Historia pewnej donicy.
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Historia pewnej donicy.
Witaj
Welkam dzisiaj ja odwiedziłam ciebie widzę ze mamy wspólne zamiłowanie skalniak
Twój balkon jak widzę trochę wąski choć długi ,jeśli mogła bym coś ci za sugerować donice poustawiane w formie jakby to nazwać piramidy dają fajny efekt i więcej możliwości .Oczywiście piętro lub dwa nie więcej bo mogłoby dojść do katastrofy .Widzę ze masz sporą kolekcję kwiatową i pewnie jeszcze będzie się powiększać .Będę wpadać do ciebie
-
welkam
- 1000p

- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
Witaj Katarzynko. Dziękuję za odwiedziny. Skalniaczki są super. Pokochałam je po tym jak sie okazało, że niczym nie osłoniete przezyły zimę na balkonie i mają się świetnie. Jestem ciekawa, czy i jak zakwitną. Mam do obsadzenia jeszcze jedną donicę, ale czekam na lepszą pogodę. Teraz znoszę do domu kamyki. W najnowszym numerze Kwietnika jest artykuł o tym, jak założyc skalniak na balkonie.
Mój balkon w zasadzie czeka na remont - płytki na podłodze, malowanie... więc muszę się wstrzymac z realizacją wielu pomysłów. Piramida, którą proponujesz to ciekawy pomysł.
Tęsknię za słońcem. Chętnie pogrzebałabym w doniczkach, ale cały czas leje. Nawet na balkonie mam kałuże.
A to moja bacopa. Jest słodka. Ma mnóstwo pączków. Obok rośnie surfinia. Schowałam je przed deszczem do domu. Trochę się boję, że od tej wilgoci mogą zmarniec.
Niecierpki. Na razie kwitnie tylko jeden. Pozostałe maja pączki. Może będą miały inny kolor.

A tutaj wysiałam nagietki, nasturcje i kukurydzę. Kukurydzę będę musiała wysiac jeszcze raz, kiedy pogoda się poprawi. Te nasiona, które wysiałam teraz niestety spleśniały w ziemi.

Mój balkon w zasadzie czeka na remont - płytki na podłodze, malowanie... więc muszę się wstrzymac z realizacją wielu pomysłów. Piramida, którą proponujesz to ciekawy pomysł.
Tęsknię za słońcem. Chętnie pogrzebałabym w doniczkach, ale cały czas leje. Nawet na balkonie mam kałuże.
A to moja bacopa. Jest słodka. Ma mnóstwo pączków. Obok rośnie surfinia. Schowałam je przed deszczem do domu. Trochę się boję, że od tej wilgoci mogą zmarniec.
Niecierpki. Na razie kwitnie tylko jeden. Pozostałe maja pączki. Może będą miały inny kolor.

A tutaj wysiałam nagietki, nasturcje i kukurydzę. Kukurydzę będę musiała wysiac jeszcze raz, kiedy pogoda się poprawi. Te nasiona, które wysiałam teraz niestety spleśniały w ziemi.

- daka
- 1000p

- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: Historia pewnej donicy.
Bacopa i niecierpiek śliczne,siewki też masz coraz większe. 
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Historia pewnej donicy.
Welkam, śliczne kwiatuszki a kukurydza o której wspomniałaś to jakaś mała odmiana? Nie balkon w deszczu lepiej zdjątka z chwil słonecznych wstawiaj bo wszyscy depresji się nabawimy, już mamy to na żywo za oknami 
- daka
- 1000p

- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: Historia pewnej donicy.
Deszczowo ale kwiatkom widać to nie przeszkadza bo i tak pięknie kwitną. 
-
welkam
- 1000p

- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
Dzięki Daka!
Katarzynko, ale mnie ustawiłaś do pionu.
Masz rację... z tą depresją. Brakuje słońca.
Kukurydzę mam ozdobną ( zea mays japonica ). Raczej nie jest mała, osiaga 100 i więcej cm. Czy mi sie uda ja wyhodowac? Teraz jest za zimno. Wysiałam kilka ziaren w domu.
Katarzynko, ale mnie ustawiłaś do pionu.
Kukurydzę mam ozdobną ( zea mays japonica ). Raczej nie jest mała, osiaga 100 i więcej cm. Czy mi sie uda ja wyhodowac? Teraz jest za zimno. Wysiałam kilka ziaren w domu.
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Historia pewnej donicy.
na pewno ci się uda z tą kukurydzą ,teraz nasionka będą kiełkować w ciepłym pokoju a potem już na pewno będzie ciepło na dworze .Jak wyrośnie taka wysoka też będzie stała na balkonie? jak tak to będziesz miała gąszcz 
-
welkam
- 1000p

- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
Katarzynko, mam zamiar trzymać kukurydzę na balkonie. W jednej donicy z nagietkami i nasturcją. Tak sobie to wymyśliłam.
Hmmm... Zastanawiam sie nad czymś.
Przeczytałam niedawno, że pelargonie lepiej rosną i kwitną w mniejszych doniczkach. Hmmm... Wiecie coś na ten temat?
W tym roku będę miała okazję poobserwować to zjawisko. Część moich pelargonii jest w dużej donicy. Część będzie w małych doniczkach. Jestem ciekawa wyników. Ale mam nadzieję, że wszystkie będą pięknie i obficie kwitły.
Hmmm... Zastanawiam sie nad czymś.
W tym roku będę miała okazję poobserwować to zjawisko. Część moich pelargonii jest w dużej donicy. Część będzie w małych doniczkach. Jestem ciekawa wyników. Ale mam nadzieję, że wszystkie będą pięknie i obficie kwitły.
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Historia pewnej donicy.
Pelaska super! Białe sa ładne 
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Historia pewnej donicy.
Welkman z tego co się orientuję to każda roślina w małej doniczce bardziej idzie w rozrost bo jak ma dużo miejsca w donicy to korzenie się rozrastają i wzrost nad ziemny spowalnia się czyli też mniej kwiatków ma. Na pewno kwitnienie pelargonij też w dużej mierze od nawożenia zależy .To co czekamy na kwiaty w dużych ilościach 
-
welkam
- 1000p

- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
-
welkam
- 1000p

- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Historia pewnej donicy.
-
baiana
- 200p

- Posty: 413
- Od: 11 maja 2008, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kongsberg, Norwegia
Re: Historia pewnej donicy.
Welkam Twoja lawenda jest śliczna
I piękną ma doniczkę, jak zakwitnie to całość będzie perfekcyjna 
U mnie też ciągle pada, musiałam zdjąć pelargonie z brzegu balkonu, bo się biedaczki prawie utopiły. Kiedy będzie słońce?
U mnie też ciągle pada, musiałam zdjąć pelargonie z brzegu balkonu, bo się biedaczki prawie utopiły. Kiedy będzie słońce?
Pozdrawiam, baiana
balkony baiany
balkony baiany











