Bernadetko chaber był przeniesiny jako jedna z pierwszych roślin, on się szybko rozrasta, sam się wysiewa, jeszcze i Ty będziesz sadzonkami obdzielała innych
Ja się tak cieszę na niskie iryski, zapełnię nimi luki w skalniaku. Ja mam dużo irysów wysokich, sama nie wiem jakie kolorki będą, ale jak rano zobaczyłam co nawałnica dziś w nocy mi zrobiła , to aż serce ściska. Przez okno widzę, że część jest wyłamanych, teraz nie wiem czy same liście czy z kwiatami, a miały już takie duże pąki

Większość roślin mam położonych ,przybitych do ziemii. Deszcz leje cały czas, w nocy nachodzą nas duże wiatry, przez drzwi wejściowe wlewa mi się woda, aż boję się zejść do garażu i sprawdzić jak tam wygląda sytuacja
Pawle nie podpędzam, tych co pokazałam nawet nie zasiliłam. Mam jeszcze drugą grządkę, ta jest jszcze ładniejsza, tam rośnie jakaś wczesna odmiana, dużo kwiecia na krzaczkach powoli wiążą się truskawki. Ale czy uda nam się coś zjeść to już powątpiewam. Deszcze załatwią wszystkie owoce.