I MOJE TEŻ :)
- pati1311
- 500p

- Posty: 555
- Od: 11 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: I MOJE TEŻ :)
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: I MOJE TEŻ :)
Śliczne hojeczki Pati no i niech rosną

- pati1311
- 500p

- Posty: 555
- Od: 11 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: I MOJE TEŻ :)
Tą pierwszą dostałam od kuzyna żony -wkurzała ją....nie wiem jak taki cudny kwiatek może wkurzać,a biedna taka zakurzona była,że ho,ho...mam nadzieję,że odżyje...
A druga (thomsonii) zobaczymy czy mnie polubi
wypuściła korzonki i dziś poszła do ziemi 
A druga (thomsonii) zobaczymy czy mnie polubi
Re: I MOJE TEŻ :)
Bo z jednej strony może wkurzac,że sie tak wije
W zasadzie ja nie mam miejsca na wiszące roślinki ale kwiaty hoji są piękne.Czytałam również,że chcesz zacząc hodowle fuksji?
- pati1311
- 500p

- Posty: 555
- Od: 11 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: I MOJE TEŻ :)
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: I MOJE TEŻ :)
Pati też bym chciała taką kuzynkę
a ta druga jakby mogła Cię nie polubić ?
toż to niemożliwe 
Śliczny bukiecik

Śliczny bukiecik
Re: I MOJE TEŻ :)
Piękna kompozycja,wyglądaja jak zrosnięte ze sobą.Fuksje są łatwe w uprawie,zimą tylko należy je w chłodzie przetrzymac,moje wtedy zrzucają liście.Ja formuję fuksje na drzewko,a w zasadzie jest już drzewkiem ale jakos gałęzie mi się nie podobają.Miałam też drugie ale teśc mój mi przemroził i odbiła od dołu i po drzewku 
- pati1311
- 500p

- Posty: 555
- Od: 11 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: I MOJE TEŻ :)
Arletko jeszcze raz dziękuję i Tobie też Doti
Zastanawiałam się nad drugą taką donicą z kilkoma kwiatami i teraz żałuję,że jej nie wzięłam
Jejku gdzie ja je będę trzymać w zimę,o ile dożyją...
A jak z nawozem przy fuksjach-nie chciałabym przesadzić....
W tym roku pierwszy raz zimowałam pelargonie-kilka padło ale reszta przetrzymała i zaczyna kwitnąć:)
Zastanawiałam się nad drugą taką donicą z kilkoma kwiatami i teraz żałuję,że jej nie wzięłam
Jejku gdzie ja je będę trzymać w zimę,o ile dożyją...
A jak z nawozem przy fuksjach-nie chciałabym przesadzić....
W tym roku pierwszy raz zimowałam pelargonie-kilka padło ale reszta przetrzymała i zaczyna kwitnąć:)
Re: I MOJE TEŻ :)
Z nawozem raz przesadziłam i trochę mi oklapły ale po jakimś czasie wróciły do siebie.Zawsze mi kwitły,i chyba nie może byc inaczej 






