Mój ogródek - kogra - 1cz. 2007r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

s..oniu - no tak to wygląda dość często. One na temat pracy w ogrodzie mają inne zdanie. :lol:

Karuś - moje zwierzaki są w bardzo dobrej komitywie, niezależnie od układów. Ewentualna sprzeczka kotów natychmiast jest rozwiązywana przez psinę, która od razu wprowadza spokój. A koty czując respekt dostosowywują się do niej. I taka idylla jest normalnym widokiem. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Dla mnie jest oczywistym, że zwierzątka bardzo czujnie pilnowały swoją panią.Gdyby ktoś obcy chciał wejść do domu lub ogrodu na pewno z wysokości zauważyłyby intruza i odpowiednio zareagowały.Mogłaś więc bezpiecznie wykonywać pracę pod czujnym okiem milusich.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Oj tak Eleko , nie spuszczają mnie z oka i bardzo im się nie podoba jak ktoś zaczepia panią. Wtedy kotka Misia "fuczy" na nosie a psinka Tinka obszczekuje intruza. Mam wspaniałych ochroniarzy. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

A Ty mówisz "tak mi pomagały".Powinnaś napisać - Tak bardzo mi pomagały.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Już się poprawiam - czuwały nad moim bezpieczeństwem. :roll: :lol: :lol: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

z taką firmą ochroniarską to nic Ci nie grozi :)

widzę że musiały być od małego razem hodowane skoro tak lubią się nawzajem - takie widoki zdarzają się ale niestety nie za często - pies u mojego wujka musi być non stop na łańcuchu przy budzie - bo jak latał wolno to wszystkim sąsiadom ginęły koty

a widoki bardzo ładne - a z tego czarnego bzu robisz jakieś przetwory???
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Kiedyś robiłam dżem a mój M /mąż / winko. Teraz mam tyle owoców, że już nie robię. :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Post »

Grażynko, zrobiłaś piękne zdjęcia, a zwierzaki niesamowite :lol: Takiej pomocy tylko pozazdrościć, niech się tylko biedactwa nie przemęczą :lol: :wink:
Powiedz jeszcze jak ukorzeniasz róże? Czy po prostu zanurzasz różany "patyk" w ukorzeniaczu i do ziemi, czy masz jakiś inny sposób?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Karolinko - tak jak piszesz. Patyk do ukorzeniacza i do ziemi / albo w ogrodzie a jesienią do kubka/ i wiosną już jest sadzonka ukorzeniona i zielona. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Byłam dzisiaj na grzybach. Ale się działo. Padał śnieg, świeciło słońce, wiał wiatr i było tylko 5 stopni. Nazbieraliśmy z M 4 reklamówki grzybów, tak że mam co robić do nocy. Ale było super. Znów mam mnóstwo pięknych fotek, których część już jest w Widoczkach z Beskidów i Grzybach. A moje zbiory były takie. :wink: :lol:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 232#152232

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Grażynko widać że u Was jest jeszcze dużo grzybów.
U mnie już po :D
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Grażynko piękny zbiór ale roboty to Ci nie zazdroszczę. :D
Wkleiłaś śliczne zdjęcia jesiennych owoców, taką jesień należy zachować w pamięci i na zdjęciach, bo jak pomyślę o jesiennych deszczach, to brrr.
Zwierzaczki masz przesympatyczne. Szczególnie kiciuś wygląda na wielkiego pieszczocha i pupilka Pani.
W ogóle bardzo fajny jest Twój ogród, jest coś dla ducha (piękne widoki) i dla ciała (wspaniałe rydze). :D
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Grazynko ,ale wspaniałe grzyby :shock: U mnie w ogóle nie pada i sucho w lesie.Piękne zrobiłas zdjęcia .
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Oj, dawno u Ciebie nie byłam Grażynko :oops: Jestem tak zaabsorbowana pracą nad oczkiem i "przemeblowaniem", ze nie mogę się wyrobic w czasie ;:214
A u Ciebie takie ciekawe rzeczy! Truskawki i poziomki posadzone :D I to ja jestem tego "przyczyną"? :lol: To sie cieszę :D Mam nadzieję, ze nie boli Cię przez to kręgosłup :?
Piekne zdjęcia! I zwierzaki masz słodkie :D
Grzybobrania to Ci jednak nie zazdroszczę ;) Nie cierpię czyszcić grzybów. No chyba, ze byłyby to rydze :lol:
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Ja nie wiem, którędy ja chodzę, że dawno tu nie byłam. A tu takie zdjęcia. Rydze w ogrodzie. Ło matko. Ja ciągle znoszę do swego ogrodu stare grzyby w nadziei, że u mnie wyrosną i rosną ale takie poślednie. Rydze to w tym roku znalazłam 2 i to jeszcze M nie dowierzał. U nas rzadko można spotkać rydza. A te podgrzybki też piękne, nie widać śladów nadgryzień przez ślimaki. Ale czyszczenia to Ci nie zazdroszczę, bardzo tego nie lubię i dlatego coraz rzadziej chodzę na grzyby.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”