ooooooh jakie piękne nowości

Dendrobium urzekło mnie kolorkami, takie słodkie i urocze jest

Miltonia, widzę, że bordo, ciekawe jaki ma rysunek w środku, koniecznie zrób zdjęcia jak kwiatuszek się otworzy

Co do Sabotka to ja się nie będę nawet wypowiadać taki jest elegancki
Moja Miltonia stoi jakiś metr od dużego, północnego okna po jego lewej stronie, 10-15 cm nad nią jest biurkowa lampa z energooszczędną żarówka, która się pali od wieczora do północy. Nie wiem czy taka lampa działa na rośliny czy nie, czytałam że można je doświetlać żarówka i energooszczędnymi ale nie wiem czy dowolnymi czy jakimiś specjalnymi. Póki kwitła kąpałam ją dwa razy na tydzień (w wodzie destylowanej, czasami zmieszanej z pseudo-mineralną lub z nawozem), teraz rzadziej (także ze względu na mniejszą suchość powietrza odkąd kaloryfery nie grzeją). Od dwóch dni jeszcze ja rano troszkę spryskuję i zamierzam wydłużyć odstępy między podlewaniami żeby nie pogniły korzonki. Ma dwa nowe przyrosty i chyba pokazuje się trzeci więc sądzę, że jej u mnie dobrze
Dendrobium nobile od kiedy przekwitło w lutym stoi na południowym parapecie, bez cieniowania. Kąpię raz na 10-14 dni, raz z nawozem raz bez. I już

Za jakieś 2 tygodnie wystawię na balkon. Nowe, kwitnące stoi na stole metr od południowego okna, lekko cieniowane (firanka). Spryskuję je trochę rano, jeszcze nie wiem jak będę podlewać, pewnie podobnie jak starszego brata.
Ale się rozpisałam

Poczytaj sobie jeszcze wątki bardziej doświadczonych Forumowiczów, mi jeszcze ani jedno ani drugie (ani w ogóle nic innego) nie zakwitło więc może własnie napisałam przewodnik "jak nie uprawiac storczyków"
Powodzenia w uprawię i oby ładnie Ci rosły
