Ogród Moni cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Moni, jak spotkam sąsiadkę to zrobię z bliska zdjęcia rabat kwiatowych z szyszkami.Dałam do siebie zdjęcia swoje,ale z lotu ptaka to nie widać akurat.
Jak pogoda się wyklaruje będę robiła nową rabatę przy Rh i tam właśnie wysypię szyszkami,ale poczekam na latosie.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Małgosiu, Monia u mnie widziała szyszki nie raz (chyba, że nie patrzyła :;230 ), bo ja mam ich wszędzie sporo :wink:
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Monia sama będziesz robiła tę podłogę?
Ja poczekam.. za rok pomyslę..
Może róze się trochę rozrosną..
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
peonia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1068
Od: 26 mar 2006, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pólnocny wschód
Kontakt:

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

U mnie też padła Poulsena ,Swan Lake i herbaciana NN.
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Małgoś, fotki zawsze mile widziane :D

Aniu, pisałam, że widziałam u Ciebie wysypane szyszki, ale Małgosia pisała, że ma inne, większe ;)

Izunia, podłogę będę robiła sama (taki mam zamiar :lol: ). Mam nadzieję, że jakoś się to uda :wink:

Peonio, Poulsen'ki chorowały mi na plamistość (takie już kupiłam, bo kusiły mnie odmianowo), więc były osłabione. Nauka na przyszłość - kupować tylko zdrowe róże, bo tylko takie w moim wietrznym klimacie mają szansę na przetrwanie.

Wracając z pracy zajrzałam na działkę. Oczywiście nie wysiadałam z samochodu, bo lało niemiłosiernie. Efekt wiatrów i ulew na naszych terenach: złamana jedna gałąź dębu :cry: :cry: , wyrwane z ziemi 2 lipy :( Lipy wsadzimy, bo młode są, więc nie powinno im nic być, ale dąb ... taką miał piękną odnogę :( Nie wiem co na tyłach ogrodu, ale jak tylko przestanie padać, to będę musiała jechać pooglądać. Dzisiaj w moim mieście powódź - wylała rzeka Chechło i zalała spore tereny. Cały dzień straż walczyła z żywiołem i wypompowywała wodę. Mam nadzieję, że przestanie padać, bo nie zapowiada się to dobrze. Przez mostek na rzece nie da się przejść, bo zanurzony jest w wodzie :cry:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

O rany, Monia, strasznie rzeczy piszesz :shock:
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2324
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Monia..tak wygląda z góry (4 piętro) rabatka zrobiona przez sąsiada..wyłożona szyszkami.. Obrazek
nie wiem gdzie on ich tyle nazbierał...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Monia, ale wam nic nie zagraża, prawda?

O jakiej podłodze pisałyście, bo się pogubiłam.

Józefie fajna rabata. Miło, że ktoś dba o zieleń przed blokiem.
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Moni,chyba dalej na działce w porządku jest :( jesteśmy tacy bezsilni wobec natury :cry:
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Monia , współczuję powodzi i strat na działce :?

Według mnie na chwasty na rabatach jedynym wyjściem jest agrowłóknina i kora albo żwirek, sama kora nic nie daje.
Jeśli są to rabaty stałe, np róże ,inne krzewy, iglaki... na skalniaki oczywiście takie rozwiązanie sie nie nadaje.
U mnie jest pełno chwastów, tylko tam gdzie mam agro, nie mam z nimi problemu :wink: Najchetniej wszystko bym nią obłożyła ;:224
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2324
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

..właśnie wróciłem znad tamy..ze śluzy wali tyle wody że ja jeszcze czegoś takiego nie widziałem..niewiele brakuje żeby wylało na Szpitalnej bo woda sięga już do samej góry tego poszerzonego koryta..nawet w TVN mówili że Chrzanózalany przez Chechło..Łazienki już zalane.My byliśmy jednymi z pierwszych mieszkańców na tym osiedlu..stały chyba trzy bloki a za nimi stawy..i na tych właśnie stawach powstało całe osiedle..
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Domiś, sama popatrz poniżej...

Józefie, śliczna ta rabatka z szyszkami, zwłaszcza, ze pod blokiem :shock: A z niebezpieczeństwem w mieście nie przesadzałam, jak widzisz :(

Kasiu, liczę na to, że z czasem rabaty tak zarosną bylinami, ze chwasty uciekną :lol:

Właśnie wróciłam z pracy. Co rusz, dzwonili rodzice alarmując o niebezpieczeństwie w okolicy szkoły :(
Dzisiaj rano wyglądało to tak:

Obrazek

Nadmieniam, że nasza miejska rzeka należy do maleńkich rzeczek, a tymczasem zrobiła się z niej Wisła :shock: Rzeka przepływa w okolicy mojej szkoły (miejsce pracy), dosłownie kilkadziesiąt metrów obok. Normialnie jest kilkakrotnie mniejsza i płytsza, a w tej chwili wygląda pięknie, ale przerażająco. Po prawej stronie powstała wysepka i nowe odnóże rzeki - normalnie to ścieżka, którą chodzą nasze dzieciaki z osiedla do szkoły.

Jakąś godzinę temu byłam zerknąć, jakie zagrożenie stanowi rzeka dla dzieci i naszego budynku ... Woda zaczęła się coraz bardziej wdzierać w ląd po lewej stronie:
Obrazek

Nurt rzeki jest niesamowity :shock: . Muszę przyznać, że bałam się wejść na mostek :roll:
Obrazek

A tuż z tego miejsca, z którego robiłam fotki prowadzi droga do szkoły...
(widać ją już między drzewami)
Obrazek
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Niesamowicie jak rzeka wzbrala ! ciągle pada? Jaka szkoda ze nie mam możliwości oglądania informacji ! możesz od czasu do czasu pisnąć słówko co się u ciebie dzieje? W przeciwieństwie do ciebie u nas susza, mój mąż od 2godz ogród podlewa...
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Monia, przykro mi z powodu dębu. Wiem co czujesz bo podczas październikowego ataku zimy, śnieg złamał mi olbrzymią gałąź ambrowca i minie sporo czasu zanim odbuduje koronę. Pozdrawiam i życzę ;:3 ;:3 ;:3
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Straszne, ale jednocześnie piękne!!!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”