
Ogrod Sysi
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogrod Sysi
Hmm... biedna lilia. Ja u siebie znajduję średnio 2 ślimaki dziennie. A kiedyś nie miewałam wcale. 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Re: Ogrod Sysi
Lady-r ANIU na twoj komentarz widze zawsze moge liczyc...dziekuje ci bardzo.
jeśli chodzi o slimaki to ja mam ich wydawac by sie moglo ilosc nieskonczona.
A lilie szczegolnie ucierpialy...slimaki te bez skorupki pochowaly sie w korze i zerują.
Ciekawe czy jak je jeszcze dosadze to zakwitna jeszcze w tym roku....?
Musze sie dzisiaj zajac rozami bo ilosc mszyc załamuje.
jeśli chodzi o slimaki to ja mam ich wydawac by sie moglo ilosc nieskonczona.
A lilie szczegolnie ucierpialy...slimaki te bez skorupki pochowaly sie w korze i zerują.
Ciekawe czy jak je jeszcze dosadze to zakwitna jeszcze w tym roku....?
Musze sie dzisiaj zajac rozami bo ilosc mszyc załamuje.
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogrod Sysi
Sylwio ślimaki to urok wilgotnego klimatu, ja zawsze zazdrościłam innym regionom wilgoci, bo u mnie to była Sahara. Jedyny plus to brak jakichkolwiek ślimaków. w tym roku to i ja mam wyjątkowo mokro w ogrodzie i pojawiły się takie małe "winniczki"
Wszystko mi bujnie rośnie tak jak powinno, ale tam gdzie było zawsze wilgotniej to musi być masa tych paskudów. Zapowiadają cały czas mokro, to nie wiem czy jak posadzisz nowe lilie czy ich nie pożrą, chyba, że w donicy na tarasie. 


pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Re: Ogrod Sysi
Aniu po prostu zaopatrze sie w jakis preparat na slimaki...a co do lili to jeszcze nie wiem czy beda bo jutrzejszy wyjazd na gielde jest odwołany z powodu braku transportu.
Dzisiejszy dzien spedzilam na poszukiwaniu mebelek ogrodowych dla dzieci a kupilam karmnik dla ptakow,drewniany na nodze a jutro dzien malowania wszystkiego co drewniane w ogrodzie i koszeniu trawy...a wieczorem grill
Dzisiejszy dzien spedzilam na poszukiwaniu mebelek ogrodowych dla dzieci a kupilam karmnik dla ptakow,drewniany na nodze a jutro dzien malowania wszystkiego co drewniane w ogrodzie i koszeniu trawy...a wieczorem grill

Re: Ogrod Sysi
Re: Ogrod Sysi
Rozowa pnaca
Ma dopiero rok ,pieknie pachnie i powtarza kwitnienie


Pomaranczowa pnaca
Ta byla posadzona rowno z ta rozowa,,,niestety nie rosnie rownie szybko

Rozowa chyba tez pnaca ,pachnaca?(tak jak ta z ktorej robi sie konfiture) ,kwitnie az do przymrozkow ...mam ja juz trzeci rok ale kupiona byla jako rabatowa,co roku scinam niziutko i co roku wyrasta tak:


Niebieska pnaca rowniez zeszloroczny nabytek...niestey jej listki jakies takie drobne jakby dzikie...zobaczymy

Zolta tez niby pnaca ale o bardzo sztywnych pedach,mocno pachnaca ,kwitnie do jesieni poznej,niestety tej zimy duzo pedow przemarzlo ale i tak wyglada super

Ma dopiero rok ,pieknie pachnie i powtarza kwitnienie


Pomaranczowa pnaca
Ta byla posadzona rowno z ta rozowa,,,niestety nie rosnie rownie szybko

Rozowa chyba tez pnaca ,pachnaca?(tak jak ta z ktorej robi sie konfiture) ,kwitnie az do przymrozkow ...mam ja juz trzeci rok ale kupiona byla jako rabatowa,co roku scinam niziutko i co roku wyrasta tak:


