Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

no gdybym nie przeczytała o czarownicy, to bym jej nie dostrzegła ;:223 , super
Fajne masz te płotki, widać wszędzie damską rękę.
Pergola super, co tam posadzisz na niej ?
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Alu nie możesz tak myśleć. Twój ogród jest śliczny. Każdy z nas co bez przerwy zmienia, dosadza, przesadza. Zawsze jesteśmy z czegoś niezadowoleni, ale nie można powiedzieć, że całkiem nasze ogrody są do niczego. Naprawdę musisz spojrzeć na to innymi oczami. Zobacz jakie śliczne masz rh. Rabata z nimi wygląda naprawdę dobrze. A jak się rozrosną :roll:
Masz cudowną altankę. Powoli będzie coraz ładniej. :uszy
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Alu zobacz na pw. ;:108
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Alu, z przyjemnością obejrzałam wszystkie zdjęcia :D Piękne azalie!!
Na Twoje pytanie odpowiedziałam w swoim wątku.
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Witam. Ślicznie tu u Ciebie,a mleczami się nie przejmuj ,bo ja mam ich więcej .Przegrałam nierówną walkę i musiałam je zaakceptowac.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Witaj Alu... musiałam też wpaść do Ciebie.
Wprawdzie do tej części, ale mam nadzieję że zobaczę wszystko co u Ciebie rośnie i jak jest.
Stwierdzam, że już mi się podoba... te palisady z brzozy i te rabaty... super... ;:138
Awatar użytkownika
Bozena61
100p
100p
Posty: 115
Od: 29 kwie 2010, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Witaj Alu :wit piękny ogródek a azalie cudo
POZDRAWIAM,BOŻENA
W mojm ogródeczku
BOŻElinki
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Alu pieknie u ciebie. Łany różnobarwnych kwiatów, dorodne iglaki. Bardzo podobają mi się brzozowe palisadki i wiklinowe płotki. Nadają klimat rabatkom. Fantastyczne zdjęcie z dużym drzewem (czy to wierzba?) i wiklinowym płotkiem. Bardzo, bardzo mi sie podoba. :D Ja też mam kilka takich płotków pojedynczych, ale teraz mi się ich więcej zachciało, jak zobaczyłam u ciebie w większej ilości. Są fajne i niedrogie. Tylko ich mankamentem jest to, że gniją im nóżki-te patyczki, które się wbija w ziemię.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Witaj Alu! Jak żyjesz? Zobaczyłem Twoje zdjęcia z maja. Ładne widoki i sporo ciekawych roślin. Kępa serduszek robi wrażenie :shock:
Ciekaw jestem, jak wyglądał kwiat tego czosnka olbrzymiego o ładnych jak na czosnki liściach?
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Witajcie, przepraszam, że tak rzadko zaglądam, ale teraz to już zupełnie nie mam głowy... cały tył ogrodu, wszystko co w tym roku sadziłam...tyle roślin i warzyw: ogórki, pomidory... miałam zalane... wypompowywaliśmy trochę wody ale cały czas jest bagno i nie wiem kiedy to wyschnie, szczególnie że pojutrze znów burze... już widać że niektóre rośliny skapcaniały i pewnie się zmarnują... ;( z przodu i przy domu na szczęście jest ok.

Asiula... masz rację, ale zawsze u innych ładniej niż u siebie ;)

Pestko musiałabym spróbować z tymi sosnami ale jakoś nie mam koncepcji... bo one już takie wypłowiałe..
Różo, dziękuję.

Maju, dzięki... a to przy kamieniu...takie jakieś dziwidło... muszę poszukać jeszcze jakiś w lesie...

Grażynko, ja czarownicy też nie dostrzegłam... skoro od tyłu jest jej twarz to ja od strony domu podziwiam jej... tyłek <hahaha>. na pergoli rośną winorośle... od przodu mam posadzone powojniki ale jeszcze małe... mimo że jeden rośnie już ze 3 lata, ładnie kwitnie ale niski...może taka odmiana... ;/

Gosiu, miło, że tak mówisz... w sumie próbuje tez tak sobie tłumaczyć... na razie wszystko jest małe co potęguje wrażenie misz maszu i nieładu bo nie ma pieter... muszę poczekać aż w tle wyroście żywopłot i inne wyższe krzewy...

Monia dzięki, tych azali to się naszukałam...ale bardzo przemyślałam wybór bo tam jest non stop słońce i musiałam dobrać odmiany którym takie warunki będą odpowiadać a i mróz nie będzie im straszny... ale udał się i bardzo ładnie zakwitły...

