
Canna - Paciorecznik cz.1
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Canna - Paciorecznik
Tak pada a moje bidulki czekają .Nie wie kiedy się ulituje i wsadzę do ziemi 

- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Canna - Paciorecznik
Moje kanny wciąż w piwnicy!
W sobotę dopiero udało mi się przyszykować , miejsce pod nie , ale co z tego jak znowu leje jak z wiadra, w błoto mam je sadzić?
Normalnie załamka!

W sobotę dopiero udało mi się przyszykować , miejsce pod nie , ale co z tego jak znowu leje jak z wiadra, w błoto mam je sadzić?
Normalnie załamka!

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Canna - Paciorecznik
Ja posadziłam ponad 2 tygodnie temu. Na szczęście w miejscu pod canny dość dobrze przekopałam, wymieszałam z świeżym kompostem i dolomitem. Struktura ziemi jest dośc dobra i woda nie stoi. Zresztą na szczęście ciągle u mnie nie pada, ale jest zimno. Na razie dzielnie stoją, nie powinno nic im być. Czekamy na ocieplenie.
Mam nadzieję, że wraz z nim rośliny zaczną prawidłowo pobierać składniki z podłoża i wyjaśni się, czy przebarwienia na liściach to choroba jakaś, czy złe warunki.
Janusz pisałeś, że pierwsze liście i tak usychają. Ale w indicach nigdy żaden liść mi nie usechł! Ale nic! Czekam!
Mam nadzieję, że wraz z nim rośliny zaczną prawidłowo pobierać składniki z podłoża i wyjaśni się, czy przebarwienia na liściach to choroba jakaś, czy złe warunki.
Janusz pisałeś, że pierwsze liście i tak usychają. Ale w indicach nigdy żaden liść mi nie usechł! Ale nic! Czekam!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- 200p
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Canna - Paciorecznik
Witam! Ja w ogóle nie podlewam cann przez zimę jak leżą wykopane w piwnicy. Od listopada do kwietnia robią się z nich suchelce i żadnych zielonych kiełków tam nie ma. Wszystkie canny posadzone u mnie na początku kwietnia już rosną i mają aktualnie rozwinięte 1-2 liście.
MsJutka pisze:Niestety zielonych kiełków na niej nie było więc nie wiem czy coś z tego będzie...drozd pisze:MsJutka
Jak posadziłaś zdrowe kłącze o wyraźnych zielonych kiełkach, to nie ma obawy że nie wykiełkuje na powierzchnię ziemi. Jest zimno i ona najpierw ukorzenia się wydając całą energie na tworzenie korzeni. Jak zrobi się ciepło szybko pokarze się na wierzchu.
Re: Canna - Paciorecznik
SLIMI Dziękuję za pocieszenie, będę cierpliwie czekać, może się doczekam



- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna - Paciorecznik
Gosiu, Miłko
Większość moich kann też czeka na wysadzenie. Dziś była piękna słoneczna pogoda od rana i planowałem sadzenie po południu, bo rano jeszcze było mokro. Niestety w samo południe jak zaczęło lać to do tej pory leje. Przynajmniej dwa dni nie wejdzie do ogrodu o ile w ogóle przestanie w nocy padać.Taki spóźniony z sadzeniem kann jeszcze nie byłem odkąd je uprawiam. Nic na to nie poradzę trzeba czekać.
SLIMI
Nie obraź się,że zwrócę Ci uwagę,bo choć to wątek otwarty dla każdego kto ma coś interesującego do powiedzenia odnośnie uprawy kann warto jednak zastanowić się czy wypowiedz na forum może przynieść komuś jakąś pomoc czy zaszkodzić. Twoja metoda przechowywania kan może dla Ciebie jest wygodna ale na pewno nie właściwa. Kanny to nie róża jerychońska, którą można zasuszać i ożywiać. Sądzę,że masz kannę indicę, która znosi dość duże przesuszenie ale nie radziłbym stosować tego z odmianowymi. Były już wypowiedzi tych, którzy za czyjąś radą przesuszyli kanny i niestety skończyło się to porażką.
Większość moich kann też czeka na wysadzenie. Dziś była piękna słoneczna pogoda od rana i planowałem sadzenie po południu, bo rano jeszcze było mokro. Niestety w samo południe jak zaczęło lać to do tej pory leje. Przynajmniej dwa dni nie wejdzie do ogrodu o ile w ogóle przestanie w nocy padać.Taki spóźniony z sadzeniem kann jeszcze nie byłem odkąd je uprawiam. Nic na to nie poradzę trzeba czekać.
SLIMI
Nie obraź się,że zwrócę Ci uwagę,bo choć to wątek otwarty dla każdego kto ma coś interesującego do powiedzenia odnośnie uprawy kann warto jednak zastanowić się czy wypowiedz na forum może przynieść komuś jakąś pomoc czy zaszkodzić. Twoja metoda przechowywania kan może dla Ciebie jest wygodna ale na pewno nie właściwa. Kanny to nie róża jerychońska, którą można zasuszać i ożywiać. Sądzę,że masz kannę indicę, która znosi dość duże przesuszenie ale nie radziłbym stosować tego z odmianowymi. Były już wypowiedzi tych, którzy za czyjąś radą przesuszyli kanny i niestety skończyło się to porażką.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Canna - Paciorecznik
Janusz, to mój domniemany Stuttgart:
http://i48.tinypic.com/2prsnie.jpg
http://i49.tinypic.com/wrho9t.jpg
Wyraźnie przewyższa wzrostem
wszystkie inne osobniki
http://i47.tinypic.com/2dagnbn.jpg
Jak myślisz dobrze obstawiam?
Moje roślinki chyba dopiero w sobotę wylądują w ziemi, ale to już prawie czerwiec będzie
http://i48.tinypic.com/2prsnie.jpg
http://i49.tinypic.com/wrho9t.jpg
Wyraźnie przewyższa wzrostem


