Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

vertigo pisze:Udanego wyjazdu :wit
I wracaj do nas szybciutko ;:196
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

:wit Gloryjko :D

Pachnie lilak, tulipany nęcą jak puszyste ciacha :lol: WIOSNA na Dolnym Slasku ciepła i łagodna :D

Ewcia ja z pytaniem o ognika........ciąć nisko czy tylko przemarznięte? i czy u Ciebie już ruszył?Bo u mnie małe pipki na niskich pędach i to wszystko :( ..........czym go pogonić?

cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1648
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewuś kwitnace , pachnące bzy, do tego apetyczne rumiane rogaliczki - chyba trafiłam do raju.
Miłego weekendu.
;:196 Kaśka
Awatar użytkownika
peonia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1068
Od: 26 mar 2006, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pólnocny wschód
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Wszystko udane , lilaki , rogaliki i fotki. :wink:
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3673
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewcia przepięknie-tak radośnie u Ciebie, mimo tej nie najlepszej pogody za oknem ...
pozdrawiam serdecznie :wit
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewuniu, wróciłaś już? :D
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

:wit Gloryjko

Wyjdż z ogrodu do kompa bo tu WIELKIE podziękowania :D

Dostałam pakę :heja ........i teraz mam poczucie braku symetrii :oops:
;:196 za dzielżany i resztę duże niemal kwitnące :shock: łącznie z 1 ślaską ddzownicą :D

;:167
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Kochani,
strasznie mi przykro, ostatnio nie wyrabiam się z czasem :oops:
Mam nadzieję na czerwiec i nadrobienie zaległości w waszych ogródkach.

Wybaczcie, teraz tak szybciutko ...

Rogalikami zaraziła mnie Adrianna ;:196 ,
a teraz rodzina nie daje mi żyć :;230
Raz z różą, raz bez byle dużo...

Lisko, myślę, że bez Sensation sobie tam poradzi, mam w półcieniu inny kolor i kwitnie zawsze :uszy
Mój nawet sporo przyrósł od tamtego roku, ma już 2m, całkiem fajna odmiana.
Madziu
po tej ilości deszczu nasze piaski namakają a ilość zieleni pobiła rekordy :lol:
widziałam, że u ciebie też wszystko wybujało łącznie z księżycówką !
Cwikowe róże- mają u mnie duży plus!!!
Wiesiu
;:196
100krociu
;:196 , jakoś się trzeba pocieszać podczas braku róż
Moniu, Aniu
juz jestem, dziękuję wam gorąco za pamięć ;:4 .
Wyjazd do leśniczówki był udany, jak zwykle ugoszczono nas przepysznym dzikiem
a spacer po wiosennym lesie... nie do opisania.
Smoku,
Cała przyjemność po mojej stronie ;:196 cieszę się, że zieleninka jest juz u ciebie i ma się dobrze . Dzdzowniczce zwróć wolność hehe
Mam nadzieję dzisiaj na twoja lalę ...
Mój ognik też w połowie nie wypuscił liści, będę go cięła do połowy wysokości. Po takiej zimie nie spodziewałam się rewelacji :roll:
Zagęści się choć w tym roku widowiska nie będzie.
Podgonić może gnojówką lub azotem , co tam masz pod ręką.
Tnij nad mocno wybijającym oczkiem, raczej niżej niż przemarznięte.
Przyjdzie ciepełko, to zacznie rosnąć w oczach! Nadrobi straty!
buziaki! ;:167
Kasiu, dziękuję pięknie! a ja czekam na twój liliowy raj :D
Ewciu/Ave, Beatko, Ewciu, Aniu , dziękuje za miłe słowa i wasze odwiedziny
mimo smutnej pogody za oknem, z wami zawsze radośnie ;:167

Życzę wam ;:3 i zmykam na razie :wit

Obrazek
magdala

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

minismok pisze: łącznie z 1 ślaską dżdżownicą :D
Widać ,że Ewa bardzo dba o swoje robaczki i co jakiś czas wysyła do różnych "uzdrowisk"-
raz w góry ,raz nad morze...
Do mnie np. przysłała ...śląską szczypawkę ;:109
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Jak znajdziesz, Ewciu, chwilę czasu, to bardzo proszę o przepis na te rogaliki :tan
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Powojniki ładne i rozrośnięte(w szkólce u Tomszaka-niedaleko Pszczyny- po 12zł)Też Ewuniu nabyłam 4 szt. a poza tym na poprawienie humoru kupiłam róże-tym razem to piękne,duże okazy.(serbskie tylko 1 szt wypuściła listki,ale jeszcze czekam)
Mam pytanie- na jednej rózy(Charles Austin)listeczki są odbarwione,marmurkowe a na spodniej częsci liści są takie białe malutkie przecinki- czy to robota skoczka?Mszyce też już się zameldowały ale sukcesywnie je obieram z róż.