Ewo dziękuję za odwiedziny :) a mlecze... póki co przekwitły i można udawać że ich nie ma... ;)

Gabrysiu, dziękuję i zapraszam częściej :) lubię nowych gości ;)

Bożenko ;)

Izo, dzięki za miłe słowa... do duże drzewo to wierzba... płotki wymyśliłam sobie w tym roku, jesienią posadziłam tam funkie... ładnie będzie wyglądał ich pas za płotkiem w takim półkolu... w sumie te zmiany to dzięki forum bo z zeszłym roku jeszcze nie wiedziałam, że są takie płotki... mam nadzieje, że trochę wytrzymają... podobno lepiej je chować na zimę... jedne mam podwójnie zaimpregnowane i wydają się trwalsze inne musiałam dokupić u innego producenta i są już trochę gorsze ;/

Witaj Jacku ;) jak pisałam wyżej średnio żyję.. bo czeka się cały rok na to lato a tu takie anomalie i nie ma na co patrzeć...odechciewa mi się czasem roboty... a teraz jeszcze sesja, praca więc i tak nie mam czasu... kupę mam roślinek w doniczkach i już mnie denerwują ale nie mam jak i kiedy ich wsadzić bo mokro wszędzie :( i ciągle dokupuje bo co rusz inne mi się podobają a potem nie mam koncepcji... bo wszystko co sadze małe i nie ma wyglądu ;/ Co do czosnku to jeszcze nie rozkwitł... dopiero po mału się wyłania... ale jest ogromny...łodygi mają z metr...jak nie więcej... na pewno zrobię zdjęcie jak pokaże się całkiem... ale listki po mału też już zaczynają żółknąć...
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Ciekawe, że fala powodziowa nie zrobiła w okolicach Warszawy takich szkód jak jeden deszcz.... My też jeszcze się suszymy po zeszłym tygodniu. ;:4
Agata
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Ala masz fajne pomysły i świetnie, że je realizujesz..
Bardzo podoba mi sie Twoje obrzeze z brzózek... i płotek..
Czytam zęplanujesz hosty .. będzie super ..

Trejaz z winoroślą? nie z różami :;230
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Alu jak u Ciebie? Czy już podeschłaś? Zapowiadają nowe deszcze. :(
Mam nadzieję, że Ciebie ominą.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

ALUTKO nareszcie Cię odnalazłam . Piękne rabatki porobilłaś a pleciony płotek urzekający . Widzę ,że masz tez taką małą stojącą szklarenkę mnie by coś takiego odpowiadało . Po foliaku fajnie zagospodarowałaś teren a ten mniejszy foliak też duzo pomiesci ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Re: Ali uśmiechnięty ogród cz. 3

Post »

Witam Was, kończy mi się po mału szkoła więc zaczynam mieć troszkę więcej czasu... muszę nadrobić z relacją zdjęciową :) zdjęcia będą ładne bo przed ulewami i szkodami... już się pogodziłam, dobrze, że mnie nie było i nie widziałam tej wody prawie po kolana bo bym się załamała... mogę tylko teraz podzielić się doświadczeniem... jakie kwiaty baardzo boją się wody i szybko gniją... ciemiernik, serduszki, dyptam, perukowiec, ostróżki, zawilce wieńcowe, lawenda, maki, łubiny...to z mojego doświadczenia...

Izo, co do trejażu... najpierw były winorośle potem trejaż ;) jakoś do róż nie mogę się przekonać... mam niemiłe doświadczenia.. w tym roku zaryzykowałam i kupiłam kilka... z okrywowych jestem zadowolona...choć miały być jasno różowe The Fairy, a są ciemno różowe... ale trudno... za to pienne... szczególnie biała ma fatalna plamistość, kilka razy pryskałam, i jakoś nic nie daje...
A z przodu pergoli mam posadzone powojniki ale mikre jeszcze a jeden starszy też niziutki co roku ale może taka odmiana... i strasznie cierpi na uwiąd...
Co do brzózek to bardzo ładnie wyglądają a i chciałam żeby komponowały się w krajobraz bo naokoło naturalnie sporo ich rośnie... jedyny minus, że są nietrwałe... i aż się boję jak będę musiała wymieniać tyle kołków na rabacie :) a to już chyba niedługo po niektóre próchnieją szybko...
A hosty już miałam posadzone jesienią... ładnie się porozrastały ale czekam aż będą ogromnymi kępami :tan

Gosia, póki co nie było nowych burz, z czego się cieszę... już wszystko podeschło ale nadal ziemia jest dość wilgotna, że podlewanie na miesiąc mam z głowy :P oczywiście mam trochę strat i brzydziej się zrobiło... bo rośliny się zniszczyły :(

Jadziu witaj :) dziękuję za pochwały... pleciony płotek podpatrzyłam tutaj na forum bo nie widziałam jeszcze niedawno że takie są .... a szklarenka fajna sprawa... po zdjęciu foli nawet jako półeczki na rośliny... zawsze denerwowało mnie że wszędzie mam doniczki z roślinkami..teraz stoją sobie w jednym miejscu i ładnie wyglądają. W foliaku o dziwo też się sporo pomidorasów zmieściło :P

A teraz zdjęcia z 18 maja:

Orliki:
Obrazek Obrazek

Ten różowy od Grzesia :)
Obrazek Obrazek

Orlik i lantana:
Obrazek Obrazek

Azalie japońskie:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Serduszka ( której teraz już nie ma... dwie takie kępy mi wygniły :cry:, największa strata dla mnie) i buk Purpurea Pendula:
Obrazek Obrazek

Przetacznik goryczkowy i Lilak Palibin:
Obrazek Obrazek

dalsza relacja po troszku będzie następowała... tymczasem dobrej nocy :*
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”