Iza, a co to takie bordowe ?
Po malinowym chruśniaku
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Po malinowym chruśniaku
Izo to bordowe jeśli się nie mylę ,to chyba żarnowiec.Piękny masz okaz
,a mnie niestety tej zimy moje trzy sztuki opuściły(czyt. przemarzły) 
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Re: Po malinowym chruśniaku
Izo,czerwiec to jest to,pięknie ,kolorowo u Ciebie:)
Czekam na fotkę powojnika na "naszej" pergoli niesamowitej
Czekam na fotkę powojnika na "naszej" pergoli niesamowitej
Słonecznie pozdrawiam.Lucyna
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku
Z Zarnowcem bywa różnie. Ten ma ze 3-4 lata ale kiedyś też straciłam w innych kolorkach. Uchował się też maluszek jasno cytrynowy. Większa duma mnie rozpiera z tamaryszka
Sama go tak wyprowadziłam no i myślałam że już po nim. Bardzo późno wypuszcza. Ewo kiedy wpadniesz na kawę ?
A z chwastami też się nie wyrabiam
a tyle roślin do wsadzenia i przesadzenia. Wczoraj walczyłam z houtunią
rozlazła się jak podagrycznik i to nie tam gdzie powinna.
Czas mojego kawkowania dobiega końca
Izuśka! - do zielska!
A z chwastami też się nie wyrabiam
Czas mojego kawkowania dobiega końca
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Po malinowym chruśniaku
Izuś - dzień wyborów w niczym nie przeszkadza targom. Dla pewności zajrzałam na ich stronę i nic nie piszą o zmianie terminu czyli będą
Ja tradycyjnie jadę w sobotę. Będę w godz. 10-13. Gdybyś zdecydowała się na sobotni wypad to byłoby mi bardzo miło poznać Cię w realu imienniczko. Zajrzyj na pw.
Twój ogród podglądam
po cichutku od jakiegoś czasu już. Jest co podziwiać! Mnóstwo kwiatów już kwitnie u Ciebie. Te rojniki "wypływające" z torebki bardzo mi się spodobały. Kilka roślinek na wymianę już wypatrzyłam 
Twój ogród podglądam
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku
-
ballada
- 200p

- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: Po malinowym chruśniaku
Dzień dobry!
No widać to zielone, widać!
Ja na straty spisałam już żarnowca, niestety nic nie puścił, natomiast ożyła budleja i hortensja, której pąki zabiły majowe przymrozki - puszcza od korzenia.
No widać to zielone, widać!
Ja na straty spisałam już żarnowca, niestety nic nie puścił, natomiast ożyła budleja i hortensja, której pąki zabiły majowe przymrozki - puszcza od korzenia.
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku
A u mnie jedna budleja poległa i to ta ładniejsza - trzeba będzie poszukać następcę 
-
ballada
- 200p

- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: Po malinowym chruśniaku
Dobry wieczór!
Jakoś wciąż nie mogę dojrzeć tych zakupów z targów...
Jakoś wciąż nie mogę dojrzeć tych zakupów z targów...
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku
Ewo zakupy pomału [a nawet bardzo pomału] sa sadzone. Niby tyle miejsca a jak chcę coś wsadzić to najpierw muszę albo coś skopać, podsypać albo co gorsza przesadzić znajdując jeszcze miejsce na starą roślinkę
A chciałam je zaprezentować już 'w domciu' na swoich miejscach.
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Po malinowym chruśniaku
Izo moja przygoda z budlejami trwała kilka lat.Ciągle sadziłam następne krzaczki,a one po prostu marzły
Została jedna ,która odbija od ziemi i więcej się już na nie nie skuszę,choc to piękne i pachnące krzewy. 
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku
dziwne Ewuniu że Ty prawie z Wrocławia
masz problemy z budleją. Ja właściwie na nie nie narzekam. Fioletową mam z 7 lat i kwitnie co roku chociaż odbija od korzenia a bordowa była chyba 3-4 letnia. Ja na pewno spróbuję jeszcze raz
Warto chociaż dla tych motyli zlatujących się na ucztę
Na szczęście budleja nie należy do drogich krzaczków 
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Po malinowym chruśniaku
Izo moja działka tak troszkę wyżej i z każdej strony zawiewa,a do tego zawsze kilka stopni mniej niż we wrocku,choc to bardzo blisko 
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Po malinowym chruśniaku
Izo!
Lantana faktycznie wróciła do świata żywych! SUPER
Trzymam kciuki za dzielną roślinkę!!!!!!!!
Lantana faktycznie wróciła do świata żywych! SUPER
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Po malinowym chruśniaku
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"







