Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Witam ogródek super pozdrawiam
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Wyobraziłam sobie kurę i królika na kanapie. Nieźle.
Dyptam wcześniej się rozwinął niż u mnie.
Dyptam wcześniej się rozwinął niż u mnie.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Króliczka, to już miałam niejednokrotnie na kanapie
Moja miniaturka, to jak tylko z klatki wypuszczona, to hop i na kanapę

To jego zdjęcia z wczesnego dzieciństwa
Co do kurek, to dzisiaj kojarzy mi sie tylko jedno, ale kurek u nas w lasach po tych deszczach i kozaki już są




To jego zdjęcia z wczesnego dzieciństwa

Co do kurek, to dzisiaj kojarzy mi sie tylko jedno, ale kurek u nas w lasach po tych deszczach i kozaki już są



- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Kurki już są? Mniam.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Iza co Ty chcesz od tej Arabelli
Przecież ona zawsze tak wygląda na początku miesiąca. Jak ma wyglądać inaczej jak musi wszystkie nowe pędy wypuścić. Przecież to botaniczny. On całkiem zamiera przez zimę.
U Ciebie już kwitnie. U mnie jeszcze cały czas pączki. Nie narzekaj.

Przecież ona zawsze tak wygląda na początku miesiąca. Jak ma wyglądać inaczej jak musi wszystkie nowe pędy wypuścić. Przecież to botaniczny. On całkiem zamiera przez zimę.
U Ciebie już kwitnie. U mnie jeszcze cały czas pączki. Nie narzekaj.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Witajcie goście mili. Gospodyni ogródka coś z czasem na bakier... W piętkę gonię, efektów nie widać. Zaległości rosną z każdej strony. To przysiądę na chwilkę.
Bernaciu - coś pokombinujemy z dyptamem
Grunt to udane polowanie: celujesz i masz.
Nelu - w tym roku dyptam wygląda bardzo nadobnie. Zastanawiałam się, czy przedłużająca pora deszczowa go nie pokona. Ale dzielny jest i tak ładnie jeszcze nigdy nie wyglądał
. To wapno nawozowe to może kupię już, to łatwiej będzie do wiosny zapamiętać... Co porady praktyka, to porady praktyka. Nie ma co dyskutować trzeba wypróbować 
Aniu - uwiąd zidentyfikowałam na JP II. Wycięłam pędy chore przy ziemi i podlałam chemicznym świństwem. Ten nowy preparat sobie zapisałam do karteczki portfelowej - jakoś się mnie nie trzymają te nazwy środków ochrony.
Justynko - witaj Różyczko w moim wątku. Oglądnęłam Twoje włości, podsłuchałam rozmowy. Dzielna z Ciebie dziewczyna. Trzymam kciuki, żeby ogród obsychał
Aniu Zielona - wygląda na to, że mój ogródek wyrywny.Wiesz, że w warzywniku robi się sucho
Ciekawe, czy wyobrażenia kanapowego króla zbieżne ze zdjęciami Joli.
Joluś -
Króliczki to jak widzę szkodniki jabłkochłonne
A te uszka to takie krótkie z uwagi na wiek młody? Czy one z wiekiem się wydłużyły ? Mam haniebne braki w wiedzy o królikach. I kurkach...
Aniu Zielona - kurki mniam? Ocal je, one pięknieją z dnia na dzień, jajka znoszą, a Ty nie mniam
Goś - Arabella puściła te trzy pędy i nic więcej nie widać... Ale uzbrajam się w cierpliwość. Nic od niej nie chcę, ponad to, żeby żyła. Miałam dziś podsypać nawozem, ale mnie komary wygoniły. Straszliwa plaga, tyle to jeszcze nie było ...
Bernaciu - coś pokombinujemy z dyptamem

Nelu - w tym roku dyptam wygląda bardzo nadobnie. Zastanawiałam się, czy przedłużająca pora deszczowa go nie pokona. Ale dzielny jest i tak ładnie jeszcze nigdy nie wyglądał


Aniu - uwiąd zidentyfikowałam na JP II. Wycięłam pędy chore przy ziemi i podlałam chemicznym świństwem. Ten nowy preparat sobie zapisałam do karteczki portfelowej - jakoś się mnie nie trzymają te nazwy środków ochrony.
Justynko - witaj Różyczko w moim wątku. Oglądnęłam Twoje włości, podsłuchałam rozmowy. Dzielna z Ciebie dziewczyna. Trzymam kciuki, żeby ogród obsychał

Aniu Zielona - wygląda na to, że mój ogródek wyrywny.Wiesz, że w warzywniku robi się sucho

Joluś -
U nas tylko gumiaki albo wodery , o kozakach zapomnijw lasach po tych deszczach i kozaki już są![]()
![]()


Aniu Zielona - kurki mniam? Ocal je, one pięknieją z dnia na dzień, jajka znoszą, a Ty nie mniam



Goś - Arabella puściła te trzy pędy i nic więcej nie widać... Ale uzbrajam się w cierpliwość. Nic od niej nie chcę, ponad to, żeby żyła. Miałam dziś podsypać nawozem, ale mnie komary wygoniły. Straszliwa plaga, tyle to jeszcze nie było ...
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Orostachys niebawem nieba chyba sięgnie! Lelija wodna jak malowanie, wszystko pięknie rośnie, tylko coś należytej uwagi u zabieganej Pani swojej znaleźć nie może...
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Iza, to mieszanka persa z baranem
(takie gatunki
) to i uszy długaśne już są. Bo te miniaturki to tylko na chwilkę są malutkie 
Kurzcze, ale ten okaz na drugim zdjęciu się wybił
Orostachys mówisz Marta?
Może pisałaś wcześniej i nie doczytałam, ale jak radzisz sobie z przerostem trawy na skalniaku?
Czyli jak to zrobić, żeby się nie narobić?



