
Ogórek - choroby, szkodniki
- SATI
- Przyjaciel Forum
- Posty: 311
- Od: 26 maja 2006, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: SKIERNIEWICE
Brawo Modliszka1 ładnie napisałaś ,,na działkach jest zdrowa żywność a od producenta nie'' a tutaj na forum działkowcy piszą jakimi opryskami należy robić opryski i oni uważają że ich warzywa i owoce są zdrowe.Ja też mam działke i dosłownie raz robię oprysk miedzianem na ogórki i pomidory i mam może mniej i nie takie dorodne ale za to zdrowsze.I raz opryskuję drzewa karate na mszysce i mogę powiedzieć że mam zdrową żywność jak bedę chciała zjeść nasączone chemią warzywa to kupię w supermarkiecie i zjem a teraz jak mam na działce to jem bez ograniczen ZDROWE I SMACZNE owoce i warzywa 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6996
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Ale działkowcy po oprysku chemią przestrzegają terminów karencji, a producenci nie zawsze. Widziałem osobiście jak jednego dnia opryskiwano wieczorem ogórki i pomidory chemią na polu, a następnego dnia ludzie zbierali je do skrzynek. Jak myślisz po co?SATI pisze:Brawo Modliszka1 ładnie napisałaś ,,na działkach jest zdrowa żywność a od producenta nie'' a tutaj na forum działkowcy piszą jakimi opryskami należy robić opryski i oni uważają że ich warzywa i owoce są zdrowe...
Chwalisz się, że opryskujesz miedzianem tylko raz. O jeden raz za dużo. A ja ani razu. Pomidory i ogórki opryskuję tylko mlekiem...

Pozdrawiam Andrzej.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 28 lip 2006, o 09:32
Przestrzeganie okresów karencji to rzecz święta. działkowcy stosują środki chemiczne zbyt często bez rozpoznania zagrożenia,bardzo często mylą objawy fizjologiczne z chorobowymi,popełniają błędy w nawożeniu
zwłaszcza pomidorów.Wystarczy mała plamka, deformacja liści i już stosujemy chemie.Zdjęcia ogórków z przędziorkiem i wciornastkiem dostarcze dzisiaj,mączniaka chyba nie znajde nawet na gruntowych.
Pomidorom wystarczy zapewnić optymalną wentylacje (w tunelu) a unikniemy wielu przykrych niespodzianek. Chodzi o to żeby liście i owoce były suche, wtedy zarodniki niektórych grzybów nie będą miały odpowiednich warunków do kiełkowania-zwłaszcza szara pleśń,alternarioza
Ja swoich pomidorów nie pryskałam,czekam na wystąpienie pierwszych objawów zarazy ziemniaczanej lub mączniaka prawdziwego. Nie pasądzam działkowców o nie przestrzeganie okresów karencji tylko zauważyłam nadmiernei nie potrzebnne stosowanie środków chemicznych
zwłaszcza pomidorów.Wystarczy mała plamka, deformacja liści i już stosujemy chemie.Zdjęcia ogórków z przędziorkiem i wciornastkiem dostarcze dzisiaj,mączniaka chyba nie znajde nawet na gruntowych.
Pomidorom wystarczy zapewnić optymalną wentylacje (w tunelu) a unikniemy wielu przykrych niespodzianek. Chodzi o to żeby liście i owoce były suche, wtedy zarodniki niektórych grzybów nie będą miały odpowiednich warunków do kiełkowania-zwłaszcza szara pleśń,alternarioza
Ja swoich pomidorów nie pryskałam,czekam na wystąpienie pierwszych objawów zarazy ziemniaczanej lub mączniaka prawdziwego. Nie pasądzam działkowców o nie przestrzeganie okresów karencji tylko zauważyłam nadmiernei nie potrzebnne stosowanie środków chemicznych
Erazm pisze: quote]
Ale działkowcy po oprysku chemią przestrzegają terminów karencji, a producenci nie zawsze. Widziałem osobiście jak jednego dnia opryskiwano wieczorem ogórki i pomidory chemią na polu, a następnego dnia ludzie zbierali je do skrzynek. Jak myślisz po co?
To wcale nie oznacza,że w/w warzywa zostały wystawione do sprzedaży w okresie karencji .
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1403
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
okres karencji dotyczy owoców znajdujących się na roslinach tzn do okresu ich zbiorurobert45 pisze:Erazm pisze: quote]
Ale działkowcy po oprysku chemią przestrzegają terminów karencji, a producenci nie zawsze. Widziałem osobiście jak jednego dnia opryskiwano wieczorem ogórki i pomidory chemią na polu, a następnego dnia ludzie zbierali je do skrzynek. Jak myślisz po co?
To wcale nie oznacza,że w/w warzywa zostały wystawione do sprzedaży w okresie karencji .
Janusz z PO
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 28 lip 2006, o 09:32
Przpraszam że wczoraj nie umieściłam zdjęć ale miałam awarie sprzętu
Zdjęcia przedstawiają uszkodzenia spowodowane przez przędziorki, wciornastki i zmienniki. Najlepszym sposobem na rozpoznanie szkodnika lub choroby jest obserwacja liści od dołu przez szkło powiększające. przy szkodnikach widać uszkodzoną blaszke liściową, można zauważyć mikroskopijne szkodniki, przędziorek robi pajęczyne.W tym roku zaobserwowałam także duże ilości zmiennika .Mączniaka rzekomego rozpoznajemy po szaro-zielonym nalocie na spodniej części liści u góry objawy podobne do kanciastej plamistości mączniak rzekomy w moim rejonie jeszcze nie występuje (woj. małopolskie)
objawy żerowania wciornastka
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-3.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-5.jpg
wciornastek:
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-6.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-7.jpg
wciornastek:
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-8.jpg
wciornastek na ogólku szklarniowym:
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-9.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-mod.jpg
Proszę nie sugerować się datą, zdjęcia były robione wczoraj
dokładne zdjęcia mączniaka rzekomego a także innych chrób pomidora i ogórka na stronie firmy bejo
http://www.bejo.pl/main.html
Zdjęcia przedstawiają uszkodzenia spowodowane przez przędziorki, wciornastki i zmienniki. Najlepszym sposobem na rozpoznanie szkodnika lub choroby jest obserwacja liści od dołu przez szkło powiększające. przy szkodnikach widać uszkodzoną blaszke liściową, można zauważyć mikroskopijne szkodniki, przędziorek robi pajęczyne.W tym roku zaobserwowałam także duże ilości zmiennika .Mączniaka rzekomego rozpoznajemy po szaro-zielonym nalocie na spodniej części liści u góry objawy podobne do kanciastej plamistości mączniak rzekomy w moim rejonie jeszcze nie występuje (woj. małopolskie)
objawy żerowania wciornastka
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-3.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-5.jpg
wciornastek:
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-6.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-7.jpg
wciornastek:
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-8.jpg
wciornastek na ogólku szklarniowym:
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-9.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-mod.jpg
Proszę nie sugerować się datą, zdjęcia były robione wczoraj
dokładne zdjęcia mączniaka rzekomego a także innych chrób pomidora i ogórka na stronie firmy bejo
http://www.bejo.pl/main.html
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1403
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
- Admin_(do2007r.)
- ---
- Posty: 849
- Od: 19 maja 2005, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
Do modliszki 1
Już wszystko poprawiłem w pierwotnym poście
Proszę nazywaj pliki w sposób sugerowany w Regulaminie Forum czyli w twoim przypadku np:
modliszka1-10.jpg, modliszka11-.jpg modliszka11-.jpg
itd
Unikniemy nadpisywania i kasowania innych osób plików
Dziękuję
PS Zawsze nick + numeracja , pamiętajmy.

