M@ti - owadożerki

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
M@ti
100p
100p
Posty: 186
Od: 10 lut 2009, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie/Olszanowo/Gdańsk

Re: M@ti - owadożerki

Post »

e_w_u pisze:Mam nadzieje, że moim wysianym rosiczkom też się uda tak ładnie urosnąć i że faktycznie to jakaś mieszanka a nie tylko sama alba.. Twoje śliczniutnie, Nadal nie wiem czemu twoje tak ładnie kropelkują a moje nie chciały... Jak podrosną to będę eksperymentować.
Moje wszystkie rosiczki rosną sobie pod sztucznym światłem w pokojowej wilgotności powietrza, tak więc nic nadzwyczajnego im nie zapewniam. Nigdy nie miałem problemu z kropelkami. Zawsze zanikają po opryskach lub deszczu te trzymane na zewnątrz, jednak po jakimś czasie zawsze pojawiają się nowe.

nuska89 pisze:Mateuszu, doczekałam się nasion z muchołówki, ciężko jest je wyhodować z nasion? Może jakaś podpowiedź odnośnie wysiewu? Aaa zebrałam dzisiaj ;)
Jeśli dzisiaj je zebrałaś to wystarczy, że wysiejesz je na mokry, kwaśny torf i zapewnisz jak najwięcej światła ( tak samo jakbyś wysiewała nasiona rosiczek). Oczywiście doniczka musi stać na podstawce z wodą. Po około 4 tygodniach muchołówki powinny zacząć kiełkować. W przypadku starszych nasionek musiałabyś zapewnić im zimną stratyfikację, no ale Ciebie to nie dotyczy:). Muchołówki z nasion potrzebują kilku lat żeby osiągnąć dojrzałość, dlatego ten sposób rozmnażania stosuje się bardziej jako ciekawostkę lub próbę uzyskania nowego kultywaru. Siewki normalnie w czasie zimy poddaje się zimowaniu. Powodzenia:)

Pozdrawiam
e_w_u
500p
500p
Posty: 699
Od: 27 sie 2008, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Czyli to po prostu musi być brak światła. Pewnie nawet jak urosną to niezakropelkują..
Mati, zerknij do mnie na tłustoszka jak możesz.
Moje kwiatki :)
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
M@ti
100p
100p
Posty: 186
Od: 10 lut 2009, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie/Olszanowo/Gdańsk

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Capensisiy powinny kropelkować nawet w mniejszej ilości światła. To są na tyle pancerne rośliny, że prawie wszystko zniosą. No może poza wysuszeniem i zamrożeniem:) Jak widzę po zdjęciach to na parapecie masz trochę światła. Jak Twoje rosice będą już większe to możesz na okres letni wystawić je na dwór na pełne słońce i tylko dolewać wody do podstawki, tam powinno być im najlepiej, a jeszcze jakiegoś robala sobie złapią:). Na razie nie ma co panikować, zobaczymy z czasem czy ta ilość światła wystarcza.

Pozdrawiam
e_w_u
500p
500p
Posty: 699
Od: 27 sie 2008, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: M@ti - owadożerki

Post »

A tłustosz? Bo właśnie wpadło mi w oko, że u ciebie tłustosze na keramzycie stoją. Lata się obawiam, bo wyjeżdżam na dwa miesiąca i mama będzie kwiatków pilnować... Mam nadzieję,że do spółki z chłopakiem nie zamordują mi roślinek...
Moje kwiatki :)
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
M@ti
100p
100p
Posty: 186
Od: 10 lut 2009, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie/Olszanowo/Gdańsk

Re: M@ti - owadożerki

Post »

A gdzie Ty znalazłaś u mnie tłustosza na keramzycie?:) Nie one też nie potrzebują podwyższonej wilgotności. Doskonale rosną na parapecie. Tylko w gorące dni nie mogą być pozbawione wody w podstawce bo z racji na dosyć dużą powierzchnie liści w stosunku do niezbyt rozwiniętych korzeni szybko tracą wodę.
e_w_u
500p
500p
Posty: 699
Od: 27 sie 2008, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: M@ti - owadożerki

Post »

M@ti pisze:
Tłustosz Sethos (P. 'Sethos')
Obrazek


Z czasem dodawał będę kolejne fotki moich owadożerków .
Tu :D Ale może to tylko do zdjęcia pozowały ;)
Moje kwiatki :)
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
M@ti
100p
100p
Posty: 186
Od: 10 lut 2009, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie/Olszanowo/Gdańsk

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Dokładnie, tam stały one tylko do zdjęcia, na co dzień było to miejsce dzbanecznika. Podnoszenie wilgotności powietrza jest zbędne dla większości roślin owadożernych, a może tylko przysporzyć problemów.

pozdrawiam
e_w_u
500p
500p
Posty: 699
Od: 27 sie 2008, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: M@ti - owadożerki

Post »

To dobrze, bo tam gdzie stoi nie mam miejsca na keramzyt ;) Czy wg. Ciebie ten mój-twoj dobrze wygląda?
Moje kwiatki :)
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
M@ti
100p
100p
Posty: 186
Od: 10 lut 2009, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie/Olszanowo/Gdańsk

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Odpowiadałem dzisiaj w Twoim wątku, ale widzę że nie kliknąłem wyślij:) Wygląda nie źle, wypuszcza owadożerne liście i z tego co widzę pokrywają się one kropelkami. Możesz próbować dać położyć mu na liścia jakiegoś nie dużego owada( muszka owocówka, komar) takie nawożenie na pewno go wzmocni. Na podłożu z rosiczkami masz dużo wykwitów soli, czy podlewasz je wodą demineralizowaną?