Kurzcze, ale ten okaz na drugim zdjęciu się wybił

Może pisałaś wcześniej i nie doczytałam, ale jak radzisz sobie z przerostem trawy na skalniaku?
Czyli jak to zrobić, żeby się nie narobić?

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Nie martw się arabella będzie żyła. 

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Moja wyobraźnia podstawiła wielkiego królika z łbem jak wiadro, takiego typowo mięsnego
A kurki mniam, to oczywiście grzyby- jednak moi znajomi grzybiarze dzisiaj donieśli, że musiałabym jechać na Pomorze albo Mazury na zbiór godziwy. Pozostaje pomarzyć.
Orostachys nieziemski (chciało mi się napisać orostaszek :P ). A obrazki śliczne- czy zapaszek jakiś mają?

A kurki mniam, to oczywiście grzyby- jednak moi znajomi grzybiarze dzisiaj donieśli, że musiałabym jechać na Pomorze albo Mazury na zbiór godziwy. Pozostaje pomarzyć.
Orostachys nieziemski (chciało mi się napisać orostaszek :P ). A obrazki śliczne- czy zapaszek jakiś mają?
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Kurka - jaki on fajny .. i nie wiem , dalaczego moja wyobraźnia działa
..
Moje obrazki nie zakwitną . ani biała inkarwilla, ani jedna z żółtych ismen ( druga zakwitła ) .. wykopałam dziś cała doniczke cebulek i bulw... większość z grzybem
Część zjedzona przez gryzonie ...
Mam dość - idę oglądać cuda u Ciebie



Moje obrazki nie zakwitną . ani biała inkarwilla, ani jedna z żółtych ismen ( druga zakwitła ) .. wykopałam dziś cała doniczke cebulek i bulw... większość z grzybem

Część zjedzona przez gryzonie ...

Mam dość - idę oglądać cuda u Ciebie

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Aniu nie taki on wielki, jak Ci wyobraźnia maluje
jutro, znaczy dzisiaj po świcie cyknę aktualne fotki barana
A grzybiarzom powiedz, że bliżej na lubelszczyznę
i wysyp też niczego sobie 


A grzybiarzom powiedz, że bliżej na lubelszczyznę


- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Rany,ale roślinka
ni to skalniak
ni choinka
Izuś skoro dwie kurki musi byc,to i kogucika trzeba 




Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Witam użytkowników ogródka. Przedłużają się moje nieobecności i tak teraz będzie. U mnie czerwiec zawsze gorący... w pracy
A przez te sakramenckie korki w mieście dotarłam do domu na kolację
Do zrobienia
Przebiegłam przez ogródek, co M skwitował "i co kwiatki policzone?" Plaga komarów masakryczna, smarowidła nie pomogły. Podsypałam nawóz clematisom i ewakuowałam się do domu. Zdjęcia będą
Martuś - i jak to wyczułaś? Aż tak zabieganie widać? No przecież nie całkiem chwastami zarasta. Jestem co dnia choć na moment...
Joluś - to ja poproszę o zdjęcia z uszami... i jakiś odnośnik do wielkości. Może być dzisiejsza gazeta
Ten wybijający to orostachys... zaczynał od rozetki. Wypisz wymaluj rojniczek
Teraz rumieniec rozpala, u pań zwłaszcza. Nie wiedzieć czemu
A na skalniaku tak ubogo, że chwasty prawie się go nie imają. Kupa gruzu zasypana piaskiem, to znaczy moją ziemią ogrodową. Cóż tam pożyje - tylko skalne....
Goś - trzymam Cię za słowo, obiecując, że postaram się jej nie przeszkadzać
Aniu Zielona - kurki mniam, królik mięsny... Głodnemu... mięsko na myśli? Obrazki jeszcze nie pachną padlinką...
Nazwa orostaszek podoba mi się niezmiernie. Adoptuję ją, dobrze?
Bernaciu - fajny on
wyobraźnia działa
Oj, grzyb i zgnilizna - tak to się zapowiada... Nawet u mnie na piasku... Zaraz coś do oglądania poszukam...
Ewa - ależ urosło coś.... Zero dwułapnych stworzeń...




Martuś - i jak to wyczułaś? Aż tak zabieganie widać? No przecież nie całkiem chwastami zarasta. Jestem co dnia choć na moment...
Joluś - to ja poproszę o zdjęcia z uszami... i jakiś odnośnik do wielkości. Może być dzisiejsza gazeta



Goś - trzymam Cię za słowo, obiecując, że postaram się jej nie przeszkadzać

Aniu Zielona - kurki mniam, królik mięsny... Głodnemu... mięsko na myśli? Obrazki jeszcze nie pachną padlinką...
Nazwa orostaszek podoba mi się niezmiernie. Adoptuję ją, dobrze?
Bernaciu - fajny on


Oj, grzyb i zgnilizna - tak to się zapowiada... Nawet u mnie na piasku... Zaraz coś do oglądania poszukam...
Ewa - ależ urosło coś.... Zero dwułapnych stworzeń...