Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.1

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 785
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

PiotrekT wysiewy nasion zwłaszcza tej wiosny nie są zbyt łatwe. Zawsze na początku najlepiej posadzić kilka sadzonek bylin a wolne miejsca wypełnić roślinami z siewu także takimi bez problemowymi. Na ciekawe siewki przyjdzie czas.


jarek
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Nie obcinać tzw przemrożonych gałęzi z ognika aż do czasu, gdy ognik wypuści młode i zielone - wiosenne nowe przyrosty!!!
Bo moze się okazać, że to co na 100% było przemarznięte- jednak się zazieleni!!!
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Hekate
200p
200p
Posty: 373
Od: 23 lip 2009, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lędziny k. Tychów (śląsk)
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

mój podstawowy błąd to zapominanie o podlewaniu zimujących roślinek :oops: tym sposobem tej zimy zasuszyłam dwie cytryny, coś mandarynkopodobnego i dwa drzewa truskawkowe, tak to jest jak sie coś wstawia do chłodnego pokoju na okno a potem zapomina sie zę to tam stoi :roll:
Ania
sylwekw

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Piotrek T pisze:Noooooo , to ja się też dopiszę . .......

Super. Bardzo mi się podobała ta wypowiedź - nie tylko jej treść ale i styl. Musze posuzkać innych Twoich postów :-)
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Ewo, ogniki robią takie numery :lol: Już gdzieś pisałam - nie tnijcie ogników ;:14 Dopisałabym jeszcze perukowca i katalpę. Teraz czekam na irgę z której miałam niezłe drzewko[własnoręczne] ale nic ;:223
Moźe chociaż puści od korzenia ;:3
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

ogniki potwierdzam.. sama mojego obcięła, w połowie..
ale już nie żałuję bo ma teraz więcej pąków..

wisterii też nie wywalajcie.. nei tnijcie..
odbija.. nie tylko od ziemi :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

No cóż, ustawienie rusztu grilla na kaflu zamist rozwalonego grilla za wysoko docelowo od żaru - efekt- ledwie ciepła surowizna po pół godzinie...Ale ostatecznie przy pomocy Taty się udało.
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Oj Piotrek, nie jesteś jedyny. Ja swoje szaleństwo roślinne też zaczynałam od nasion. Nakupowałam, jak Ty, masę najpiękniejszych roślin świata. Co prawda instrukcję siewu miałam ok. Rozstawiłam miniszklarenki w wolnym pokoju, doświetlałam, spryskiwałam, zaglądałam czy rośnie. I takie fajne małe muszki zaczęły latać. A potem jedne po drugich siewki zaczęły padać. Dopiero dużo później dowiedziałam się o ziemiórkach. :evil: Z kilkuset nasion mam teraz 7 roślin. Sadzonki taniej wychodzą :wink:

Innym błędem było sadzenie drzew w trawniku. Czemu? Bo trawę trzeba kosić. Dopiero po jakimś czasie zobaczyłam z przerażeniem, że kosiarka przejeżdżając obok pnia zrywa korę tuż przy ziemi. Większość pierwszych drzewek mam w ten sposób okrutnie poranionych. Zresztą wąż do podlewania przesuwający się po pniu też zdziera korę. Teraz z odpowiednich miejscach mam powbijane patyki chroniące naroża rabat.
Agata
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Na forum dopiero się urodziłem ale w ogrodach buszuję już paaarę ładnych lat. Mimo to popełniłem 2 lata temu błąd nowicjusza. Mam kilka opryskiwaczy oddzielnie przeznaczonych do typowych ogrodowych oprysków. Wszystkie jednej firmy i wszystkie do siebie podobne. No i stało się. Pomyliłem opryskiwacze i 4-letnią piękną azalię wielkokwiatową zamiast środkiem na opuchlaka spryskałem herbicydem pozostawionym z poprzedniego dnia z mojej świętej wojny z wszechobecnymi odrostami robinii w moim lesie. Kupujcie zróżnicowane opryskiwacze oraz trwale i wyrażnie je oznaczajcie. Rutyna i po prostu kiepski dzień a pamiętam jak widać już 2 lata.
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 785
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Jeśli po opryskaniu rośliny zorientujemy się , że jest to mocny środek na chwasty to w przypadku bylin przycinamy roślinę praktycznie w 1/2 a w przypadku azalii skracamy o 1/3 wtedy jest szansa na odbudowe sadzonki bo preparat dopiero zaczyna być wchłaniany.

jarek
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Znam ten sposób naprawienia błędu. Niestety uświadomiłem sobie ten błąd dopiero jak zobaczyłem skutki działania herbicydu no i oczywiście było już za póżno. Nie doszło by do tego gdybym stosował się do zasad i nie pozostawił środka w opryskiwaczu. Podwójny błąd. I wniosek: im częściej i dłużej coś robisz to nie upoważnia cię do wyłączenia myślenia. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Mój błąd - pozwoliłam Sz.M. wziąć do ręki Roundap :evil:

Sz.M. tak się rozhulał na poletku z pokrzywami, że przeleciał jeszcze wzdłuż strumyka i wyciął w pień lekko już rozrośniętą mozgę w dwóch odmianach (pewnie za mało się wyróżniała kolorem spośród perzu...) i paprocie (no przecie paprocie są identyczne z perzem, no nieee?), a na koniec popsikał mój młodziutki chmiel aureus :evil:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Eeeee.... zawsze wszystko można na chłopa zwalić :wink:
Roundup nie działa na paprocie (a dokładnie na paprotniki-wątrobowce, mchy i paprocie) Inną biochemię mają.
Może zadeptał :lol:
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

To dlaczego w innym kącie paprocie rosną zielono i bujnie, a TU i trawsko, i mozga i paprocie zżółkły i zaschły? Cały pas wzdłuż strumyka, kilkanaście metrów :evil: Zamiast wleźć w kaloszach po kostki do wody, poszedł sobie Sz.M. wierzchem i gdzie się obrócił, tak psikał :evil: Psikał nawet na pojedyncze mniszki w trawniku, zaraz potem wyjechał, a za kilka dni zobaczyłam rude placki i było po ptakach... Wrrr. Żeby Mniszkiem, Starane, czy cóś, jakimś wybiórczym, to jeszcze jeszcze, ale nie, musiał totalnym!!!

Jakąś karę musi ponieść :P W poniedziałek idę na zakupy :uszy Przecie mam sporo nowego miejsca pod nasadzenia :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1194
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Też się pośpieszyłam. Mój młody tamaryszek nie przetrwał zimy. Wyrwałam go dzisiaj rano i rzuciłam na pryzmę śmieci do wywiezienia. Poleżał sobie dzionek na słonku, wygrzał się i dopiero wtedy zauważyłam, że od korzeni wychodzą małe szpileczki. Niestety, chyba już nie do uratowania.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”