Bzem aż u mnie zapachniało :wit
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1271
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Tyle się wydarzyło w Twoim ogrodzie :lol: Też pozostaję pod urokiem botanicznych Little Beauty i tak samo jak Ty robię listę jesiennych zakupów cebul :;230 Najbardziej jednak podobały mi się powojniki! Szczególnie texensis Duchess of Albany. Żadnego z kupionych przez Ciebie u nas nie widziałam. A widziałam dużo...no, jeszcze w jednym miejscu jutro sprawdzę. Na razie z tej grupy mam tylko dwa. Ciekawe jak się spiszą? Podobno podatne są na mączniaka, niestety...ale co tam!
Fajnie masz z tą leśniczówką, możesz delektować się dziczyzną. Jadłam taką pieczeń z dzika z liśćmi laurowymi i z oliwkami...
Nie do opisania wrażenia smakowe! Trzymaj się Ewuś i zaglądaj, jak możesz najczęściej :lol: :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

magdala pisze:
minismok pisze: łącznie z 1 ślaską dżdżownicą :D
Widać ,że Ewa bardzo dba o swoje robaczki i co jakiś czas wysyła do różnych "uzdrowisk"-
raz w góry ,raz nad morze...
Do mnie np. przysłała ...śląską szczypawkę ;:109
a do mnie dżdżowniczkę :uszy
mam nadzieję, że już się u mnie zadomowiła :D
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Madziu, Moniu,
:lol: mam nadzieję, że ci pasażerowie na gapę będą produkować wam odżywczy humus itd.. ;)

Dominiko,
chyba Adrianna nie będzie mi miała za złe, te rogaliki trzeba po prostu skosztować ;:137

Rogaliki krucho-drożdżowe Adrianny.

300g mąki, kostka margaryny Kasia, 2 żółtka,
3 dag drożdży, 2 łyżki cukru, 1/3 szkl. mleka,- te 3 składniki wymieszać i wyrobić zaczyn,
od razu wyrabiać z resztą składników.
Odstawić na 1 godz.(lub krócej) przykryte miską,
rozwałkować, wykrawać trójkąty, dowolnie nadziewać, zawijać rogaliki.
Każdy rogalik maczać w rozbełtanym białku i cukrze.
Piec w 175-180 stopni z nawiewem około 15 min.
Smacznego!
Jeśli się wam spieszy nawet nie trzeba odczekać tej godziny, też są pyszne tylko bardziej kruche.
Ta porcja znika w 5-cio osobowej rodzinie w ciągu 10 minut.
Radzę robić od razu podwójną ilość :D

An-ko
,
12 za powojnik to tanio !!! :uszy
Moje powojniki czekaja na posadzenie, wciąż pada. A znalazłas juz miejsce dla swoich? ;)
Wyobraź sobie, że pocieszałam sie podobnie różami... z tego samego źródła ;:170
Na Charlesie masz skoczka, te małe jasne przecinki to jego sprawka,
trudno teraz pryskać w czasie deszczy, ale chociaż czosnkiem go pogoń :)
Najszybciej rozmnaża się w upale, więc nie powinno teraz być go dużo.
:wit

Vituś
widzę, że powojniki powoli cię też wciągają ;:224 Filmik z YouTube podziałał? Prawda?
Gdybyś nie znalazła Duchess.. u siebie, mogę ci kupic i wysłać, to 5min, ode mnie.
Też jetem ciekawa, jak bedą rosły, powojników z tej grupy jeszcze nie miałam.
Mączniaka pilnuję na różach, więc zahaczę przy okazji powojniki.
Masz rację co do dziczyzny ;:137 Uwielbiam ten smak!!!

Oby deszcze już spasowały bo chwasty przerosną nam kwiaty. :lol:

Gorąco polecam Ogród Japoński we Wrocławiu,
pogoda sprzyja azaliom i Rh. pełnia kwitnienia!

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Pięknie... stworzyć choć namiastkę takiego ogrodu, to byłoby coś...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”