Pochylony świat na piasku cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu przyjrzałam się Twoim hostom pod drzewem i one są całkiem malutkie jeszcze .

Genia :wit
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu u mnie też pada, ale jest chyba cieplej, bo moje hosty rosną w oczach i już nie ma żadnej w kiełkach. :wink:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Piękne te "zbliżenia" Aniu ;:138 , nawet nie wiedziałam, że jest tyle odmian dąbrówek... :oops:
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Spacerując po Twoim ogrodzie , mimo deszczu jakoś ciepło się robi....
Roślinkom na piachach jest potrzebny deszcz , gorzej z nami co te roślinki musimy obrobić.
Ty masz przestrzeń a ja muszę przedzierać się między krzewami i leci mi za kołnierz .
Ale aż tak dużo deszczu jak inni piszą to u mnie nie ma.
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Ania - czekam na Was w piątek :D
Zobaczę ile Ci Wituś urósł przez rok .
No i jakaś poranna kawka tez się znajdzie u mnie :wink:
A wiśnie to już wcześniej wykopię ,żeby Kuba się nie musiał męczyć
przed wyjazdem :lol:

U nas ostatnio deszczu nie brakuje ,a nawet jest go nadmiar :?
Awatar użytkownika
ursulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 856
Od: 2 paź 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Witaj Aniu :D Przeczytałam w wątku Eweliny, że zastanawiasz się, czym by tu spacyfikować mszyce... Nie wiem, co stosowałaś do tej pory, ale ja - podpuszczona przez Tamaryszka - spróbowałam ekologicznie. Oj, sama już nie wiem, czy o tym Ci pisałam, czy nie :oops: jeśli sie powtarzam, to przepraszam, ale chcę się też pochwalić skuteczną metodą :D
Otóż, kupiłam mydło potasowe podwójnie czosnkowe (bardzo ekologiczny środek!), rozpuściłam 2 łyżki tegoż w litrze wody, dodałam trochę octu - i taką mikstura spryskałam róże obsiedziane przez mszyce. Padły zarazy niemal natychmiast - tak mniej więcej w 90%! pozostałe załatwiłam kilka dni później. Padający deszcz zmył pozostałości (czyli zdechłe mszyce).
Trochę śmierdzi, to fakt, ale... jakże to skuteczne!
Pozdrawiam - Ula
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Geniu, zobaczymy co się da zrobić ;)
Aniu, u mnie już też prawie nie ma kłów, ale jeszcze kilka zostało. Jednak wyraźnie czuć było po południu ocieplenie w powietrzu, więc jest nadzieja na intensywny wzrost w ciągu najbliższych dni :)
Ewo, te roślinki bardzo polubiłam, bo ślicznie kwitną i szybko zadarniają. Moja pierwsza, odmiany Chocolade Chip chyba rośnie dobrze nawet bez ulepszania gleby :shock:
Bożenko, będziemy, będziemy, już się cieszę. Wituś urósł na szczęście ;), a Kuba do kopania przyzwyczajony, ale może faktycznie u Ciebie czułby się niezręcznie kopiąc ;)
Olu, dziękuję za komplement. Ja bardzo lubię deszcz, zostało mi to chyba z dzieciństwa. Nawet cieknący za kołnierz mi nie przeszkadza, ale lepiej, żeby wtedy temperatura przekraczała 10 stopni ;)
Ursulko, bardzo bardzo dziękuję. Pisałaś już o mydle w swoim wątku, ale ja próbowałam bez niego, tylko ugotowałam we własnym zakresie czosnkowy wywar. Niestety zupełnie nie poskutkował :( Smrodu w domu na 2 dni narobiłam, pracy z tym sporo, a efekt dosłownie zerowy :( W końcu z jednej brzozy zebrałam mszyce ręcznie, a na dwie pozostałe szykowałam się z opryskiem nieekologicznym, ale takie miałam opory, że do dziś tego nie zrobiłam. Teraz już znalazłam mydło potasowe na allegro i jeśli nie dostanę jutro w ogrodniczym, to kupuję tam i jak tylko przestanie na dobę padać, to pssss pssss :)

Na szczęście weekend nie był taki zły jak się zapowiadało. Wczoraj praktycznie nie padało, a i dziś było nieźle. Wczoraj udało nam się trochę zadziałać, Kuba pomielił sporą porcję gałęzi na ściółkę, ja pieliłam i rozsypywałam na wypielone miejsca jego urobek. Jeszcze dwa takie udane weekendy i będzie zaściółkowana spora rabata krzewowa nad wiatą :heja Ta ściółka jest bardzo skuteczna, bo sypiemy grubą warstwę 10cm i praktycznie pojedyncze chwasty się przez nią przedostają, a i tych łatwo się pozbyć.
Od babci, u której spędziliśmy dziś przedpołudnie, przywiozłam sobie fiołki, jakieś cebulowe już przekwitnięte i hortensję - ukorzeniony pęd. Od razu po południu wszystko posadziłam, bo ziemia bardzo wilgotna, mam nadzieję, że wszystko się przyjmie.
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu witaj w ten paskudny deszczowy dzień ;:47
mam nadzieję że sie wypogodzi do piątku.
Szkoda ze nie można wyjść do ogrodu .

Genia
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu - trzecia dąbrówka to 'Toffee Chip'?
Ilonia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 26 lut 2010, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Witaj Aniu,

Słówko ode mnie w sprawie mszyc. Czosnek działa, ale może nie solo. Czytałam kilka razy tu na forum o gotowaniu wywarów z czosnku. Nic takiego nie trzeba robić. Wystarczy czosnek zmiksować z wodą i płynem do naczyń. Chyba jeszcze dawałam cebulę. aha, płyn lepiej dodać po miksowaniu bo się straszna piana robi. To jest przepis z jakiejś brytyjskiej książki którą mam. Pryskałam 2 lata temu moje świerki i pomogło. Od razu.
Powodzenia!
Ilona
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Geniu, witaj, na pewno do piątku się wypogodzi. Jutro jeszcze ma być tak paskudnie, a potem z dnia na dzień cieplej i pogodniej :) Głowa do góry :tan
Piotrze, tak, trzecia dąbrówka to Toffee Chip zakupiona przez Igę. Bardzo mi się podoba.
Ilonko, bardzo dziękuję za głos w sprawie ekologicznego oprysku na mszyce. To paskudztwo strasznie uparło się na moje szczepione brzozy. Zresztą nie tylko szczepione :(
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu - ja czekam w tym tygodniu na swoją ;:138 :tan
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

To powinieneś się ucieszyć. Te kupione od Igi są ładnie rozrośnięte, bo kupione w wysyłkowym sklepie wprawdzie ładne zdrowe, ale pojedyncze kępki.
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu zawsze powtarzałam najlepiej kupować z pewnego źródła , człowiek błąd robi kupując na alegro od nieznajomych , nie dość że malutkie to jeszcze nie to co się zamawia .
A u Igi na 100 % pewne i duże .

Genia
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Tak jest - Vitroflora produkuje piękne sadzonki! I niech nasz Iga nas "karmi" nimi jak najdłużej, bo do tego to same nowinki i rarytaski! ;:138
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”