Mój ogródek - chatte, cz. 8, rok 2010/1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Tak, tak, ja też kocham len ;:138 Tylko mu ;:3 brakuje, bo u mnie jakos mało przyrósł w tym roku... widze, że Twój się rozsiewa - sam ? czy mu pomagasz ?
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izuniu ;:167 pospacerowałam po Twoim ogrodzie :wit
Ja, też uwielbiam len :tan
U mnie cały czas pada deszcz i już go mam serdecznie dość, a zapowiadają, że cały tydzień tak ma być :cry:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Ewuś, w tym roku biedak len cały czas był tłamszony przez deszcz. 3 dni słoneczne sprawiły, ze pokazał, co potrafi, ale juz po sektaklu :( Znów pada ...

Neli, przygotuj dla lnu przepuszczalne stanowisko, to będzie rósł :D
Mak mnie zadziwia: nic sobie z deszczu nie robi :roll: A niezapominajki pewnie bym już niektóre wyrywała, ale w taką pogodę nawet mi się nie chce wychodzić z domu ...

Aguś, niebieskie chmurki już się niestety rozpłynęły w deszczu, a z żółtego irysa została szmatka :roll: Ale jeszcze kilka dni ... Od soboty ma być lato :D

Witaj Gieniu :D Ten mak w pierwszym roku ani nie był tak wielki, ani nie kwitł tyloma kwiatami.
Moze Ty masz młode maki, dlatego jeszcze nie kwitną? Ale niebieski mak? :shock:
A roślina o którą pytasz, to babka. Nie pamiętam niestety nazwy, choć długo jej szukałam. Myslałam, ze zapamiętam ;:14 Nie wzięłam pod uwagę, że to już SKS ... Leśna, czy łąkowa ? Jakoś podobnie.

Tu zdjęcie całej roslinki, pod ostróżką.

Obrazek

Bożenko, może za dużo jedzonka, a może deszcz za mocno siekł i usiekł?
Babka sliczna, prawda? Zachwycił mnie ten kwiat i przytargałam do siebie :D Z początku nie bardzo podobały jej się moje piaski, ale potem posadziłam ja tak, jak kokoryczkę i chyba jest zadowolona, skoro kwitnie :D
Nie mogę znaleść w internecie, muszę zapytać właścicielke książki, w której znalazłam nazwę tej babki.

Ewuś, oj brakuje mu słońca, jak nam wszystkim!
U mnie rozsiewa się sam, dość obficie, a ja go prawie nie pielę. Następuje coś w rodzaju selekcji naturalnej, po której część z obfitego przychówki znika, a z tego co zostaje usuwam tylko to, co rośnie w bardzo niewłaściwym miejscu, np. w środku kępy chryzantem :roll: Bo właściwie len wszędzie pasuje ;:224

Halinko, cały tydzień? Nie! Inaczej: jeszcze tylko ten tydzień, czyli jeszcze dwa dni, a potem wreszcie bedzie lato! ;:138 I znów będzie kwitł len :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Znalazłam,! ;:138 Ta babka nazywa się średnia! Plantago media. Piszą, ze w Polsce występuje powszechnie. Guzik prawda! Na Śląsku nie występuje. Pierwszy raz ją spotkałam na Mazurach.

Ku pokrzepieniu serc, w związku z nieustającym deszczem, złotlin i len :D

Obrazek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 31991
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izuś podoba i się ta babka , muszę się za nią rozejrzeć .

Genia
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6472
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

e-genia pisze:Izuś podoba i się ta babka , muszę się za nią rozejrzeć .

Genia
No do czego to doszło? :shock: Babki się Wam podobają :lol:

Faktycznie, Izo... nie widziałam u nas takiej... ale nawet chwasty są różne w różnych regionach...
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Gieniu, może w Twoich okolicach znajdziesz, zawsze to bliżej Mazur, niż Śląsk :lol:
Ta babka chyba lubi ziemię wilgotną i raczej zwięzłą.