Niebieska pnaca rowniez zeszloroczny nabytek...niestey jej listki jakies takie drobne jakby dzikie...zobaczymy

Zolta tez niby pnaca ale o bardzo sztywnych pedach,mocno pachnaca ,kwitnie do jesieni poznej,niestety tej zimy duzo pedow przemarzlo ale i tak wyglada super

- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogrod Sysi
Ale masz tych róż
ja to się pozbyłam, bo miałam gęsto i boleśnie się kaleczyłam przy pieleniu. Zostało mi kilka
Swoje parę razy pryskałam od robaków i Topsinem, ale profilaktycznie i jest ok. Nie wiem czy tyna swoich nie masz czasem przędziorka. 



pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogrod Sysi
Bardzo mi sie podobaja te miniatruki żółte
Ta róża przy łuku to wg mnie efekt zimy
namarzły jej pędy i bidulka sie męczy
wytnij chore części i spal
ja tak miałał z jedną, a ta niebieska pnąca
to ona ma takie liście i wydaje mi sie że kwitnie
na dwuletnich pędach poczekamy zobaczymy
ale sie rozpisałam


Ta róża przy łuku to wg mnie efekt zimy

namarzły jej pędy i bidulka sie męczy
wytnij chore części i spal

ja tak miałał z jedną, a ta niebieska pnąca
to ona ma takie liście i wydaje mi sie że kwitnie
na dwuletnich pędach poczekamy zobaczymy

ale sie rozpisałam


Re: Ogrod Sysi
Aniu a mozesz mi podpowiedziec skad u Ciebie przypuszczenie ze moje roze maja przedziorka,po czym to poznac...?
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogrod Sysi
Witaj Sylwio
Róże, hosty... Ogródek zapowiada się bardzo ładnie.
Pozdrawiam

Róże, hosty... Ogródek zapowiada się bardzo ładnie.
Pozdrawiam
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogrod Sysi
Sylwio mignął mi tam gdzieś taki odbarwiony, jakby nakłuty listek. Musisz dokładnie obejrzeć pod spodem czy nic nie łazi. Róże są bardzo delikatne i łatwo wszystko łapią dlatego ja swoje profilaktycznie opryskuję, bo jak już co wlezie to robią się brzydkie. 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25219
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogrod Sysi
Sylwia,ja róże pryskam profilaktycznie i na grzyby i na przędziorki i na skoczki. W tym roku straszne zatrzęsienie wszelkiego robactwa. Ja pierwszy raz w mojej 8 letniej karierze ogrodniczej miałam bruzdownice.
Na Twojej róży mogą być przędziorki, ale chyba bardziej pasuje mi to na jakiegoś grzyba. Zapytaj w wątku różanym.

Na Twojej róży mogą być przędziorki, ale chyba bardziej pasuje mi to na jakiegoś grzyba. Zapytaj w wątku różanym.
-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrod Sysi
Śliczne są Twoje róże-wszystkie bez wyjątku
, żółte-co mają być pnące oblepione kwiatami, jak rozkwitną, to dopiero będzie widok- zajrzę,żeby to obejrzeć
Te miniaturki żółte- bardzo ładnie wyglądają na tej rabatce, ja myślę,że one nie chorują tylko cieżko im się przystosować do nowych warunków.Kiedyś miałam taką samą różę tylko czerwoną i też tak od dołu podsychały listki,potem pięknie kwitła aż do przymrozków.Dla pewności popryskaj od grzyba np. topsinem.
A.



Te miniaturki żółte- bardzo ładnie wyglądają na tej rabatce, ja myślę,że one nie chorują tylko cieżko im się przystosować do nowych warunków.Kiedyś miałam taką samą różę tylko czerwoną i też tak od dołu podsychały listki,potem pięknie kwitła aż do przymrozków.Dla pewności popryskaj od grzyba np. topsinem.
A.
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...