
Wynajmuje dom, poprzedni wlasciciele mocno go zaniedbali, i mam mase plewienia i doprowadzenia trawy do pozadku. Dzisiaj mocno przeczyscilam czesc ogrodu i ruszylam ziemie. Pod kazdym wiekszym kamykiem albo wiekszym zaroslem trawy znajduje te owady.
Szczerze mowiac nie znosze owadow, insektow, akceptuje pszczoly i biedronki. W ogrodku dzialam zawsze w rekawicach wiec
w sumie nie ma problemu - bo ich nie czuje nawet jak dotkne... uchh

Ale te swinstwa wolalabym usunac jak najszybciej. W tym ogrodzie mam takze mrowki....

Prosze o pomoc. Wkrotce mam zamiar sadzic rosliny: kwiaty i tykwy i chcialabym przygotowac teren jak najlepiej.
Pozdrawiam,
Mirka.