Aczkolwiek oglądając Twoje zdjęcia stwierdziłam, że stanowczo mam za mało powojników (tylko 18
Ogród kociej rodziny ;)
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Chyba się przekonam do bodziszków
nawet nie sądziłam, że jest tyle ładnych odmian.
Aczkolwiek oglądając Twoje zdjęcia stwierdziłam, że stanowczo mam za mało powojników (tylko 18
). A córeczka za jakiś czas wyrośnie z kolekcjonowania kwiatków i stanie się małą ogrodową pomocnicą. 
Aczkolwiek oglądając Twoje zdjęcia stwierdziłam, że stanowczo mam za mało powojników (tylko 18
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Oj takaleksandra odwazna pisze:Już niedługo Twoja miłośniczka piękna będzie mogła przerzucić się na truskawki.
Bardzo ciekawy bodziszek z 8 zdjęcia i ten ostatni też śliczny.Lubię takie drobne.
Bodziszek "łaciaty" to Splish-Splash. Będzie jeszcze duuuużo innych - czekamy... No i wiem z kim będę mogła się dzielić ;)
Jeszcze ostróżki i dzwonki, goździki, dalie - bedą...lubię "wiejskie" roślinki i podobają mi się ogrody w bałaganiarskim stylu, gdzie jedno wyrasta z drugiego (jak u Oliwki na przykład) - i do tego dążęcoma95 pisze:No.
Teraz wierzę że jest prawie lato.
Widzę kwitnące powojniki, róże, bodziszki i orliki.
Tak właśnie powinien teraz wyglądać ogród
Jest jestJLG pisze:Chyba się przekonam do bodziszkównawet nie sądziłam, że jest tyle ładnych odmian.
Aczkolwiek oglądając Twoje zdjęcia stwierdziłam, że stanowczo mam za mało powojników (tylko 18). A córeczka za jakiś czas wyrośnie z kolekcjonowania kwiatków i stanie się małą ogrodową pomocnicą.
Gdy w zeszłym roku byłam na wakacjach na kielecczyźnie, rodzinka patrzyła jak na głupią, gdy po ogrodzie i okolicznych rowach biegalam z łopatą wykopując rosnące w tymtym terenie dosłownie jak chwasty bodziszki
18 mówisz? Też nieźle, ja na szczęście wchodząc do ogrodniczych nie rzucam się na powojniki już, tylko szukam...żurawek
A teraz zdjęcie "pocałuj ziabę"

- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Aniu, ale masz tych clematisów
Ja do zeszłego roku miałam jednego, w tym roku dokupiłam kolejnego. Ale jak widzę tę różnorodność kolorów to chyba na tych dwóch się nie skończy 
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Ten bordowy orlik rewelacyjny.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Aniu, ale dałaś czadu z tymi zdjeciami, super 
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ogród kociej rodziny ;)
No właśnie
Nie wiadomo czym się zachwycać.
z powojników najbardziej mi się spodobała Solidarność i Julka.
Czy ten pierwszy to odmiana włoskiego?
No i fantastyczbe bodziszki
Też je zbieram (już prawie 30). Chętnie wymienię
Nie wiadomo czym się zachwycać.
z powojników najbardziej mi się spodobała Solidarność i Julka.
Czy ten pierwszy to odmiana włoskiego?
No i fantastyczbe bodziszki
Też je zbieram (już prawie 30). Chętnie wymienię
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Postanowiłam częściej odwiedzać forum i odpowiadać w wątku - wcześniej miałam szlaban - sama sobie dałam bo nie wyrabiam z czasem (dom, dzieci, koty i ogródek)..ale jednak ogródek jest priorytetem - daję sobie luz z kocim forum i będę mieć więcej czasu na to 
Taka prosta decyzja, hehe
Część zeszłorocznych wrzuciłam na stronkę:
mąż mi zrobił na kociej stronie ogródkową podstronę, bardzo się z niej cieszę, jeszcze nie jest całkiem uaktualniona, jak skończę, to wrzucę sobie jej adres w podpis (jeszcze zeszłoroczny roślinkowy mix i teogroczne aktualności),
na razie jest tak:
http://makaranta.pl/index.php?t=101
Toż to dla własnego zdrowia i dobrego humoru lekarstwo...doznania estetyczne i takie tam
Ja kupowałam, kupowałam a teraz już się tylko w koszach mieszczą ;)
Orlik miałam fioletowy ładny też, ale aparat nie mógł złapać na nim ostrości - teraz już zerwany przez Magdę
orlików troszkę jest - bardzo je lubię) i postaram się przed przekwitnięciem wszystkie obfotografować
Aniu, zakładam w tym roku różany wątek
A wiem, że jesteś zabodziszkowana, wiem ...i oczywiście, że możemy się wymieniać, ja niestety nie wszystkie wiem kim sa, bo mi dziecko bardzo pracowicie szuka w ziemi plastikowych oznaczników co jest co i z dumą przynosi
Taka prosta decyzja, hehe
Kochana, to nie wszystko...jak widzę jak będzie szalała w tym roku Emilia Plater...ile pąków ma Solidarność...jak oplątuje różę Louise Odier Alba Luxuriance...i New Dawn z Duchess of Albany...mam nadzieję, że w tym roku moje różano-powojnikowe zestawienia zaczną już współpracowaćMala_MI pisze:Aniu, ale masz tych clematisówJa do zeszłego roku miałam jednego, w tym roku dokupiłam kolejnego. Ale jak widzę tę różnorodność kolorów to chyba na tych dwóch się nie skończy
Część zeszłorocznych wrzuciłam na stronkę:
mąż mi zrobił na kociej stronie ogródkową podstronę, bardzo się z niej cieszę, jeszcze nie jest całkiem uaktualniona, jak skończę, to wrzucę sobie jej adres w podpis (jeszcze zeszłoroczny roślinkowy mix i teogroczne aktualności),
na razie jest tak:
http://makaranta.pl/index.php?t=101
Miałaś nie kupować? A czemu sobie odmawiać ich piękna?EdytaB pisze:clematisy super !!! A miałam już nie kupoiwać
![]()
Ten bordowy orlik rewelacyjny.
Orlik miałam fioletowy ładny też, ale aparat nie mógł złapać na nim ostrości - teraz już zerwany przez Magdę
E tam czadu, nie chce mi się robić zdjęć - zresztą robię małpim aparatem odziedziczonym po synu, który utopił aparacik w jeziorze, małżon naprawił z lekka i coś tam robi - działa, jeno wyłącznik off to wyjęcie baterii ;)AniaDS pisze:Aniu, ale dałaś czadu z tymi zdjeciami, super
Aniu, zakładam w tym roku różany wątek
Oba powojniki to wielkokwiatowe wczesnokwitnące, Viticella w zeszłym roku mnie nie zawiodły i ładnie rosły - mam nadzieję że w tym też. Solidarność już w zeszłym, pierwszym roku pokazał co potrafi, teraz aż ugina się po ciężarem pąków mniamoliwka pisze:No właśnie![]()
Nie wiadomo czym się zachwycać.
