i kawał faceta z Niego, bo prawie 190 cm. wzrostu.
Moja Iza bardzo się angażowała w opiekę nad Patrysiem a Ja nie zabraniałam. Wszędzie nam towarzyszyła nawet w kąpieli stała w wannie, bo nie było miejsca jak postawiliśmy wanienkę.
U Ciebie Kasiu też wszystko wróci do normy. Jedne dzieci potrzebuję więcej czasu inne mniej. Dla Wiktorka to nowa i stresująca sytuacja. Niby wiedział, że będzie dzidziuś, widział brzuch, ale nie zdawał sobie sprawy jak to będzie. Musicie być bardzo cierpliwi i wyrozumiali dla Niego. Całe jego życie wywróciło się do góry nogami.Był sam i wszystko dla Niego, czas rodziców, zabawki itd. Teraz musi się dzielić.
Będzie dobrze, trzymam kciuki
Jak się urodził miałam już 12 lat, tylko Ja podobno zaczęłam kłamać. Oczywiście chciałam mieć rodzeństwo, ale tylko i wyłącznie siostrę. Jak się dowiedziałam, ze jednak chłopiec, to kazałam zamienić Go na dziewczynkę w szpitalu. Jakoś chyba rozum Mi odjęło, do dzisiaj Mi wstyd. Trwało to krótko a potem wróciło do normy, zaczęłam karmić brata i nawet mama pozwoliła Mi Go usypiać. Wychodziłam na spacery i byłam bardzo dumna. Koleżanki prowadzały wózek na czas, bo każda chciała trochę popchać.
Teraz Mariusz ma 23 lata i kawał faceta z Niego, bo prawie 190 cm. wzrostu.
Moja Iza bardzo się angażowała w opiekę nad Patrysiem a Ja nie zabraniałam. Wszędzie nam towarzyszyła nawet w kąpieli stała w wannie, bo nie było miejsca jak postawiliśmy wanienkę.
U Ciebie Kasiu też wszystko wróci do normy. Jedne dzieci potrzebuję więcej czasu inne mniej. Dla Wiktorka to nowa i stresująca sytuacja. Niby wiedział, że będzie dzidziuś, widział brzuch, ale nie zdawał sobie sprawy jak to będzie. Musicie być bardzo cierpliwi i wyrozumiali dla Niego. Całe jego życie wywróciło się do góry nogami.Był sam i wszystko dla Niego, czas rodziców, zabawki itd. Teraz musi się dzielić.
Będzie dobrze, trzymam kciuki
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Aga jakbym o sobie czytała u mnie też róznica wieku wielka 11 lat i też nie umiałam się na początku pogodzić z takim zamieszaniem wokół małej siostry...
Kasiu zobaczysz na początku jest trudno ale potem szybko się normuje
dziecko w końcu dochodzi do wniosku że jest równie ważne jak to malenkie ryczące w łóżeczku...
Kasiu zobaczysz na początku jest trudno ale potem szybko się normuje
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Już uzbroiłam się w cierpliwość i staram się znosić dzielnie tą sytuację.
Mam nadzieję, że Wiki szybko zrozumie, że Oskarek to nie intruz i że kocham ich jednakowo.
Z resztą okazuję mu czułość i zainteresowanie na każdym kroku i w każdej wolnej chwili. M zabiera go na spacery, na plac zabaw i gdzie się tylko da.
Napewn nie może czuć się zaniedbany czy mniej kochany.
A to moje skarby przed snem.
A to mój Hibiskusik którego nie zdążyłam złapać w pełni rozkwitu.
Mam nadzieję, że Wiki szybko zrozumie, że Oskarek to nie intruz i że kocham ich jednakowo.
Z resztą okazuję mu czułość i zainteresowanie na każdym kroku i w każdej wolnej chwili. M zabiera go na spacery, na plac zabaw i gdzie się tylko da.
Napewn nie może czuć się zaniedbany czy mniej kochany.
A to moje skarby przed snem.

A to mój Hibiskusik którego nie zdążyłam złapać w pełni rozkwitu.

Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
- daka
- 1000p

- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu dzieci to masz bardzo udane
Hibiskus na pewno piękny był ale chyba mu za ciepło było w te upały
Hibiskus na pewno piękny był ale chyba mu za ciepło było w te upały
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu słodki widok
maluchy cudne a i hibciowi też
się należą

- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu, przystojniaki z Twoich chłopaków.
Za kilkanaście lat będą łamać niewieście serca. 
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Być może. Fakt jest też taki, że ta szklarenka pomogła mu zakwitnąć, bo dwa lata się lenił. Nawet nie pamiętałam jak kwitniedaka pisze:Hibiskus na pewno piękny był ale chyba mu za ciepło było w te upały
To niecodzienny widok. Wiktora ciężko złapać w bezruchu, no chyba,że tuż przed snemarlet3 pisze:Kasiu słodki widokmaluchy cudne a i hibciowi też
się należą
![]()
A mamie będą włosy siwieć i portfel chudnąć od tych randkowych wydatkówAGA Z pisze:Za kilkanaście lat będą łamać niewieście serca.
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu, Wiki na pewno szybciutko `połknie braciszka` , i nim się obejrzysz w wielkiej komitywie będą śmigać po boisku 
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Ech mi to kaktusy nigdy nie kwitną ;) ale co mi tam podziwiam u Ciebie a jest co 
- Kasia.N
- 1000p

- Posty: 1214
- Od: 10 cze 2009, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasieńko, chłopaków masz świetnych
Kaktusy śliczne, Astrophytum rewelacyjne (niezwykle mi się podobają te kaktusy, mam nadzieję, że moje też kiedyś pokażą buźki). Mammillaria również niezwykle ciekawa
Kaktusy śliczne, Astrophytum rewelacyjne (niezwykle mi się podobają te kaktusy, mam nadzieję, że moje też kiedyś pokażą buźki). Mammillaria również niezwykle ciekawa
Pozdrawiam, Kasia
Moje domowe
Moje domowe
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu ależ u Ciebie pięknie kwitną kłujaczki....jestem pełna podziwu
Ja w tym roku nie siałam nasturcji a mimo to jest i kwitnie
Ja w tym roku nie siałam nasturcji a mimo to jest i kwitnie








