Ogród Rosiowej
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogród Rosiowej
Witaj Gosiu, oglądam "swoje" ulubione ogródki bez pozostawienia śladu. Myślę, że jednak trzeba właścicielowi dać znać, gdy się buszuje po ogrodzie. 
Zmiany u Ciebie ogromne, płot bardzo fajny, odgrodzi, ale również da poczucie intymności i uchroni od wiatrów. Poza tym nowe rośliny, nowa rabata, widać, że się napracowałaś. Jeszcze kilka tygodni i będziemy podziwiać efekty Tojej pracy.
Pozdrawiam, Danuta
			
			
									
						
										
						Zmiany u Ciebie ogromne, płot bardzo fajny, odgrodzi, ale również da poczucie intymności i uchroni od wiatrów. Poza tym nowe rośliny, nowa rabata, widać, że się napracowałaś. Jeszcze kilka tygodni i będziemy podziwiać efekty Tojej pracy.
Pozdrawiam, Danuta
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Rosiowej
Gosiu widzę, że prace bez przerwy posuwają się do przodu  Roślinki zaczynają tworzyć, piękny kolorowy gąszcz
 Roślinki zaczynają tworzyć, piękny kolorowy gąszcz  
 
Co to za śliczne pomarańczowe kwiatuszki przy wiatraczku, czy to kuklik, bo nie bardzo widzę
			
			
									
						
										
						 Roślinki zaczynają tworzyć, piękny kolorowy gąszcz
 Roślinki zaczynają tworzyć, piękny kolorowy gąszcz  
 Co to za śliczne pomarańczowe kwiatuszki przy wiatraczku, czy to kuklik, bo nie bardzo widzę

- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Witajcie. Miło mi, że tutaj zaglądacie  Ja niestety czasu na forum nie mam ostatnio wcale
 Ja niestety czasu na forum nie mam ostatnio wcale  . Może to się kiedyś zmieni, ale na razie nic na to nie wskazuje.....
. Może to się kiedyś zmieni, ale na razie nic na to nie wskazuje.....
Izuniu, oczko jest w fazie bardzo wczesnej i sama do końca nie wiem co będzie wokół niego rosło. Nie mamy na razie kasy na zakup jakichś kamieni z piaskowca, więc musi to trochę poczekać.
Danusiu, ja podobnie przebiegam przez ogrody bezszelestnie. Czy za kilka tygodni będzie można podziwiać jakieś efekty, tego nie wiem, ale za kilka miesięcy już powinno być coś widać:)
Aga, to kuklik, masz rację. I z tym że się posuwa wszystko do przodu poniekąd też. Pogoda trochę psuje plany, ale wykorzystuję to na malowanie kratek do pnączy i róż. Pamiętam, że obiecałam tobie i Krysi białą dalię, ale niestety nie mogę się z tego wywiązać, bo moja nie przeżyła zimy .
.
			
			
									
						
							 Ja niestety czasu na forum nie mam ostatnio wcale
 Ja niestety czasu na forum nie mam ostatnio wcale  . Może to się kiedyś zmieni, ale na razie nic na to nie wskazuje.....
. Może to się kiedyś zmieni, ale na razie nic na to nie wskazuje.....Izuniu, oczko jest w fazie bardzo wczesnej i sama do końca nie wiem co będzie wokół niego rosło. Nie mamy na razie kasy na zakup jakichś kamieni z piaskowca, więc musi to trochę poczekać.
Danusiu, ja podobnie przebiegam przez ogrody bezszelestnie. Czy za kilka tygodni będzie można podziwiać jakieś efekty, tego nie wiem, ale za kilka miesięcy już powinno być coś widać:)
Aga, to kuklik, masz rację. I z tym że się posuwa wszystko do przodu poniekąd też. Pogoda trochę psuje plany, ale wykorzystuję to na malowanie kratek do pnączy i róż. Pamiętam, że obiecałam tobie i Krysi białą dalię, ale niestety nie mogę się z tego wywiązać, bo moja nie przeżyła zimy
 .
.pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
			
						Moje wątki
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Ogród Rosiowej
Witaj Gosiu.   Też jakoś teraz nie mam czasu na forum
  Też jakoś teraz nie mam czasu na forum   
 
Do tego pogoda mnie rozwala, leje i leje ... Niedługo łódką będę się poruszała u siebie.
			