z powojników najbardziej mi się spodobała Solidarność i Julka.
Czy ten pierwszy to odmiana włoskiego?
No i fantastyczbe bodziszki![]()
Też je zbieram (już prawie 30). Chętnie wymienię
A wiem, że jesteś zabodziszkowana, wiem ...i oczywiście, że możemy się wymieniać, ja niestety nie wszystkie wiem kim sa, bo mi dziecko bardzo pracowicie szuka w ziemi plastikowych oznaczników co jest co i z dumą przynosi
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Aniu , po kim to dziecko takie pracowite
Dołożyłaś kilka bodziszków . Piszę się na 8 i 11. Wyszukuj sobie u mnie roślinki do wymiany.
Ktoś się odgrażał , że do mnie przyjedzie
Jak zbiorę moje to wstawię u siebie. Na temat róż i powojników się nie wypowiadam bo ich u siebie nie mam.
To się zmieni jak będzie już stał dom.
Dołożyłaś kilka bodziszków . Piszę się na 8 i 11. Wyszukuj sobie u mnie roślinki do wymiany.
Ktoś się odgrażał , że do mnie przyjedzie
Jak zbiorę moje to wstawię u siebie. Na temat róż i powojników się nie wypowiadam bo ich u siebie nie mam.
To się zmieni jak będzie już stał dom.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Wiesz że czekam na Twój wątek różany.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Aniu, napotykam się co rusz w różnych wątkach na bodziszki. Twoje są urocze. A z powojników Andromeda mnie znokautowała. Jeszcze nie mogę szczęki zebrać 
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Róża 'Rosarium Utersen' od Ciebie ma już pąki kwiatowe
Ale na pędach 5cm 
Niestety, te dwie róże(nie pamiętam nazwy) nie przezimowały
Niestety, te dwie róże(nie pamiętam nazwy) nie przezimowały
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Świetnie, bardzo się cieszę
To szczegóły może na pw.
jak chcesz, to mogę podać nazwy tych Twoich, tzn. większość, nie wszystkie
To szczegóły może na pw.
jak chcesz, to mogę podać nazwy tych Twoich, tzn. większość, nie wszystkie
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Aniuś, zakładaj, już czekam 
Re: Ogród kociej rodziny ;)
Olu, zdecydowanie po babciach...My razem z mężem jesteśmy spokojnymi leniuchami ;)aleksandra odwazna pisze:Aniu , po kim to dziecko takie pracowite
Dołożyłaś kilka bodziszków . Piszę się na 8 i 11. Wyszukuj sobie u mnie roślinki do wymiany.
Ktoś się odgrażał , że do mnie przyjedzie (...)
Przyjadę przyjadę! Jak uzbieram fundusze to będę jechać w Twoje strony po mięso dla kotów i wtedy się odezwę
Jest piękna, a chyba jeszcze piękniejsza a podobna jest Anna Patricia Fretwell...dodad pisze:Aniu, napotykam się co rusz w różnych wątkach na bodziszki. Twoje są urocze. A z powojników Andromeda mnie znokautowała. Jeszcze nie mogę szczęki zebrać
Niech rośnie i cieszy - to bardzo wdzięczna róża.dawidbanan pisze:Róża 'Rosarium Utersen' od Ciebie ma już pąki kwiatowe Ale na pędach 5cm
Niestety, te dwie róże(nie pamiętam nazwy) nie przezimowały
Tamte róże to były Peace - nie martw się, są popularne i jeszcze ew. kiedyś je upolujesz.
Moje na razie są niewielkie, ale nigdzie stąd nie uciekam więc co się odwlecze...Ok, jak będę segregować odmiany, to się zgłoszęoliwka pisze:Świetnie, bardzo się cieszę
To szczegóły może na pw.
jak chcesz, to mogę podać nazwy tych Twoich, tzn. większość, nie wszystkie
Zakwitły pierwsze róże
Cardinal Hume (aparat przekłamał kolor, jest bordowy)

Louise Odier

Pastella
Rose de Rechst

Szykuje się Fisherman's Friend

Coraz bardziej kwiatami obsypuje się Rody

Powojnik Solidarność szaleje

Pierwszy kwiat clematisa Lord Hershell

Zakwitł kolejny orlik

Generalnie zaczyna się festiwal róż...hurra
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Ogród kociej rodziny ;)
o i tu są już pierwsze różyczki
Aniu, donoszę że zakupiłam dwa clematisy nowe ;) Polish Spitit oraz biały (ale teraz nie pamiętam nazwy)
Aniu, donoszę że zakupiłam dwa clematisy nowe ;) Polish Spitit oraz biały (ale teraz nie pamiętam nazwy)
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!


