Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu, i ja przyłączm się do pochwał nad altanką. To był dobry pomysł. A jaka duża jest w środku ? Czy możesz pokazać ją w całości łącznie z tarasikiem ?
Na rabatkach już bardzo kolorowo. Widać, że niestety nie oszczędzasz ręki.
Orliki to bardzo ładne kwiatki. Dopiero teraz je zuważyłam. Poprzednio tylko omiatałam wzrokiem. A taka jest ich różnorodność. W tym roku dosiałam miks kolorów, ale jeszcze nic nie wykiełkowało. Na razie cieszą oczy tylko z poprzednich lat, raczej w jednej tonacji barw.
			
			
									
						
							Na rabatkach już bardzo kolorowo. Widać, że niestety nie oszczędzasz ręki.
Orliki to bardzo ładne kwiatki. Dopiero teraz je zuważyłam. Poprzednio tylko omiatałam wzrokiem. A taka jest ich różnorodność. W tym roku dosiałam miks kolorów, ale jeszcze nic nie wykiełkowało. Na razie cieszą oczy tylko z poprzednich lat, raczej w jednej tonacji barw.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
			
						moje wątki
- 
				goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witaj Jadziu!
Altana prawie juz gotowa. Rabatki wyglądają super jakby u Ciebie nie bylo deszczu.
			
			
									
						
										
						Altana prawie juz gotowa. Rabatki wyglądają super jakby u Ciebie nie bylo deszczu.
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
 to piękna budowla powstaje - gratki
 to piękna budowla powstaje - gratkiA storczyk plamisty też będę miała

- basjak
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Oglądałam dzisiaj czereśnie. Wyglądają nie najlepiej, owoców o wiele mniej niż ostatnio, w dodatku wydają się zagrzybione. Chyba zachowam na spotkanie ostatni słoik kompotu z zeszłego roku  
 
Też jestem w trakcie mycia okien 
 
 
			
			
									
						
							 
 Też jestem w trakcie mycia okien
 
 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
			
						Balinki
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witaj Jadziu. Piwonia już się otwarła i jest piękna,może ta druga z małym pąkiem to biała?A jak nie,to może być ta z wielkimi liśćmi na razie bez kwiatów. :P 
No już wiem komu deszcz zawdzięczać-umyłaś okna!
			
			
									
						
										
						No już wiem komu deszcz zawdzięczać-umyłaś okna!
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
WITAM MIŁYCH GOŚCI . Tak jak zaplanowałam pojechałam na targ po pomidory no i oczywiście nie obeszło się tylko na pomidorach . Kupiłam sadzonki gazanii,cebulicę , starca i oczywiscie pomidory . Niestety gdybym była samochodem kupiłabym więcej sadzonek . Potem wszystko powsadzałam i oczywiscie musiałam podlać a mam nadzieję ,że dosyć podlałam ,bo jak na razie odpukać deszczu nie ma .
EWUNIU piwonia lekarska ma całkiem inne listki niż np. różowe czy białe . Musisz rozpoznać po listkach . W tym roku lekarskie mają taki piękny karminowy kolor chyba tak na nie ten deszcz wpływa . Nie wiem . U mnie nie pada już 3 dzien dlatego dobrze ,że umyłam 
 
BASIU co się martwisz może być kompot . Wczoraj już nie miałam siły odpisywać byłam padnięta . Po tak długiej przerwie niestety muszę dopiero wpadnąc w ten kierat pracy 
 
EDYTKO storczyk jest fajny i lubi wodę Budowla może jutro trochę znów pójdzie do przodu . Najpierw trzeba poukładać podłogę w gościnnym gdyż trzeba jeszcze raz napuścić te deski tarasowe
KRYSIU no do prawie to jeszcze trochę drogi i pracy . U mnie deszcz raczej nie stoi na grządkach gdyż wszedzie mam z górki 
 
OLU cała altanka ma 4x4 po 1,5 ma weranda 1x1 ma zabudowa gospodarcza ,a "gościnny 2,5 x 2,5 . Przedwczoraj tez wysiałam MIX orlików ciekawe kiedy wyjdą . One są bardzo wdzięczne
ANUŚ nie szkodzi ,zapytam jeszcze kogo trzeba . Wczoraj tez dosiałam ogórki i mam nadzieję ,że będe miała z nich radość a jak nie no to trzeba odpuścić ,ale co zrobią moi ludzie bez ogórków w piwnicy 
 
MARZANKO zobacz ,bo może nie warto drugi raz siać . To była najlepsza pogoda do mycia okien
Trochę dzisiejszych fotek i znowu jestem słaba chyba coś ze mną nie tak 
 
  
  
  
  
 
			
			
									
						
										
						EWUNIU piwonia lekarska ma całkiem inne listki niż np. różowe czy białe . Musisz rozpoznać po listkach . W tym roku lekarskie mają taki piękny karminowy kolor chyba tak na nie ten deszcz wpływa . Nie wiem . U mnie nie pada już 3 dzien dlatego dobrze ,że umyłam
 
 BASIU co się martwisz może być kompot . Wczoraj już nie miałam siły odpisywać byłam padnięta . Po tak długiej przerwie niestety muszę dopiero wpadnąc w ten kierat pracy
 
 EDYTKO storczyk jest fajny i lubi wodę Budowla może jutro trochę znów pójdzie do przodu . Najpierw trzeba poukładać podłogę w gościnnym gdyż trzeba jeszcze raz napuścić te deski tarasowe
KRYSIU no do prawie to jeszcze trochę drogi i pracy . U mnie deszcz raczej nie stoi na grządkach gdyż wszedzie mam z górki
 
 OLU cała altanka ma 4x4 po 1,5 ma weranda 1x1 ma zabudowa gospodarcza ,a "gościnny 2,5 x 2,5 . Przedwczoraj tez wysiałam MIX orlików ciekawe kiedy wyjdą . One są bardzo wdzięczne
ANUŚ nie szkodzi ,zapytam jeszcze kogo trzeba . Wczoraj tez dosiałam ogórki i mam nadzieję ,że będe miała z nich radość a jak nie no to trzeba odpuścić ,ale co zrobią moi ludzie bez ogórków w piwnicy
 
 MARZANKO zobacz ,bo może nie warto drugi raz siać . To była najlepsza pogoda do mycia okien
Trochę dzisiejszych fotek i znowu jestem słaba chyba coś ze mną nie tak
 
  
  
  
  
 
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu piszesz że siałaś ogórki a wyobraź sobie u nas nie uświadczysz w ogrodniczych ani jednego nasionka ,wszystko wykupione ,
Pani ze sklepu obiecała mi przywieźć ,ale czy już nie ma za późno ,,,,,spróbuję ,,,
powiedz że już kosaćce u Ciebie kwitną ,,piwonia bardzo ładna ,a moje w pączkach i to małych . :P
			
			
									
						
										
						Pani ze sklepu obiecała mi przywieźć ,ale czy już nie ma za późno ,,,,,spróbuję ,,,
powiedz że już kosaćce u Ciebie kwitną ,,piwonia bardzo ładna ,a moje w pączkach i to małych . :P
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu,
ale pięknie już rozkwitły Ci peonie 
 
U mnie mają pączki i to jakieś zahibernowane bo od 3 tygodni wyglądają tak samo....jak małe zielone pinezki 
 
Może do jesieni zdążą ....
 ....
Kiedy uroczyste otwarcie altanki?
Wpraszam się na kaffe i ciacho 
   ....zapowiada się baaaardzo obiecująco
 ....zapowiada się baaaardzo obiecująco  
 
Pozdrawiam serdecznie
			
			
									
						
							ale pięknie już rozkwitły Ci peonie
 
 U mnie mają pączki i to jakieś zahibernowane bo od 3 tygodni wyglądają tak samo....jak małe zielone pinezki
 
 Może do jesieni zdążą
 ....
 ....Kiedy uroczyste otwarcie altanki?
Wpraszam się na kaffe i ciacho
 
   ....zapowiada się baaaardzo obiecująco
 ....zapowiada się baaaardzo obiecująco  
 Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
			
						
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Kochany Jakuchu-a jak można się czuć przy pogodzie w kratkę?
Piwonie już się otworzyły ?Ja jeszcze mam w pączkach.Niecierpliwie czekam na tę od Neli-czy też będzie taka krwista.
Zakupy jak zwykle okraszone bylinkami- a gazanie mam tylko 1 ale dokupię bo bardzo pięknie rozświetlają rabatkę(oczywiście jak słońce świeci )
 ) 
			
			
									
						
							Piwonie już się otworzyły ?Ja jeszcze mam w pączkach.Niecierpliwie czekam na tę od Neli-czy też będzie taka krwista.
Zakupy jak zwykle okraszone bylinkami- a gazanie mam tylko 1 ale dokupię bo bardzo pięknie rozświetlają rabatkę(oczywiście jak słońce świeci
 )
 ) 
Ogródek An-ki 
An-ka
			
						An-ka
- 
				gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadzieńko,'
podziwiam altanę 
 
Co ja mówię, REZYDENCJĘ! 
 
Oby mi taką postawili na miejscu rupieciarni 
 
Od razu można by jakieś rózyczki puścic po kolumnach ... 
 
Szalejesz z zakupami , nawet storczyka w gruncie masz
			
			
									
						
										
						podziwiam altanę
 
 Co ja mówię, REZYDENCJĘ!
 
 Oby mi taką postawili na miejscu rupieciarni
 
 Od razu można by jakieś rózyczki puścic po kolumnach ...
 
 Szalejesz z zakupami , nawet storczyka w gruncie masz

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
WITAM DESZCZOWO MOICH  MIŁYCH GOŚCI . Myślałam ,że po obiedzie kawka będzie już na werandzie a tu kredki . Deszcz pokrzyżował znowu plany   a może za mało podlałam wczoraj pomidorki i inne wsadzone zakupy
 a może za mało podlałam wczoraj pomidorki i inne wsadzone zakupy   
   
 
EWUNIU pewnie ,że to rezydencja i ona stoi na miejscu rupieciarni . Po prawej od siatki na rogu będzie rosła Rosarium . Tam będzie mogła wspinać sie do woli a pod ścianą będa rosły winorosle . Mam nadzieję ,że w przyszłym roku będzie już wszystko inaczej wyglądać . 
 
ANIU w tym roku te lekarskie mają tak czerwony ,ze az karminowy kolor . Może to te deszcze ,albo nawóz im tak odpowiadał a pąki mają takie wielgachne jestem pod wrażeniem 
 
BASIU nareszcie się pokazałas . Już się stęskniłam za Twoimi odwiedzinami . No to możes zawitać na koffe . Niestety kiedy oficjalne otwarcie no tego jeszcze nie wiem dla Ciebie i Oskarka
 dla Ciebie i Oskarka 
BOGUŚKO ogórki miałam kupione już na wiosnę ,ale się nie dziw . W tym roku to takie wszystko nietypowe . Zakwitnął dopiero 1 irys . Nie idzie nic dokarmić tych roslinek ,bo zaraz i tak deszcz to wypłuka . Dziś zauważyłam ,że z poprzednio sianych jakiś przybłeda wychodzi ,nie wiem czy coś z niego będzie ,ale niech sobie rośnie
			
			
									
						
										
						 a może za mało podlałam wczoraj pomidorki i inne wsadzone zakupy
 a może za mało podlałam wczoraj pomidorki i inne wsadzone zakupy   
   
 EWUNIU pewnie ,że to rezydencja i ona stoi na miejscu rupieciarni . Po prawej od siatki na rogu będzie rosła Rosarium . Tam będzie mogła wspinać sie do woli a pod ścianą będa rosły winorosle . Mam nadzieję ,że w przyszłym roku będzie już wszystko inaczej wyglądać .
 
 ANIU w tym roku te lekarskie mają tak czerwony ,ze az karminowy kolor . Może to te deszcze ,albo nawóz im tak odpowiadał a pąki mają takie wielgachne jestem pod wrażeniem
 
 BASIU nareszcie się pokazałas . Już się stęskniłam za Twoimi odwiedzinami . No to możes zawitać na koffe . Niestety kiedy oficjalne otwarcie no tego jeszcze nie wiem
 dla Ciebie i Oskarka
 dla Ciebie i Oskarka BOGUŚKO ogórki miałam kupione już na wiosnę ,ale się nie dziw . W tym roku to takie wszystko nietypowe . Zakwitnął dopiero 1 irys . Nie idzie nic dokarmić tych roslinek ,bo zaraz i tak deszcz to wypłuka . Dziś zauważyłam ,że z poprzednio sianych jakiś przybłeda wychodzi ,nie wiem czy coś z niego będzie ,ale niech sobie rośnie

- basjak
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Ja dzisiaj wypiłam deszczową kawę w ogródku. Zdążyłam tylko zasadzić 4 krzaczki koktailowych pomidorów. Między liliami  
 
 
			
			
									
						
							 
 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
			
						Balinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Basiu ja musiałam uciekać równiez a myślałam ,że fajnie sobie dziś posiedze . Porobiłam tylko parę zdjęć piwoniom i moim badylkom różanym . Tak się ciesze z nich ,że fajnie już puszczają listki . Od jutra znowu na zabiegi a tu zapowiadaja na cały tydzień deszcze . We wtorek przylatuje szwagierka   to znowu będa nici z ogródka ,bo wiesz jak są goście to cały tydzień z głowy . Nawet nie będę mieć czasu na Forum chyba ,że z doskoku . Czyli jeszcze 2 dni mogę sobie bezstresowo posiedzieć na Forum .
 to znowu będa nici z ogródka ,bo wiesz jak są goście to cały tydzień z głowy . Nawet nie będę mieć czasu na Forum chyba ,że z doskoku . Czyli jeszcze 2 dni mogę sobie bezstresowo posiedzieć na Forum . 
  
  
  
  
  
  temu nawet czosnek smakuje
    temu nawet czosnek smakuje  
   
 
			
			
									
						
										
						 to znowu będa nici z ogródka ,bo wiesz jak są goście to cały tydzień z głowy . Nawet nie będę mieć czasu na Forum chyba ,że z doskoku . Czyli jeszcze 2 dni mogę sobie bezstresowo posiedzieć na Forum .
 to znowu będa nici z ogródka ,bo wiesz jak są goście to cały tydzień z głowy . Nawet nie będę mieć czasu na Forum chyba ,że z doskoku . Czyli jeszcze 2 dni mogę sobie bezstresowo posiedzieć na Forum .  
  
  
  
  
  temu nawet czosnek smakuje
    temu nawet czosnek smakuje  
   
 
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu no niestety dosiewanie mnie nie minie,ogórasy trafiło  .Powiedz co za kwiatuchy masz na drugim zdjęciu za piwoniami takie białe
 .Powiedz co za kwiatuchy masz na drugim zdjęciu za piwoniami takie białe   bo mnie znowu na jakiejś lekcji nie było
 bo mnie znowu na jakiejś lekcji nie było 
			
			
									
						
										
						 .Powiedz co za kwiatuchy masz na drugim zdjęciu za piwoniami takie białe
 .Powiedz co za kwiatuchy masz na drugim zdjęciu za piwoniami takie białe   bo mnie znowu na jakiejś lekcji nie było
 bo mnie znowu na jakiejś lekcji nie było 
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Rozumiem, że "ten" został zlikwidowany? 
			
			
									
						
										
						











 
 
		