			
									
						
										
						 Też jakoś teraz nie mam czasu na forum
  Też jakoś teraz nie mam czasu na forum   
 Do tego pogoda mnie rozwala, leje i leje ... Niedługo łódką będę się poruszała u siebie.
- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogród Rosiowej
Gosiu nie martw  się ,moje  dalie  tez nie  przeżyły  zimy i  agapant , i komelina  i kanny  i inne  które  zimowały  w piwnicy  w identycznych  warunkach przez  wiele  lat  Trudno...
 Trudno...
Chcę powiedzieć ,że nie poznaję tego cudownego buszu pod siatką :P tego widoku z tarasu... 
   
   
 
Kacperek nie zapuszcza się w ten busz? Nie zrywa kwiatuszków?
Wiem,pogoda nie sprzyja zabawom w ogrodzie ale przecież czasem wymyka sie z domu i pewnie ciagnie go w te rabaty 
 
Pozdrowienia dla Was
			
			
									
						
										
						 Trudno...
 Trudno...Chcę powiedzieć ,że nie poznaję tego cudownego buszu pod siatką :P tego widoku z tarasu...
 
   
   
 Kacperek nie zapuszcza się w ten busz? Nie zrywa kwiatuszków?
Wiem,pogoda nie sprzyja zabawom w ogrodzie ale przecież czasem wymyka sie z domu i pewnie ciagnie go w te rabaty
 
 Pozdrowienia dla Was

- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Krysiu, ten "gąszcz" wcale nie jest taki duży, tylko zdjęcie było robione prawie z poziomu ziemi.... Ale faktem jest, że wszystko jest większe niż rok temu  . A co do Kacpra, to czasami ma niecne zapędy, lecz nie można się na niego długo gniewać
. A co do Kacpra, to czasami ma niecne zapędy, lecz nie można się na niego długo gniewać  
			
			
									
						
							 . A co do Kacpra, to czasami ma niecne zapędy, lecz nie można się na niego długo gniewać
. A co do Kacpra, to czasami ma niecne zapędy, lecz nie można się na niego długo gniewać  
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
			
						Moje wątki
Re: Ogród Rosiowej
Gosiu - miałem taką samą sytuację z pęcherznicą 'Diabolo' - też mi wypuściła pęd regresywny, nawet ładniejszy bo liście były w połowie zielone a w połowie w normalnej barwie. Niestety porósł tak trochę i wrócił do ciemnej formy, a szkoda - mogłaby z tego powstać cudna odmiana!
			
			
									
						
										
						- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Piterku, myślę że o taką odmianę wszyscy by się ubiegali  Byłaby wręcz zjawiskowa....
 Byłaby wręcz zjawiskowa....
			
			
									
						
							 Byłaby wręcz zjawiskowa....
 Byłaby wręcz zjawiskowa....pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
			
						Moje wątki
- Bozena61
- 100p 
- Posty: 115
- Od: 29 kwie 2010, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
Re: Ogród Rosiowej
Witaj Krysiu   piękne  masz roślinki  i życzę  powodzenia w urządzaniu ogrodu
 piękne  masz roślinki  i życzę  powodzenia w urządzaniu ogrodu
			
			
									
						
										
						 piękne  masz roślinki  i życzę  powodzenia w urządzaniu ogrodu
 piękne  masz roślinki  i życzę  powodzenia w urządzaniu ogrodu- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogród Rosiowej
Gosiu  co tam  słuchać  w ogrodzie   jak nie pada?
Co urządziłaś nowego? Jak Twoje kwiatki?
 
  
			
			
									
						
										
						Co urządziłaś nowego? Jak Twoje kwiatki?
 
