Mówisz floks niezawodny, u mnie też przekwitają....... Dobrze, że RH kwitną, ale kwiaty nasiąknięte wodą jak gąbka...
Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Witaj Ewciu, ten tulipan jest obłędny, znaczy piękny
Mam nadzieję, że się rozwinie. Orliki cudne, u mnie niebieskie zaczynają przekwitać...
Mówisz floks niezawodny, u mnie też przekwitają....... Dobrze, że RH kwitną, ale kwiaty nasiąknięte wodą jak gąbka...
Mówisz floks niezawodny, u mnie też przekwitają....... Dobrze, że RH kwitną, ale kwiaty nasiąknięte wodą jak gąbka...
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
??? Czyżby Ci , Ewuś, zamknęli pracę z powodu opadów ? Podobno są już zamknęte niektóre szkoły...Ave pisze: mam dzisiaj "Dzień Lenia"![]()
![]()
E tam , zaraz niezdrowo... po prostu : najpierw byli zimni ogrodnicy, potem Zośka ( tez zimna) , a teraz są żony tych ogrodników, dzieci i wnuki ..., no i Zośki cała familia z przyjaciółmi ( zimnymi oczywiście , bo to u nich rodzinne )Ave pisze:Matko, co za zimnisko... ja rozumiem, że ci zimni ogrodnicy itp... ale co za dużo to niezdrowo...
I w ten sposób w zimnisku i deszczu strugach możemy dotrwać aż do ...jesieni
Tym niemniej kwiateczki na zdjęciach śliczne ( a na nasionka ORLIKÓW chciałabym się zapisać ).
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
porządna gospodyni ni epokazuje nieużytków
Ewuś.. coś Ty zrobiłą orlikom że są takie piękne..
Moje nie przeżyły to raz.. a tegoroczne które kupiłam, nie wykazują woli przetrwania..
Ewuś.. coś Ty zrobiłą orlikom że są takie piękne..
Moje nie przeżyły to raz.. a tegoroczne które kupiłam, nie wykazują woli przetrwania..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ojej, jakie cudne te Twoje orliki! Moje jeszcze w pąkach...ten okres roku, to taki trochę "martwy" - jednoroczne jeszcze nie ruszają, cebulowe juzprzekwitają, a te kochane stworki tak ślicznie się śmieją...pięknie sięprezentuje również łan dąbrówki...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ten tulipan jest tak powolny w rozwoju, że aż mnie zaczyna niecierpliwić
Orliki śliczne, mnie zachwycił niebieski.
Orliki śliczne, mnie zachwycił niebieski.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- Iwcia&Patyrek
- 500p

- Posty: 770
- Od: 5 sie 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Właśnie nadrobiłam troszkę zaległości.
Cudny skalniaczek sobie urządziłaś. U mnie wilgociolubne też szaleją. Niestety moje orliki wyglądają marnie
, wyrosły istne krzaczyska, ale o niepozornych kwiatach. Sama zielenina
. w ogóle to jakoś paskudnie jest
. No ale cóż ... miejmy nadzieję na poprawę.
Pozdrawiam
Iwona
Cudny skalniaczek sobie urządziłaś. U mnie wilgociolubne też szaleją. Niestety moje orliki wyglądają marnie
Pozdrawiam
Iwona
do szczęscia dużo nie potrzeba
Iwcia&Patyrek zapraszają
Iwcia&Patyrek zapraszają
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Witajcie
Dziewczęta - orliki to chwast, przynajmniej u mnie - sieje się to samo, rośnie samo - bezobsługowe... jakikolwiek nawóz dostają przy okazji, jak papusianie dostają inne roślinki... nigdy nie miałam z nimi problemów.
Ewelinko, chęć posiadania przez Ciebie nasionek - zapisany
Iwciu - może trzeba wielkie krzaczory odmłodzić ... to i kwiatków będzie więcej.
Elsi , Daisy- to jest tulipan-leniwiec, do kwadratu... w ubiegłym roku zastygł na etapie lekkiego rozchylenia pąka i tak zakończył swój żywot... w tym roku pokazał trochę koronek - jw. i obawiam się, że z powodu tego potopu z nieba tele tego bydzie... może za rok się przekonam jak wyglądają jego koronki w pełnej krasie...
100krociu - o tym samym pomyślałam jak łazikowałam na działce - cos kolorów ubyło (tulipanki przekwitły), kwitnące krzaczki jeszcze nie zaczęły działalności , więc króluje zieleń we wszystkich odcieniach




Dziewczęta - orliki to chwast, przynajmniej u mnie - sieje się to samo, rośnie samo - bezobsługowe... jakikolwiek nawóz dostają przy okazji, jak papusianie dostają inne roślinki... nigdy nie miałam z nimi problemów.
Ewelinko, chęć posiadania przez Ciebie nasionek - zapisany
Iwciu - może trzeba wielkie krzaczory odmłodzić ... to i kwiatków będzie więcej.
Elsi , Daisy- to jest tulipan-leniwiec, do kwadratu... w ubiegłym roku zastygł na etapie lekkiego rozchylenia pąka i tak zakończył swój żywot... w tym roku pokazał trochę koronek - jw. i obawiam się, że z powodu tego potopu z nieba tele tego bydzie... może za rok się przekonam jak wyglądają jego koronki w pełnej krasie...
100krociu - o tym samym pomyślałam jak łazikowałam na działce - cos kolorów ubyło (tulipanki przekwitły), kwitnące krzaczki jeszcze nie zaczęły działalności , więc króluje zieleń we wszystkich odcieniach




- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Nareszcie przestało padać... najwyżej siąpi... oby przestało też padać na południu... straszne stamtąd widoki pokazują... 
- Cynamon
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2400
- Od: 24 mar 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze zach.
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ale cudnie, wszystko takie przemyślane i ... uporządkowane
... kiedy u mnie tak będzie ???
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ewuś ale u Ciebie pięknie
Piszesz że u Ciebie orlików jak chwastów
może ja też kiedyś tak będę mówić....na dzień dzisiejszy cieszę się z tego bo u mnie pierwszy raz się wysiały
Kochanie miłego wieczoru życzę
Piszesz że u Ciebie orlików jak chwastów
Kochanie miłego wieczoru życzę
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
To samo pomyślałam!!! Ewuniu, kolorki są, bo oprócz kwitnących masz też różne odcienie listkówCynamon pisze:Ale cudnie, wszystko takie przemyślane i ... uporządkowane... kiedy u mnie tak będzie ???
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Jak mi sie podoba czyściec...szybko sie rozrasta, prawda? A wiesz, jak łądnie pasuje do rózowych rózyczek, np. Fairy? Mniodzio 
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ewuś - widzę ,że niektóre rabatki Ci urosły i się poszerzyły
O ile pamiętam to w zeszłym roku były mniejsze
No ale gdzieś te roślinne zakupy trzeba upchnąć
O ile pamiętam to w zeszłym roku były mniejsze
No ale gdzieś te roślinne zakupy trzeba upchnąć
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Czyściec pasuje do wszystkiego
Ależ dorodną masz trzmielinkę.........prawie drzewko parasolowate
Ewcia idziesz jak ........burza[sic] z nasadzeniami
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ewuś, pięknie Ci rosną roślinki. Szczególnie iglaki mają imponujące przyrosty. Piszesz, że orliki rosną ci jak chwast? Też bym tak chciała. Ja mna swoje chucham i dmucham, żeby nie raczyły wyginąć 