http://i47.tinypic.com/2dagnbn.jpg
Jak myślisz dobrze obstawiam?
Moje roślinki chyba dopiero w sobotę wylądują w ziemi, ale to już prawie czerwiec będzie

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna - Paciorecznik
Stuttgart Jolumasz na 100%a a że przewyższa inne, taka jego natura. Jak ma urosnąć na 3 m to musi się spieszyć. Pozostałe też w dobrej kondycji. Swoje wczoraj posadziłem.Było mokro ale jakoś zagrzebałem.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Canna - Paciorecznik
Janusz ale Ci zazdroszczę.Ja przez tą pogodę to już chora jestem .W porównaniu z Tobą to mam tych cann malutko i to nie mam kiedy wkopać .Dzisiaj kupiłam takie obrzeża do trawników i miałam zrobić pierwszą taka niewielka rabatę z cannami i d..a mokra bo już znowu pada
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Canna - Paciorecznik
A ja się szykuje na sobote może się uda
Rabata w przygotowaniu, tzn. już byłaby gotowa, ale deszcz i deszcz
Dziękuję Janusz za potwierdzenie domniemań i pochwałę dla kondycji roślinek


Dziękuję Janusz za potwierdzenie domniemań i pochwałę dla kondycji roślinek

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna - Paciorecznik
Dzień dzisiejszy upłynął bez deszczu. Rano byłem w Zamościu po części do kosiarki ale do ogrodniczych nie zaglądałem, by znowu czegoś nie nakupić. Dopiero posadziłem część przywiezionych z podróży, a jeszcze mam swojej hodowli do sadzenia. W tej chwili zaczęło padać.Pewnie jutro znów nie wiele zdziałam w ogrodzie.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Canna - Paciorecznik
U mnie też leje, pada prawie cały dzień z małymi przerwami na słoneczko, ale jest zimno i kanny nie rosną. Moje kanny już w ogródku od jakiegoś czasu, tylko mają strasznie mokro.
Anka
Ogród Anki
Ogród Anki
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Canna - Paciorecznik
moje przechowywane w ten sposób wylądowały dwa lata temu na kompostownikuslimi pisze:Witam! Ja w ogóle nie podlewam cann przez zimę jak leżą wykopane w piwnicy. Od listopada do kwietnia robią się z nich suchelce i żadnych zielonych kiełków tam nie ma. Wszystkie canny posadzone u mnie na początku kwietnia już rosną i mają aktualnie rozwinięte 1-2 liście.
teraz kiedy bez mała od początku miesiąca pada deszcz , siedzę i zastanawiam się co dalej będzie , kanny są na tarasie , jest wilgotno i zimno ,nie ma słońca , martwię się ponieważ część jakby się zapadła , cofnęła w rozwoju .....niestety nie mam już możliwości codziennej tułaczki z nimi do pomieszczenia

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Canna - Paciorecznik
Ma być coraz cieplej. Ja bym je wsadziła do gruntu! W donicach pewnie im ciasno a i odpływ wody mają ograniczony. Moje nie ruszyły się, bo jest za zimno. Posadziłam je odmianami, ale tak naprawdę nie wiem, czy czegoś nie pomieszałam. 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Canna - Paciorecznik
Moje stały w wodzie (glina zamiast gleby) cały tydzień i nawet nie wyglądają tak źle. Mam jeszcze 10 do wsadzenia, ale tak straszą tym gradem, że je przeniosę do podcienia i poczekam parę dni