Jeśli chcesz możesz zrobić żeby zdjęcie wyświetlało się w poście podaję przykład:
Tu sam link bez wyświetlania:
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-3.jpg
Tu z wyświetlaniem - wystarczy ująć link i objąć znacznikiem
klikając na górny przycisk nad okienkiem lub ręcznie. Możesz zawsze kliknąć poprzedni post - klawisz : ZMIEŃ

Już wszystko poprawiłem w pierwotnym poście
Proszę nazywaj pliki w sposób sugerowany w Regulaminie Forum czyli w twoim przypadku np:
modliszka1-10.jpg, modliszka11-.jpg modliszka11-.jpg
itd
Unikniemy nadpisywania i kasowania innych osób plików
Dziękuję
PS Zawsze nick + numeracja , pamiętajmy.



Jeśli chcesz możesz zrobić żeby zdjęcie wyświetlało się w poście podaję przykład:
Tu sam link bez wyświetlania:
http://forumogrodnicze.info/up/modliszka1-3.jpg
Tu z wyświetlaniem - wystarczy ująć link i objąć znacznikiem

---...== Admin ==...---
Prawdopodobnie Najlepsze Forum Ogrodnicze w Polsce.
http://www.FORUMOGRODNICZE.info" onclick="window.open(this.href);return false;
Prawdopodobnie Najlepsze Forum Ogrodnicze w Polsce.
http://www.FORUMOGRODNICZE.info" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6996
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Modliszko 1 obejrzałem przez lupkę liście ogórków, bo niektóre mają objawy jak na pokazanych przez Ciebie zdjęciach. Niestety na spodzie liści nie widzę żadnych szkodników jak przędziorki, wciornastki i zmienniki. (max. jeden na co 5 liściu) Czy już ich nie ma? 
Czy te jasno - zielone przebarwienia na zdrowych liściach (na krawędziach liści) to też objawy szkodnika? (to "wycinek" części Twojego zdjęcia).

Takie przebarwienia miałem na początku sezonu na kilku liściach ogórków. Te jasno-zielone plamy na krawędziach zwiększały swoją szerokość do 1 cm. Byłem przekonany, że to mączniak...
Modliszko 1 a kiedy Ty wykonujesz pierwsze opryski i jakimi środkami na szkodniki jak przędziorki, wciornastki i zmienniki?

Czy te jasno - zielone przebarwienia na zdrowych liściach (na krawędziach liści) to też objawy szkodnika? (to "wycinek" części Twojego zdjęcia).

Takie przebarwienia miałem na początku sezonu na kilku liściach ogórków. Te jasno-zielone plamy na krawędziach zwiększały swoją szerokość do 1 cm. Byłem przekonany, że to mączniak...
Chyba nie bo okres karencji minimum 7 dni.martas pisze:no to chyba mam wciornastka
Jak myślicie - jest sens jeszcze pryskać? Czy może zostawić jak jest i pogodzić się z końcem sezonu ogórkowego?
Modliszko 1 a kiedy Ty wykonujesz pierwsze opryski i jakimi środkami na szkodniki jak przędziorki, wciornastki i zmienniki?
Pozdrawiam Andrzej.