Storczyki Storczykowej cz. 2

[trzynastka]

Piękna zdrowa dorodna wspaniale wybarwione kwiaty widać że dobrze jej u Ciebie

[Storczykowa]

Ta Vanda nie jest jakaś strasznie duża, moje różowe są od niej większe. Z korzeniami ma gdzieś 70 cm. Mam ją od października 2008, to kwitnienie jest jej trzecie u mnie, z kupnym czwarte. Kwiaty mają niecałe 12 cm każdy, więc są bardzo duże. Kolor ma intensywnie fioletowy, po otwarciu się była błękitna, potem zrobiła się ciemna. Kratka jest bardzo wyraźna. Nie wiedziałam, że ona bedzie taka cudna, bo przy kupieniu była jasna, błękitna. A teraz jest piękna i okazała, choć w ogóle jej nie nawożę. Inne Vandy też pięknie rosną, różowa w kratkę ma pęd. Ta różowo-brązowa z wystawy jeszcze kwitnie.
A pędzik na tetraspisie rosnie . Rosną też pędziki na kilku Phal. hybrydach.

[justus27]

70cm? Hmm..dla mnie jest wielka, bo nie mam dorosłej roślinki ;) 12cm kwiaty...cudnie muszą wyglądać na żywo
Gratuluję pędzika na Tetraspisie

[Storczykowa]

70cm? Hmm..dla mnie jest wielka, bo nie mam dorosłej roślinki ;) 12cm kwiaty...cudnie muszą wyglądać na żywo
Gratuluję pędzika na Tetraspisie

Zawsze marzyłam o takiej Vandzie, odkąd zaczęłam zbierać storczyki. A teraz ją mam i każde jej kwitnienie bardzo mnie cieszy. Naprawdę wdzięczna roślina. Warto było ją kupić. Ja to mam dobrze, ze akurat moje najbardziej ulubione storczyki tak dobrze się u mnie czują (Vandy i Phalaenopsis). A 70 cm to nie jest dużo, ta, co mi padła od deszczówki, z korzeniami miała ponad 100 cm... Ta rózowa z wystawy tez gdzieś tyle może mieć. To bardzo mała Vanda (biorąc pod uwagę zwykłe rozmiary tych roślin), ale korzenie ma na kilkadziesiąt cm. A sadzonki mają kilkanaście cm i zapewne conajmniej 5 lat do kwitnienia. Pisali, że 2 lata i dlatego się skusiłam, ale jak przyszły, to się okazały strasznie maleńkie. Mam nadzieję, że doczekam kwiatów.
Mam nadzieję, że ten pędzik tetraspisa urosnie i zakwitnie. Na razie rośnie bardzo powoli, ale to chyba normalne u botanicznych, bo pęd Liodoro też rośnie strasznie wolno, choć Liodoro jest hybrydą drugorzędową.

[justus27]

Dusiu zatem ściskam kciuki za Tetraspisa ;)
Tak Piszesz o tych, wielkich vandach i się zastanawiam, gdzie ja ją powieszę, albo postawię, jak taka wielka urośnie... Ale 12cm kwiaty są dla mnie marzeniem...

[Edyta 74]

Dusiu,czy mogłabyś powiedzieć coś więcej o 0G.Próbuję się tam zalogować i nie mogę.Czy nadal prowadzą sprzedaż?

[Storczykowa]

Tak, na OG prowadzą sprzedaż, ale najlepiej złożyć zamówienie przez meila.
Co do Vand, te sadzonki z forum potrzebują wiele lat, żeby urosnąć takie. Vanda od skiełkowania potrzebuje ok. 8-16 lat do kwitnienia, ale w hodowlach pewnie to przyspieszają jakimiś nawozami, w domowych warunkach nie są pędzone, a więc rosną tak, jak powinny, więc i zakwitną tak, jak powinny.
A dzisiaj na Phal. znalazłam następne pędy: u białego z mazami i takich dwóch kupionych po 5 zł w praktikerze parę miesięcy temu. W sumie pędziki ma 9-10 Phal. i 1 Vanda. Jak na ta pora roku, pędów jest wyjątkowo dużo.

[Edyta 74]

Dusiu,bardzo Ci dziękuję .Udało mi się złożyć zamówienie mailem.Przepraszam ,że ciągle zawracam Ci głowę.
Gratuluję nowych pędzików.

[Storczykowa]

To dobrze, że udało ci się zamówić. A jakie storczyki zamówiłaś?

[Edyta 74]

Dusiu zamówiłam Phalaenopsis Mini Mark.Mają przysłać w przyszłym tygodniu,bo w tym nie zdążą ze względu na długi weekend.

[Storczykowa]

To fajnie, że sobie zamówilaś, Mini Marki to bardzo ładne storczyki. Mój jeszcze kwitnie i się wydłuża.
Pędzik tetraspisa też rośnie, a dzisiaj znalazłam pędzik na takiej bordowej hybrydzie. W sumie koło 10 Phal. ma pędziki. To chyba jedyna zaleta tej paskudnej pogody, że storczykom się coś pomyliło i zaczęły puszczać pędy.

[patrysia]

Dusiu wreszcie znalazłam czas podczas mojej choroby by przelecieć cały twój pierwszy wątek i po prostu jestem zachwycona twoją kolekcją i coraz piękniejszymi zdjęciami,
robisz zbliżenia na makro obiektywie? bo są w pełni profesjonalnie wykonane

[Storczykowa]

Dusiu wreszcie znalazłam czas podczas mojej choroby by przelecieć cały twój pierwszy wątek i po prostu jestem zachwycona twoją kolekcją i coraz piękniejszymi zdjęciami,
robisz zbliżenia na makro obiektywie? bo są w pełni profesjonalnie wykonane

Tak, włączam "tulipanka", a potem daję jak największe zbliżenie. Potem czekam, aż obraz na podglądzie się wyostrzy i musze nacisnąć w odpowiednim momencie, bo inaczej wyjdzie nieostre. Zdjęcia musza być ostre, bo chcę, by były jak najbardziej naturalne, bez obróbki, choć w przypadku Vandy nie da się jej uniknąć, bo uparcie wychodzi błękitna, a nie fioletowa.
I cieszę się, że moja kolekcja cię zachwyciła. Początki były skromne, ale w 2004 roku storczyki były mniej dostępne niż teraz. Po sklepach jeśli były, to przeważnie białe i różowe, w cenach, jakie się obecnie spotyka tylko w kwiaciarniach. Na pierwszej wystawie byłam w 2005 roku i tam po raz pierwszy przekonalam się o ogromnej różnorodności storczyków, wcześniej znałam tylko te podstawowe rodzaje, czyli Phal., Dendrobia, Paphiopedila, Cambrie, Cattleye, Miltonie, Cymbidia no i wymarzone Vandy, które po raz pierwszy ujrzalam na żywo właśnie na tej wystawie. Cieszę się, że teraz jest taki wybór storczyków, wystawy i sklepy to prawdziwa radość dla takiej kolekcjonerki jak ja, która zawsze w pełni oddaje się pasji i rozwija ją.

[pani_storczyk]

Dusiu gratuluje takiej ilości pędzików.U mnie też jest kilka.Ach jak to cieszy

[Storczykowa]

Pędziki zawsze dają duzo radości. Nie umiem się doczekać kwitnień, szczególnie tetraspisa.