Gosiu, jak widzisz, różne są zboczenia ;) :;230
Ta babka, jak napisałam, lubi ziemię zwięzłą, wilgotną, a u nas suchy piach, dlatego u nas nie rośnie.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

To u mnie będzie rosła ,sama glina u mnie... :;230
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Gdzieś u nas też widziałam dużo babek, ale nie wiem gdzie........ ;:223 SKS.
One lubią dużo słońca chyba i maja też liście w czerwonym kolorze.
Gdzie ja je widziałam..... ;:125
Izuś możesz wpaść do mnie na rozpoznanie róży Louis Odier ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izuś Ty masz lilaka Palibin? :shock:
Jak on się sparwuje na piaskach i czy się ładnie zagęszcza?
Ponoć pięknie pachnie.

Ślicznie kwitną u Ciebie lny...moje całe zapłakane. :cry:
Buziaki ślę. :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

No jasne,Neli :D U ciebie będzie zapewne mnożyła się jak każdy chwast ;) :lol:

Grażynko, nie mam pojęcia, gdzie widziałaś te babki, ale na pewno w Twojej okolicy mogą rosnąć. A widziałaś je kwitnące?
Byłam już u Ciebie, to nie jest L.O. :?

Elżuniu, tak, to ten bez :D Rośnie ładnie, zdrowy ( zdrowszy od tych zwykłych) no i kwitnie jak widać :D Pachnie ślicznie :D
Lny kwitły praktycznie 1 - 1,5 dnia, taraz już po nich.
Buziaki!
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Ależ u Ciebie kolrowo :shock:
U mnie głównie zielono, choć zalany len kwitnie, pomimo ponadtygodniowego pobytu w wodzie. :roll:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izuniu widziałam dwie odmiany, albo brak słonka ma wpływ na kolor liści.
Kwitły na biało z domieszką różu.
Tylko, że nadal nie wiem gdzie ja je widziałam. ;:223
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Anya
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 292
Od: 5 gru 2006, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izulko,
ale super babkę sobie przywiozłaś! Nie dziwię się, bo bardzo dekoracyjna. Moje takie dekoracyjne nie były, więc pozbyłam się ich z premedytacją.

Wyobraź sobie, że udało mi się zachować przy życiu jeden z lnów od Ciebie. Zrobiła się całkiem ładna kępka. I kwitnie!!! Mimo deszczu i wiatru niebieskie kwiatuszki trzymają się dzielnie i jak tylko przestaje padać, rozkładają płatki. Ogromnie mnie to cieszy, bo już straciłam nadzieję na moją "garść niebieskości".

Rododendron piękny, z pokroju i idealnych liści. A że nie kwitnie, nie przejmuj się! Z moich skromnych doświadczeń wynika, że czasem sobie robią przerwę w kwitnieniu. Ale za to w następnym roku szaleją, kwitną bardzo obficie! Żeby Cię pocieszyć, cichutko się przyznam, że u mnie w zeszłym roku też część zrobiła sobie odpoczynek i nie zawiązała pąków. Może i dobrze, bo te drugie z pąkami miały z powodu ostrej zimy kiepskie kwitnienie. A część pąków w ogóle przemarzła. Z kolei te, co uchowały pąki i zakwitły, dosłownie "usiekły" deszcze. Nie wiem, co lepsze... może Twój wyczuł sprawę i oszczędził sobie trudu?
Przezimował pięknie, teraz się postara i w przyszłym roku pokaże, na co go stać! Na pewno!
Trzymam kciuki :D
Pozdrawiam, Anna
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izo myślisz,że cebulice będzie można oddzielić?Jeśli tak to już raduje się moje serducho.
Wszystkie niebieskości u Ciebie piękne pomim o,że krótko cieszyły oczy.Orliki niesamowite zwłaszcza ten fuksjowo-kremowy.
Twoje posiałam i mam nadzieję,że wykiełkują.Od jutra już lepsza pogoda,więc jest nadzieja na kwitnienie róż. ;:167
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”