Te rośliny najzwyczajniej zmarzły. Mnie co roku perukowiec nie wybija od połowy wysokości, a szczepione robinie też są niestety wrażliwe.
Perukowiec - choroby
- aniawoj
- Przyjaciel Forum

- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Perukowiec - choroby
Nie martw sie teraz chorobami, bo ich nie zobaczysz na tym etapie....
Te rośliny najzwyczajniej zmarzły. Mnie co roku perukowiec nie wybija od połowy wysokości, a szczepione robinie też są niestety wrażliwe.
Te rośliny najzwyczajniej zmarzły. Mnie co roku perukowiec nie wybija od połowy wysokości, a szczepione robinie też są niestety wrażliwe.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Perukowiec - choroby
U nas też ledwie od połowy pędów widzę jakieś zaczątki pączków. Małe, bo małe, ale są! Jeszcze czekam z obcinaniem suchych fragmentów, bo może wyżej też coś ruszy 
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- janina1949
- 50p

- Posty: 82
- Od: 30 kwie 2008, o 19:19
- Lokalizacja: Jarocin
Re: Perukowiec - choroby
Piękny ten perukowiec,jeszcze nigdy nie widziałam perukowca wtym kolorze a jaki kolor będzie miął peruczki,wstaw potem zdjęcie.Pozdrawiam Janina
Witam wszystkich miłośników działek i ogrodów
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Perukowiec - choroby
[bcamellia][/b] czy można troszeczkę ostrzejsze zdjęcia 
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Perukowiec - choroby
Ok, jakoś nie chciały mi wyjść ostrzejsze. Ale jutro zrobię i wstawię nowe zdj. Bo dzisiaj to już ciemno a perukowiec nocuje na dworze 
Re: Perukowiec - choroby
Nie jestem szkółkarzem, ale wiem, że to chyba zależy od odmiany.Mam odmianę 'Royal Purple'(ok.8 lat), ma małe kwiatki, które obsypują się po kwitnieniu i peruczek nie tworzy.To wyhodowana odmiana o liściach przez cały sezon zachowujących kolor i niestety coś za coś - jest kolor, nie ma perukdwostr pisze:Mój zakwitł w następnym roku po posadzeniu,ale peruczek nie wykształcił![]()
Nie wiem od czego to zależy (pewnie szkółkarze znają tę tajemnicę)
Mam inny( od. Follis Purpureis), który w sezonie niestety zielenieje (bordowy jest tylko wiosną+ młode przyrosty) i ten wykształca peruki.Peruki, ale białe wykształca też perukowiec o zielonych liściach.Ten o żółtych o ile mi wiadomo też ma tylko kwiatki i jest ozdobny z koloru liści.Te które wytwarzają peruki, tworzą również drobne, koralikowe nasionka, które jeśli znajdują dobre warunki dość łatwo kiełkują) np. miedzy kamieniami).Oczywiście rośliny otrzymanie z siewu też będą miały peruki.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Perukowiec - choroby
Chodzi Ci o `Golden Sprit`? O nieselli7 pisze:Ten o żółtych o ile mi wiadomo też ma tylko kwiatki i jest ozdobny z koloru liści.
- gruuubas
- 200p

- Posty: 226
- Od: 21 maja 2010, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Perukowiec - choroby
Co do tej żółtej odmiany, to u mnie nie chce rosnąć w pełnym słońcu. Już trzeci rok się męczy, niemal nie daje przyrostów, podczas gdy purpurowe idą jak burza, a zielony rośnie może bez rewelacji, ale chyba prawidłowo. Liście się w kółko przypalają - nawet teraz, po raczej mało słonecznym okresie nie odżył jakoś wyraźnie. Nie chcę go męczyć przesadzaniem, ale gdybym miał sadzić teraz, umieściłbym go w półcieniu, nawet za cenę utraty żółtego wybarwienia liści.
Wraz z żółtymi krzewuszkami, złocistym jaśminowcem oraz żółtą odmianą derenia jadalnego, żółty perukowiec stanowi u mnie trzon silnej grupy maruderów, którzy odmawiają przebywania na słońcu.
Wraz z żółtymi krzewuszkami, złocistym jaśminowcem oraz żółtą odmianą derenia jadalnego, żółty perukowiec stanowi u mnie trzon silnej grupy maruderów, którzy odmawiają przebywania na słońcu.
gruubas
-
sylwekw
Re: Perukowiec - choroby
O mój żółty może bez rewelacji ale jednak przyrasta i też rośnie w pełnym słońcu.
-
januszgama100
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 2
- Od: 13 sty 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
goni@k
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2316
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Re: Perukowiec więdnie
Możliwe, że to początki werticiliozy.
Na przekroju podłużnym lub poprzecznym porażonych pędów można zauważyc brunatne zabarwienie zewnętrznych pierścieni drewna.
Zarażopny pęd należy wyciąc aż do zdrowej tkanki a cały krzew opryskac preparatem grzybobójczym np. Topsinem.
Na przekroju podłużnym lub poprzecznym porażonych pędów można zauważyc brunatne zabarwienie zewnętrznych pierścieni drewna.
Zarażopny pęd należy wyciąc aż do zdrowej tkanki a cały krzew opryskac preparatem grzybobójczym np. Topsinem.
-
jackpl
- 50p

