Kasztanowiec (Aesculus )z owocu, w donicy

[Swagman]

najprościej robi się to tak: jesienią znajdujemy sobie kasztanka pod drzewem - wsadzamy go do doniczki i wkopujemy ta doniczkę do ziemi na zewnątrz i on w tej doniczce sobie pod śniegiem zimuje i przechodzi stratyfikację- wiosną jak się zrobi ciepło skiełkuje- kasztany mają bardzo dobrą silę kiełkowania, wschodzą jak szczotka tyle ze jak to będzie do doniczki sadzony to donicha musi być spora bo siewka ma masywny korzeń - ja bym go wczesna wiosną z tej doniczki wysadził wprost do gruntu w miejscu docelowym

[MirekL]

Można jesienią od razu na stałe miejsce. Nasienie zagrzebujemy dość głebokawo tarczką do dołu.

[nocny_drwal]

W tamtym roku wysiałem czerwonego. Niestety dużo nasion nie miałem, bo dzieci w parku mnie wyprzedziły (co za marnotrawstwo cennego materiału siewnego... ). A wykiełkował aż jeden

[yzek91]

w tamtym roku na jesień zebrałam kasztany. Wyczytałam w internecie, żeby je moczyć i podgrzewać lampką dopóki nie wykiełkują oczywiście wszystkie zgniły...

[tajemnicza_1999]

Tak bo nie powinno się ich zbytnio moczyć a potem wysuszać

[Space99]

30km od Ciebie wiem gdzie jest pełno młodych kasztanowców.... rosną sobie pod drzewem. Granica poręby żegoty i Alwernii.
Łąka przy drodze. Chyba najprościej wykopać.

[Agrokasia]

Mam kasztany zebrane jesienią zeszłego roku. Trzymałam je w cieple - jako dekorację domu. Miałam je wyrzucić, ale pomyślałam, że mogłabym je posadzić na wsi. Jak sądzicie, czy takie wyschnięte, bez stratyfikacji wykiełkują?

[MirekL]

One dawno przestały być żywe

[kubus2015]

Takie wyschnięte to nie wyrosną - myślę że najłatwiej będzie zebrać w październiku nasiona i zagłębione do połowy zasiać w docelowym miejscu. Ale sam tego nie praktykuję bo nie muszę - po wysypie kasztanów zeszłej jesieni mam teraz całą masę siewek pod drzewem, aż nie wiem co z nimi zrobić dodam, że panuje tam mocny cień rzucany przez gęstą koronę drzewa, a mimo to sieweczki rosną potężnie. Rzeczywiście należy uważać przy przesadzaniu, bo wykształcają długi i gruby korzeń palowy

[Ann-ka72]

Mój syn 2 lata temu zakopał w ogrodzie kasztana i zapomniał o nim , na drugi rok wiosną okazało się że wypuścił pęd, przesadził , podlewa i sobie rośnie....do dzisiaj. Chyba nie trzeba za bardzo kombinować z tym sadzeniem

[Georginia]

Mam kasztanowca przed domem i jesienią palimy liście a kasztany zgrabiłam w wywiozłam do zagajnika obok.Pomyślałam że zimą jakieś zwierzęta się pożywią.Wiosną przechodziłam i widziałam cały las młodych kasztanów.Nawet nie były przykryte ziemią i wykiełkowały.Pozdrawiam.Alicja.

[tila]

Mój syn 2 lata temu zakopał w ogrodzie kasztana i zapomniał o nim , na drugi rok wiosną okazało się że wypuścił pęd, przesadził , podlewa i sobie rośnie....do dzisiaj. Chyba nie trzeba za bardzo kombinować z tym sadzeniem

Zgadzam się, mój synek tez tak zrobił ,tylko ze wsadził do doniczki i dziś mamy juz 2-letniego kasztana.Wez kilka kasztanów i posadz w jedno miejsce a na wiosnę na pewno jakiś się przyjmie.

[camellia]

Czytałam, że zdolność kiełkowania kasztanów wynosi do pół roku i najlepiej je wysiać natychmiast (tzn jak najszybciej) bez żadnego osuszania. Siejemy tą "plamką" do dołu.

Druga sprawa - Kasztanowiec czerwony Aesculus ×carnea jest mieszańcem dwóch gatunków kasztanowca: europejskiego Aesculus hippocastanum i amerykańskiego Aesculus pavia i z wysianych kasztanów mogą w przyszłości wyrosnąć kasztanowce zarówno o czerwonych kwiatach jak i białych.

[MirekL]

Mój syn 2 lata temu zakopał w ogrodzie kasztana i zapomniał o nim , na drugi rok wiosną okazało się że wypuścił pęd, przesadził , podlewa i sobie rośnie....do dzisiaj. Chyba nie trzeba za bardzo kombinować z tym sadzeniem

Zgadzam się, mój synek też tak zrobił ,tylko ze wsadził do doniczki i dziś mamy już 2-letniego kasztana.Wez kilka kasztanów i posadz w jedno miejsce a na wiosnę na pewno jakiś się przyjmie.

Jak byłem synek też tak zrobilem...
Tak wyszło, że rośnie u sąsiada, metr od płotu, liście lecą, pół swiata, a taki ładny jest, zasłania..

[camellia]

Tak to jest, że jak się o coś specjalnie nie dba to rośnie samo