  
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Rosiowej
Gosiu  
 
Dawno mnie u Ciebie nie było 
 
Widzę, że szalejecie z M. - em, cieszę się,że Tobie pomaga 
 
Fantastycznie masz z dobrym sąsiadem, samo szczęście mieć takich ludzi za płotem.
Teren wokół domu wygląda coraz ciekawiej i przytulniej, ciekawy płot 
 
Co to za fioletowe, delikatne kwiatuszki pod zdjęciem pąka piwonii ?
Czy bez przesadzony z pąkami przyjął się i kwitnie ?
Pozdrówki serdeczne
			
			
									
						
										
						 
 Dawno mnie u Ciebie nie było
 
 Widzę, że szalejecie z M. - em, cieszę się,że Tobie pomaga
 
 Fantastycznie masz z dobrym sąsiadem, samo szczęście mieć takich ludzi za płotem.
Teren wokół domu wygląda coraz ciekawiej i przytulniej, ciekawy płot
 
 Co to za fioletowe, delikatne kwiatuszki pod zdjęciem pąka piwonii ?
Czy bez przesadzony z pąkami przyjął się i kwitnie ?
Pozdrówki serdeczne

- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Witajcie wszyscy. Mój ogród zarósł chwastami. Pogoda niestety nie sprzyjała pracom ogrodowym, może teraz się trochę poprawi. A do tego prawie tydzień byłam bez netu  Dobrze, że przynajmniej coś kwitnie
 Dobrze, że przynajmniej coś kwitnie 

























			
			
									
						
							 Dobrze, że przynajmniej coś kwitnie
 Dobrze, że przynajmniej coś kwitnie 

























pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
			
						Moje wątki
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Rosiowej
Gosiu
Piękne fotki !
Rzeczywiście widać busz 
 
Bardzo szybko zakwitła lilia, czy posadziłaś już kwitnącą ?
Buziaki
			
			
									
						
										
						Piękne fotki !
Rzeczywiście widać busz
 
 Bardzo szybko zakwitła lilia, czy posadziłaś już kwitnącą ?
Buziaki

- 
				Acia30
- 50p 
- Posty: 72
- Od: 22 kwie 2010, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród Rosiowej
Witaj Gosiu,
jestem tu nowa i trafiłam do Twojego wątku bo czytałam Twój stary (2008 r) post o sośnie himalajskiej.
Roślinki masz przepiękne a dodatkowo masz zdolności fotograficzne, piękne ujęcia!
Mam do Ciebie pytanko , czy nadal masz sosnę himalajską i ile ma lat i jaka jest duża.
Ja kupiłam w tym roku sadzonkę ale jakoś różni się od innych himalajek (nie ma tak zwisających igieł) jednak do Twojej jest podobna ...... może himalajskich sosen jest kilka gatunków. Chciałabym wiedzieć jaka będzie duża czy ją w dobrym miejscu posadziłam.
Przepraszam, że pytam w Twoim wątku ale odszukałam Cię po starym poście. 
 
Pozdrawiam
Beata
			
			
									
						
										
						jestem tu nowa i trafiłam do Twojego wątku bo czytałam Twój stary (2008 r) post o sośnie himalajskiej.
Roślinki masz przepiękne a dodatkowo masz zdolności fotograficzne, piękne ujęcia!
Mam do Ciebie pytanko , czy nadal masz sosnę himalajską i ile ma lat i jaka jest duża.
Ja kupiłam w tym roku sadzonkę ale jakoś różni się od innych himalajek (nie ma tak zwisających igieł) jednak do Twojej jest podobna ...... może himalajskich sosen jest kilka gatunków. Chciałabym wiedzieć jaka będzie duża czy ją w dobrym miejscu posadziłam.
Przepraszam, że pytam w Twoim wątku ale odszukałam Cię po starym poście.
 
 Pozdrawiam
Beata
- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogród Rosiowej
Gosiu  jak  kwitnąco  u  Ciebie...   
 
Rabata z hostami jest piękna!!!
A żurawki? Takie śliczne kupione w Twojej szkółce w B.?
Róże kwitną u Ciebie wreszcie?
Oj Gosiu ... uświadomiłam sobie,że kończy się szkoła,za chwilkę będziesz miała wakacje 
   
 
i wreszcie czas dla ogrodu i troszkę dla forum ... 
 
Buziaki przesyłam dla Was
			
			
									
						
										
						 
 Rabata z hostami jest piękna!!!
A żurawki? Takie śliczne kupione w Twojej szkółce w B.?
Róże kwitną u Ciebie wreszcie?
Oj Gosiu ... uświadomiłam sobie,że kończy się szkoła,za chwilkę będziesz miała wakacje
 
   
 i wreszcie czas dla ogrodu i troszkę dla forum ...
 
 Buziaki przesyłam dla Was









 
 
		