- Posty: 96
- Od: 1 cze 2010, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Perukowiec - choroby
Ja mam trzy perukowce "Golden Spirit",'Royal Purple' i jakiś zielony. Żółty zachorował na werticilium, podlałem go od razu Topsinem i z gołego, prawie że uschłego pędu wypuścił liście. Radzę przede wszystkim podlewać fungicydem gdyż jest to choroba odglebowa. Jeśli chodzi o zasychanie żółtych liści perukowca to ja tego nie zaobserwowałem na moim egzemplarzu. Dlatego śmiem twierdzić że zależy to od podłoża, ważne żeby było przepuszczalne zasadowe i nie zasolone. Radzę nie przesadzać z nawożeniem, gdyż możemy bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Pozdrawiam
Jacek
Jacek
Re: Perukowiec - choroby
Witam serdecznie 
A ja bym bardzo prosiła o odpowiedź, kiedy najlepiej sadzić perukowca? jestem przed zakupem i nie wiem czy jesienią czy lepiej wiosną? Czy w ogóle próbować go posadzić, jeśli w większości mam glebę kwaśną??
Już wiem, żeby przed zakupem zwrócić uwagę na to czy nie były przycinane gałązki. Czy na coś jeszcze?
A ja bym bardzo prosiła o odpowiedź, kiedy najlepiej sadzić perukowca? jestem przed zakupem i nie wiem czy jesienią czy lepiej wiosną? Czy w ogóle próbować go posadzić, jeśli w większości mam glebę kwaśną??
Już wiem, żeby przed zakupem zwrócić uwagę na to czy nie były przycinane gałązki. Czy na coś jeszcze?
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Perukowiec - choroby
Ja bym posadziła wiosną, przyjmie się na pewno,bo roślinki są ukorzenione i sprzedawane są w doniczkach.Zawsze to mniej ryzyka ,bo przecież nie wiadomo jaka będzie zima a roślinka młoda, aczkolwiek perukowiec powinien sobie dać radę.
Jeśli chodzi o kwasowość ziemi to napisz jak kwaśna ta ziemia,bo jeżeli taka jak do np.RH to ja bym nie próbowała.
A może zwykłe zwapnowanie np.dolomitem rozwiąże sprawę?
Przy zakupie zwróć uwagę na to ,czy liście nie są na brzegach podeschnięte-to zwiastuje walkę z grzybem.
Jeśli chodzi o kwasowość ziemi to napisz jak kwaśna ta ziemia,bo jeżeli taka jak do np.RH to ja bym nie próbowała.
A może zwykłe zwapnowanie np.dolomitem rozwiąże sprawę?
Przy zakupie zwróć uwagę na to ,czy liście nie są na brzegach podeschnięte-to zwiastuje walkę z grzybem.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- gebo13
- 200p

- Posty: 489
- Od: 1 mar 2007, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Perukowiec - choroby
Witaj Amaryllamaryll pisze:Witam serdecznie
A ja bym bardzo prosiła o odpowiedź, kiedy najlepiej sadzić perukowca? jestem przed zakupem i nie wiem czy jesienią czy lepiej wiosną? Czy w ogóle próbować go posadzić, jeśli w większości mam glebę kwaśną??
Już wiem, żeby przed zakupem zwrócić uwagę na to czy nie były przycinane gałązki. Czy na coś jeszcze?
Mlode perukowce warto lekko "ochronić" przed pH i dolomit może być dobry. Kup,posadz i pomieszaj
dołek ziemi z dolomitem.Start jest ważny.Ukorzenione perukowce są odporne.
Gałązki są przycinane z róznych powodów...a to,żeby się krzewinka zagęstniła,a to,żeby usunąć
gałązeczki słabe itp.. Ty też tak rób na początku. Potem wycinaj te starsze,przycinaj najdłuższe.
Liście mogą być już w doniczkowych-sklepowych podsuczone,
bo,nie maja wody,
bo,stoją na słoncu w doniczkach ,
bo,idzie jesien i nawet w ogrodzie liscie wysychają.
Pozdrawiam Małgosia
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć


