Ankowo

[X-A-9]

Ale super tak jak lubię wszystkiego po trochu ps za 2-3 tygodnie słonecznik wierzbolistny będzie gotowy do wysyłki

[Zielona_Ania]

Adrianie, bardzo mi miło, że moje poczynania Ci się podobają. Lubię kiedy ogródek jest wielofunkcyjny Super wiadomość ze słonecznikiem. Przypomnę się w czerwcu. Tylko jak się odwdzięczę - u Ciebie same rarytasy, a u mnie takie pospolite roślinki.


Dzisiaj otrzymałam piękne zawilce wielkokwiatowe i dzwonki od Tajki. Dziękuję Tajeczko Udało mi się wyskoczyć do ogródka i rośliny trafiły na główną rabatę. Bardzo przydały się kaloszki, bo było świeżo po deszczu.
Zdjęć dzisiaj niewiele, aparat rozładował się i klops.

Zakwita łubin od Halinki


Fragment wczorajszej pracy


Roślinki od Raczka




Przesadzona hosta NN - pomocy, może ktoś wie co to za odmiana?

[Zielona_Ania]

Igorku, dzięki, ja powinnam podpisywać chyba zdjęcia kto robił, te są wszystkie moje
Hosty mam takie skromne, muszę jeszcze poprzesadzać kilka które zarastają podagrycznikiem, może uda się zrobić małe hostowisko

A tu moje najulubieńsze kwiaty na dobranoc






A jak to dopiero będzie wyglądało jak ta cała kępa zakwitnie

[aguskac]

Przyszłam poklaskać sobie

Ale dałaś czadu!! Ja to do takiego zrywania darni tydzień bym się brała... taki kawał gratulacje. No i rabatki w mig zrobiłaś, nawet się nie obejrzysz jak wszystko ruszy nie martw się, że na razie pustawo, pogadamy za 2 lata

[artam]

Aniu, Twoja hosta, o którą pytasz to pewnie undulata Mediovariegata.

[Zielona_Ania]

Aguś, jakby była pogoda to pewnie też tydzień bym się mordowała, a że lało to wyszło trzy tygodnie Tak że spokojnie, wszystko w normie. Tylko ten ostatni etap to na piątym biegu zrobiłam. Ja teraz tylko wznoszę modły żeby przymrozku nie było, to rośliny jakoś sobie już poradzą na nowym miejscu

Marto- serdeczne dzięki Będę pewnie jeszcze Cię parę razy męczyć, bo czeka mnie przesadzanie kęp funkii sprzed domu, tam to jest dopiero mix anonimów

[aguskac]

Aguś, jakby była pogoda to pewnie też tydzień bym się mordowała, a że lało to wyszło trzy tygodnie

Też się martwię zapowiadanymi przymrozkami ech... tej nocy nas minęło, mam nadzieję, że dalej tak będzie. U nas ostatnio przez kilka dni mało deszczu było, to udało mi się wyrobić z koszeniem.

[Zielona_Ania]

U nas są bardziej okienka bez deszczu, bo albo pada nocą, albo popaduje kilka godzin za dnia, jednak udało się też wczoraj trochę trawy przystrzyc i jakoś wygląda.
Teraz tylko trzymać kciuki żeby się zanadto nocą niebo nie przejaśniło, to jest szansa na ominięcie przymrozków.

[Tajka]

Aniu popieram Igora w stwierdzeniu, że robisz wspaniałe zdjęcia.
Pięknie Ci się rozrósł Irys Syberyjski. Jak zakwitnie, to dopiero będzie widok.

[Zielona_Ania]

Dziękuję bardzo Tajeczko
Ten kosaciec syberyjski dostałam przed laty jako niewielką roślinę, rozrósł się znacznie, ale pierwszy raz jest tak wysoki, poprzednio nie miał tyle wilgoci.

[aleb-azi]

Ależ się zimno zrobiło... Zapowiadane przymrozki? Czy nie mogłyby nas ominąć? Jutro ma lać, to niech już zostanie monotematycznie.... Poodpoczywamy w domu... wezmę się za sprzątanie, bo mi trawa zacznie rosnąć w salonie...
Myślisz, że uchowa się u nas kielichowiec? Czy on nie z tych obmarzających przystojniaków?

[Zielona_Ania]

Izo, ja dzisiaj biegałam do termometru, słupek leciał w dół, ale na bezpiecznym poziomie. Warto jednak śledzić prognozy, bo jak się przejaśni, to w niektórych miejscach przy gruncie może być poniżej zera Więc masz rację, lepiej niech znowu leje.
Kielichowiec wonny powinien wytrzymać, polecają go do stref 6b-7b. O chińskim muszę doczytać.

[aleb-azi]

Jak doczytasz, to streścisz, dobrze? Też mi się on uśmiecha, o tak:

[renim]

Aniu miło było tu zajrzeć. Pozazdrościć warzywnika .
Ja na razie z braku czasu zrezygnowałam z warzyw. Moja druga połowa na pocieszenie zrobiła mi podwyższoną grządkę.
Bardzo fajnie, że opisujesz i fotografujesz krok po kroku co robisz. Czułam się w pewnych miejscach tak jakbym czytała poradnik. Teraz żałuję, że ja tak nie fotografuję moich poczynań.
Dzięki Tobie wiem do czego wykorzystać palety. Aniu, czy siatkę do przesiewu kompostu kupiłaś gotową czy Ci ktoś ją wykonał. Ja ostatnio chciałam kupić coś takiego w marketach i mi się nie udało.

pozdrawiam
Reni

[pamelka]

U nas są bardziej okienka bez deszczu, bo albo pada nocą, albo popaduje kilka godzin za dnia, jednak udało się też wczoraj trochę trawy przystrzyc i jakoś wygląda.
Teraz tylko trzymać kciuki żeby się zanadto nocą niebo nie przejaśniło, to jest szansa na ominięcie przymrozków.

Aniu u nas właśnie księżyc świeci jak opętany Jest pełnia? Mam nadzieję, że przymrozków nie będzie. Teraz tylko 8 stopni Dobrze, że chociaż wiatr ustał
Będę wpadać po porady, jak już wreszcie założę warzywnik, cóż trochę późno, ale ..... na pierwsze warzywka nigdy nie jest za późno