Pozdrawiam
e_w_u
500p
500p
Posty: 699
Od: 27 sie 2008, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Mówiąc szczerze, podlewam odstaną gotowaną, demineralizowana jakoś mi nigdzie w oko nie wpadła :oops: A tłustosz nie wygląda mi jakby miał coś klejącego na listkach, ale spróbuję mu coś podrzucić, ostatnio sporo różnych latających się przewija..
Moje kwiatki :)
Pozdrawiam Ewa
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
M@ti
100p
100p
Posty: 186
Od: 10 lut 2009, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie/Olszanowo/Gdańsk

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Wodę demineralizowaną znajdziesz w marketach typu Auchan czy Carefour w cenie około 4,5zł/ 5L. Taka ilość starczy Ci na dość długo przy dwóch doniczkach. Jeśli chodzi o tego tłustosza to może się pomyliłem, ale tak na zdjęciu to wyglądało. Kropelki na liściach tłustoszy nie są tak duże jak u rosiczek, bardziej wygląda to jakby liść był wilgotny. Dopiero pod odpowiednim kątem widać, że są to kropelki.
e_w_u
500p
500p
Posty: 699
Od: 27 sie 2008, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Nie pomyliłeś się, faktycznie coś tam ma :) Przy następnych zakupach w markecie, nie omieszkam rozejrzeć się za wodą. Dzięki :)
Moje kwiatki :)
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
DieSte
200p
200p
Posty: 489
Od: 14 wrz 2008, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Witaj M@ti :wit
Przyszłam się pochwalić, że moje nasionka rosiczki, które mam od Ciebie, zaczęły kiełkować - jedne i drugie :) Siedzą sobie obecnie w doniczkach przy oknie, gdzie jest najcieplej, na mokrym keramzycie, na noc zakrywam je jeszcze woreczkami foliowymi, bo nie zamykam okna, a nie chce ich zawiać ;) Wygląda na to, ze wykiełkowała znaczna większość nasionek :) Jutro przy słońcu postaram się zrobić zdjęcie.
Zapraszam do mojego spisu wątków
Awatar użytkownika
M@ti
100p
100p
Posty: 186
Od: 10 lut 2009, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie/Olszanowo/Gdańsk

Re: M@ti - owadożerki

Post »

e_w_u pisze:Nie pomyliłeś się, faktycznie coś tam ma :) Przy następnych zakupach w markecie, nie omieszkam rozejrzeć się za wodą. Dzięki :)
Tylko zbytnio nie sprawdzaj palcami czy jest to klejące bo to podobno jest szkodliwe dla rośliny. Na prawdę radzę Ci zaopatrzyć się w miękką wodę, przy tak małej ilości roślin 5L takiej wody wystarczy Ci na długo. Ja do tej pory kupowałem 20L na 2 tygodnie, ale ostatnio zmierzyłem twardość deszczówki w mojej miejscowości i do póki będą padały deszcze to będę magazynował tą wodę. Okazało się bowiem, że deszczówka u mnie jest bardzo miękka.
DieSte pisze:Witaj M@ti :wit
Przyszłam się pochwalić, że moje nasionka rosiczki, które mam od Ciebie, zaczęły kiełkować - jedne i drugie :) Siedzą sobie obecnie w doniczkach przy oknie, gdzie jest najcieplej, na mokrym keramzycie, na noc zakrywam je jeszcze woreczkami foliowymi, bo nie zamykam okna, a nie chce ich zawiać ;) Wygląda na to, ze wykiełkowała znaczna większość nasionek :) Jutro przy słońcu postaram się zrobić zdjęcie.
Gratuluję udanego wysiewu. Teraz tylko czekać, aż rosiczki będą wytwarzały coraz większe owadożerne liście i zabijały wredne owady:):) A tak na poważnie, to trochę czasu jeszcze do tego czasu minie, ale jeśli już wzeszły to takie warunki utrzymuj im dalej a będą rosły. Czekamy na fotki. A tylko jeszcze takie pytanie, po co ten keramzyt?

Pozdrawiam
Mateusz
Awatar użytkownika
daka
1000p
1000p
Posty: 2544
Od: 10 lut 2010, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.

Re: M@ti - owadożerki

Post »

Mateuszu twoja kolekcja roślin owadożernych nadal mnie zaskakuje,aż trudno uwierzyć że natura potrafi stworzyć takie cudaki,wszystkie bardzo ładne. ;:108 ;:63 ;:63
Moje wątki.
Pozdrawiam Damian.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”