Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.3

[JolantaG]

Moje orliki też zżerają takie zielone gąsieniczki .Też się już z nimi rozprawiłam .
Zdrówka dla AMELKI i CAŁEJ RODZINKI .

[x_m-i]

Gieniu, czy ja widzę jakiś kawałeczek trawnika u Ciebie JA myślałem, że to już tylko wspomnienie

Ale iglakowy kącik superowy Bardzo mi się podoba.

[e-genia]

Jolu jutro popryskam i będzie po kłopocie.

Marcin cały czas mówię że mam trawniczek

i mam jeszcze taki





Genia

[evastyl]

Geniu pięknie rozrasta się Twoje "micro iglaczkowo "

[e-genia]

Ewuniu może jeszcze coś jutro dokupię
Genia

[x_m-i]

Ewuniu może jeszcze coś jutro dokupię
Genia

A to coś nowego

[Irena37]

Geniu serdecznie dziękuję za propozycję wysłania sadzonek orlików, u nas też pojawiły się w sprzedaży więc mam możliwość kupna. Jeszcze raz dziękuję za dobre serce.

[giga45]

Witaj Gieniu kochana. Troszke to forum teraz dla mnie odległe. Ale kochanie nawet nie pogadałyśmy dobrze na tym spotkaniu. Teraz wszystkim powódź miesza w głowach.

Gieniu u mnie orliki juz też kwitą, ale te od Ciebie z nasionek dopiero wylazły, to pewno w następnym roku zakwitną. A ja u Ciebie irysy widzę, u mnie same pąki. Chyba zimno i deszcz tak to spowalnia. Gieniu cudne fotki. Pozdraiwam Męża i Ciebie - buziaki i do następnego spotkania

[pelagia72]

Geniu
Tu Pell
Mam wyrzuty sumienia, że dopiero teraz do Ciebie piszę.
Nie mogę nadrobić straconego czasu, kiedy nie mieliśmy internetu.
U Ciebie kolorowo i pięknie, jak w bajce
Mini iryski i orliki zwalają z nóg.
Wiesz co może jeszcze zjadać Twoje orliki ? Takie małe, srebrzysto -zielonkawe lub brązowawe żuczki - opuchlaki ?
Dziś odkryłam masę u siebie, one lubią słońce i sucho.
Geniu, nie nagadałyśmy się w Sobótce, na pewno jeszcze będzie okazja.
Pozdrawiam serdecznie
Edit. Co z wnusią ? Mam nadzieję, że nic maleństwu nie dolega poważnego

[e-genia]

Witaj Irenko nie ma za co .

Giguś powódź jest straszna , ciesze się że mój domek stoi w takim miejscu że jest bezpieczny , chodź przy dużych ulewach też zdarza się że piwnice mam zalane , ale to nic do tego co widzę w telewizji .
Gigo ,Aga ja też żałuję że nie nagadałyśmy się , ale myślę że będzie jeszcze nie raz okazja
aby to nadrobić

Aguś a wiesz co można z tymi opuchlakami zrobić ?w jaki sposób się z nimi rozprawić ?
Cieszę się że tylko w jednym miejscu mi zjadły orliki .

Genia

[pelagia72]

Geniu
Kiedyś podlewałam roztworem Basudinu, profilaktycznie, wczesną wiosną, ziemię w miejscach, gdzie się ich spodziewałam, potem występowały faktycznie mniej licznie.
Teraz zbieram ręcznie, popryskam zagrożone rośliny standardowym , polskim środkiem na szkodniki.
Poziomek nie mogę popryskać. Muszę koniecznie obejrzeć orliki .

[x-d-a]

Geniu, jak czuje się Amelka
A w taką wilgotną pogodę na pewno sporo owadów będzie się nam mnożyć w ogrodach i zajadać nasze roślinki.
One też chcą żyć, choć niszczą nam ogrody
Pozdrawiam słonecznie, bo u mnie znowu pada

[przemekg]

Geniu bardzo sie cieszę że w ostatniej chwili zdążyłem Was spotkać i poznać to moje pierwsze spotkanie z osobami z forum i mimo iż wczęśniej nikogo nie znałem to spotykająć się czułem jakbym znał się z wami od dawna, pewnie jeszcze jesteście w drodze , to życzę udanego powrotu i pozdrawiam serdecznie.

[Lady-r]

Ja już jestem w domu samochód pękał mi w szwach, aż nie miałam gdzie zakupów spożywczych włożyć. Geniu dziękuję za iryski takie dorodne.

[Babopielka]

Ja też już w domu
Genia -dziękuję za miło spędzony dzień
Musimy jeszcze kiedyś powtórzyć taki wypad

przemekg - miło było Cię poznać